Kamień w wodę recenzja

Spódnica w kolorze polnych maków

Autor: @Nina ·2 minuty
2022-02-13
Skomentuj
31 Polubień
„Kobiety są przeznaczone do dźwigania ciężarów, a jeśli nawet czasem umierają ze zmęczenia, to nic nie szkodzi, bo przecież po to są”.

Kiedy przepadła bez śladu, miała na sobie makową spódnicę. Nie powinna była, nie jest dobrze wyróżniać się na tle szarości. Nie jest dobrze być inną, sięgać po więcej, mieć marzenia, kiedy wszyscy walczą tylko o przetrwanie. Zostawiając córkę ze swoją matką Wigą, która nie tylko fizycznie różni się od mieszkańców Karge, nie wie, jaka przyszłość czeka je obie. Wiga nie zaprzestaje poszukiwań swojej zaginionej córki, gdyby chociaż mogła odnaleźć ją martwą, pochowałaby ją wtedy i wreszcie znalazła spokoju ducha. Nie potrafi pokochać swojej wnuczki, winiąc ją za zniknięcie swojej Doroty. Nie zaniedbuje jednak opieki nad nią, a z czasem przychodzi również uczucie.

„Cokolwiek jest twoim piętnem, garb, brzydota, nieprawe pochodzenie, bieda albo to, że czymś się różnisz od innych, zawsze znajdzie się ktoś, kto ci o tym przypomni i by samemu poczuć się lepiej, rzuci kamieniem albo nienawistnym słowem”.

Wiga to mądra kobieta, zielarka, szeptucha, niektórzy mówią, że czarownica. Kiedy ktoś choruje, przychodzi do niej po pomoc. Kiedy przytrafia się nieszczęście, to ona jest winna. Jej życie nie jest usłane różami, jednak siła jej charakteru pozwala przetrwać niejedną zawieruchę. Wnuczka Rozalka rośnie i z czasem staje się ogromnym oparciem dla coraz starszej babki. Zaprzyjaźnia się ze znajdą przygarniętą przez Baltazara von Lesta, zarządcę pobliskiego majątku. Czy to brak korzeni przyciągnął ich do siebie?

Tę książkę należy czytać w spokoju, jest naszpikowana mnóstwem detali, które, jeśli nie czytamy uważnie, mogą nam umknąć. Najlepiej znaleźć sobie cichy kącik, zaparzyć ulubiony napój, otulić się kocykiem i zanurzyć w świat stworzony przez Panią Zofię. A jest to świat pełen uczuć, od miłości do nienawiści, od radości do żałoby, od szczęścia do depresji. Wspaniale oddane realia czasów sprzed potopu szwedzkiego, ukazane życie mieszkańców Karge od parobka do pana, ich sposób myślenia, działania, ich życie. Autorka w niezwykle plastyczny sposób tworzy swoją historię, bohaterowie zdają się żyć obok nas, nawiązujemy z nimi emocjonalny kontakt, jednych pokochamy, innych z całego serca znienawidzimy. Taka powinna być literatura, jej rolą powinno być wywoływanie emocji. A jeśli przy okazji przekazuje wiedzę w taki sposób, aby chciało się dowiedzieć jeszcze więcej, a treść książki zostaje z czytelnikiem na dłużej niż jeden dzień, to czego chcieć więcej?

Zofia Mąkosa, dobra robota!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-07
× 31 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kamień w wodę
Kamień w wodę
Zofia Mąkosa
8.5/10
Cykl: Makowa spódnica, tom 1

W czasach, gdy kobiety nie powinny rzucać się w oczy, ona nosiła makową spódnicę Jest rok 1647. Za kilka lat Rzeczpospolitą zaleje szwedzki potop. Na razie mieszkańcy polskiej wsi leżącej na pograni...

Komentarze
Kamień w wodę
Kamień w wodę
Zofia Mąkosa
8.5/10
Cykl: Makowa spódnica, tom 1
W czasach, gdy kobiety nie powinny rzucać się w oczy, ona nosiła makową spódnicę Jest rok 1647. Za kilka lat Rzeczpospolitą zaleje szwedzki potop. Na razie mieszkańcy polskiej wsi leżącej na pograni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Uwielbiam książki historyczne, zarówno te realnie odtwarzające fakty z naszej przeszłości, jak i te wykorzystujące tylko historię, jako tło do przedstawianych fikcyjnych wydarzeń. Musiałam więc sięgn...

@gabi_feliksik @gabi_feliksik

Są autorzy, po których książki sięgam w ciemno i są wydawnictwa, które wydają jakoś szczególnie wyselekcjonowane książki i wiem, że nigdy nie trafię na szmirę. Tak właśnie jest w przypadku Pani Zofii...

@rudemysli71 @rudemysli71

Pozostałe recenzje @Nina

Radio-aktywna Sabała
Przedpremierowo Sabałowo

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA! Beatę Sabałę-Zielińską znam jako reporterkę Radia Zet. Ze skruchą przyznaję, że nie wiedziałam, że jej radiowa kariera już się skończyła i t...

Recenzja książki Radio-aktywna Sabała
Poszukiwacze siódmej księgi
Wstrzymał słońce, ruszył ziemię

RECENZJA PREMIEROWA! Izabela Szylko jest mi już znana z całkiem udanej „Damy z blizną”, po lekturze której postanowiłam sobie, że jeśli będę miała okazję, na pewno pr...

Recenzja książki Poszukiwacze siódmej księgi

Nowe recenzje

Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl