Spotkajmy się o północy recenzja

"Spotkajmy się o północy"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2022-09-15
Skomentuj
16 Polubień
„Osiadłam na mieliźnie i poddałam się temu, co było najłatwiejsze.”

Gloria to inteligentna, młoda kobieta, razem z siostrą wynajmuje mieszkanie we Wrocławiu. Od trzech lat pracuje poniżej swoich kompetencji w butiku z ekskluzywnymi męskimi garniturami. Jej szefem jest mężczyzna, z którym Gloria wiąże plany na przyszłość, niestety nie wszystko jest tak, jakby kobieta chciała. Karol ma żonę, twierdzi, że łączy ich tylko wspólny interes i już niebawem wystąpi o rozwód. Jednak zachowanie małżonków zupełnie przeczy słowom Karola. Gloria przed wszystkimi ukrywa swój związek, jedynie przyjaciółka zna prawdę. Pewnego dnia podczas ulewnego deszczu i wyjątkowo zimnego wieczoru, nieznajomy mężczyzna staje obok Glorii i roztacza nad nią parasol. Już niebawem Bartosz kolejny raz ratuje ją z opresji, stopniowo zaczynają zbliżać się do siebie, wspólnie spędzają czas dobrze się przy tym bawiąc. Obydwoje czują, że coś ich do siebie przyciąga.

Czy Gloria da sobie spokój z żonatym mężczyzną, otworzy w końcu oczy na jego kłamstwa i da szansę nieśmiało rodzącemu się uczuciu? Akcja powieści toczy się swoim rytmem i intryguje. Autorka – jest to debiut ma bardzo przyjemne, barwne, lekkie, z poczuciem humoru pióro. Z łatwością i realizmem oddaje emocje jakich doświadczają nasi bohaterowie. Glorię polubiłam od razu - to z jej perspektywy toczy się narracja - jednak nie do końca potrafiłam zrozumieć. To bystra, zaradna, ciepła, szczera, ufna, chwilami naiwna kobieta, wydaje się, że pogubiła się w swoich uczuciach. Nie dostrzega, czy też nie chce dostrzec, prawdy o swoim kochanku. Jej zachowanie chwilami irytowało. Do Karola od początku czułam tylko niechęć, to egoista, materialista i kłamca. Bartosz nie od razu zyskał moją sympatię, jednak to, jak traktuje swoją chorą ciotkę, jak się do niej odnosi robi bardzo pozytywne wrażenie.

Autorka podejmuje trudne i ważne tematy, robi to z wyczuciem i empatią, bez zbędnego słodzenia czy lukrowania. Związek Glorii i Karola jest skomplikowany, uzależniający, krzywdzący, uczucie jest tylko z jednej strony. W pewnym momencie – splot wydarzeń powoduje, że Gloria otwiera oczy, zaczyna dostrzegać prawdę o swoim partnerze. Lepiej późno niż wcale - postanawia zostawić wszystko za sobą i rusza do przodu. Przypadek albo przeznaczenie postawiły na jej drodze Bartosza. Za mężczyzną ciągnie się opinia kobieciarza, Gloria jest w stosunku do niego bardzo nieufna. Czy będzie w stanie mu zaufać? Czy ta przyjacielska relacja przerodzi się w coś silniejszego, trwałego? Koniecznie sprawdźcie, warto!

Potrzeba kochania i bycia kochanym, podejmowanie ryzyka, otwarcie na nowe. Trudne decyzje ich konsekwencje. Życie, codzienność, które niezmiennie zaskakuje i niesie niespodzianki. Różne odcienie miłości, bolesna zdrada, wzloty i upadki, piękno siostrzanej miłości i prawdziwej przyjaźni. Niepowtarzalny urok i klimat Wrocławia.

Klimatyczna, przyjemna, ciepła, przepełniona emocjami historia pewnej miłości. Wciąga, przykuwa uwagę, nie daje się odłożyć. Zakończenie bardzo mi się podobało. Czekam na powieści książki Autorki. Serdecznie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-15
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spotkajmy się o północy
Spotkajmy się o północy
Aleksandra Rochowiak
8.2/10

Czy można wpaść z deszczu prosto pod... parasol? W dodatku taki, którego właścicielem jest przystojny blondyn o wielkim sercu? Gloria wraz z młodszą siostrą wynajmuje mieszkanie w północnej części...

Komentarze
Spotkajmy się o północy
Spotkajmy się o północy
Aleksandra Rochowiak
8.2/10
Czy można wpaść z deszczu prosto pod... parasol? W dodatku taki, którego właścicielem jest przystojny blondyn o wielkim sercu? Gloria wraz z młodszą siostrą wynajmuje mieszkanie w północnej części...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Co cenisz w twórczości polskich autorów? Recenzje przeczytanych książek zawsze odkładam na później, na kiedyś. Ta natomiast nie wymaga odkładania. Z miejsca chcę napisać jakie odczucia mi towarzyszą...

@monikajazurek @monikajazurek

Spotkajmy się o północy - Aleksandra Rochowiak Gloria wraz z młodszą siostrą mieszka w wynajmowanym mieszkaniu we Wrocławiu. Od trzech lat pracuje w ekskluzywnym butiku z eleganckimi ubraniami dla...

@sylwia923 @sylwia923

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Szepty sekretów
"Szepty sekretów"

“Trzeba korzystać z życia, bo nigdy nie wiadomo, jak się potoczy - ciągnęła. - Znowu jakiemu wariatowi strzeli co durnego do głowy i obudzimy się, a za oknem będą stały ...

Recenzja książki Szepty sekretów
Babel. Pocałunek śmierci
"Babel. Pocałunek śmierci"

“Kobiety ciągle muszą udowadniać. Mężczyznom wystarcza, że po prostu są”. Przenosimy się do Anglii, jest rok 1968. W szpitalu leży ciężko chora kobieta, która całkowici...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci

Nowe recenzje

Pudełko pełne starych spraw
𝗥𝗼𝗱𝘇𝗶𝗻𝗻𝗮 𝗸𝗹ą𝘁𝘄𝗮 𝗶 𝗶𝗻𝗻𝗲 𝘀𝗲𝗸𝗿𝗲𝘁𝘆
@gala26:

Debiuty literackie to świetna okazja, by poznać coś zupełnie świeżego. Autorzy, którzy dopiero zaczynają, często piszą ...

Recenzja książki Pudełko pełne starych spraw
Szamanka od umarlaków
Umarlaki, złośliwa ciotka i pech...? - Recenzja...
@zberowskasa...:

No dobra na starcie, bądźmy szczerzy - Kto z was spodziewałby się, że "Szamanka od umarlaków" znowu powróci do łask? Ja...

Recenzja książki Szamanka od umarlaków
Nie słyszę cię, kochanie
Zagadka zaginionego męża i utraty słuchu
@emol:

„Nie słyszę cię kochanie” Małgorzaty Starosty to wydana w ubiegłym roku kolejna powieść kryminalna autorki. Fabuła o...

Recenzja książki Nie słyszę cię, kochanie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl