„Praca to most między rzeczywistością a marzeniami”
Przez cały 2019 rok stopa bezrobocia w Polsce malała. Sytuacja zaczęła się zmieniać na początku 2020 roku, a wraz z wybuchem pandemii i wprowadzenia obostrzeń gospodarczych stało się jasne, że to koniec rynku pracownika.
Od momentu wprowadzenia w Polsce programu socjalnego 500+ oraz 300+ dla dzieci uczących się z pracy zrezygnowało około 24 % kobiet i 9% mężczyzn. Coraz głośniej mówi się, że w Polsce bardziej opłaca się nie pracować i żyć z zasiłków niż uczciwie zarabiać na potrzeby swojej rodziny.
Z czasem okazało się, że ani pracownik nie szanuje już pracodawcy, ani pracodawca pracownika.
Starsi ludzie z żalem wspominają czasy komunizmu, gdzie powiedzeniem było „Czy się stoi, czy się leży dwa tysiące się należy”. A współcześni młodzi, którzy nie odnajdują się, w dzisiejszych realiach polskiego pracownika coraz częściej pracę traktują jak karę.
Autorka książki „W padole sukcesu” Pani Elizabeth Maziakowska napisała pełną prawdy pozycję, w której na podstawie swoich doświadczeń pokazuje nam w jak absurdalny, sposób problem robienia kariery powoduje nie tyle frustrację ile rezygnację z własnych planów, ambicji i potrzeb, aby tylko utrzymać głowę na powierzchni. Publikacja ważna i odważna, w której tematy poruszane całkowicie odbiegają od encyklopedycznych wyjaśnień i stwierdzeń. Pełna pasji książka o tym jak poradzić sobie w momencie kryzysu, kiedy okazuje się, że rzeczywistość jest zupełnie inna, niż oczekiwaliśmy, że będzie. Odwaga Pisarki, która postanowiła przedstawić problem, na przykładzie własnej osoby zasługuje na uznanie.
Publikacja wydawać by się mogło napisana na luzie z ogromną dawką poczucia humoru porusza bardzo ważne aspekty psychologii bezrobocia jak i pracy. Przedstawia prawdę o polskim systemie polityki społecznej, a także mentalności ludzi, którzy funkcjonują pomiędzy jedną skrajnością całkowitej obojętności, podczas której korzystają z zasiłków i drugiej wielkiej chęci podjęcia i utrzymania pracy, która będzie spełniała ich oczekiwania.
Przyznam szczerze, że czytając książkę, uśmiałam się z niektórych opisanych zdarzeń i sytuacji. Język pozycji oraz lekkość pióra Autorki sprawia, że pozycję tą czyta się lekko, łatwo i przyjemnie. Jednak po skończeniu lektury naszła mnie chwila nostalgii... Zastanawiałam się jak w takich właśnie opisanych warunkach oraz uczuciach, jakie nas ogarniają, a które miała odwagę opisać Pisarka dalej będziemy funkcjonować na przestrzeni kolejnych lat. Moje wnioski były równie frustrujące jak niektóre relacje w książce.
Myślę, że publikację tę powinien przeczytać każdy pracodawca, który będzie przez nią zmuszony do zastanowienia się, jak jest on postrzegany przez przeciętnego pracownika. Książek o rynku pracy, bezrobociu, sytuacji polskiego pracownika powstało wiele... Jednak ta zasługuje na polecenie każdemu, ponieważ nie ma w niej ciśnienia racji jednej strony.
Wspaniały debiut, który zostaje w głowie na długo.
Bardzo dziękuje Autorce za egzemplarz książki.