Dzika droga. Jak odnalazłam siebie recenzja

Spacer dla zdrowia

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2022-05-04
Skomentuj
1 Polubienie
Strach w znacznym stopniu rodzi się z tego, co sami sobie wmówimy. Postanowiłam więc wmówić sobie coś innego, niż zwykle opowiada się kobietom. Zadecydowałam, że jestem bezpieczna. Jestem silna. Jestem dzielna. Nic mnie nie pokona. Upieranie się przy tej wersji było trochę jak pranie mózgu ale na ogół przynosiło dobry rezultat. Za każdym razem, gdy słyszałam dźwięk nieznanego pochodzenia albo czułam, jak moja wyobraźnia tworzy straszne wizje, odpychałam to od siebie. Po prostu nie pozwalałam sobie na strach. Strach rodzi strach. Siła rodzi siłę. Zmuszałam się do tego, by rodzić w sobie siłę. W krótkim czasie po prostu przestałam się bać. Zbyt ciężko pracowałam, by czuć strach.

"Dzika droga" to powieść wypełniona emocjami tak bardzo, że czasem aż ciężko ją czytać bez obecności łez w oczach. Pozwala nam obserwować z bliska zmagania kobiety z samą sobą, z żałobą po matce, z życiem, które od początku nie było usłane różami. Główna bohaterka jest silną postacią, sympatyczną, chociaż nie bez wad, co tylko dodaje jej charakteru prawdziwości. Autorka pisze o swoich doświadczeniach, jest przy tym szczera i to widać na każdej stronie.

Książka jest poruszająca, żaden fragment nie nudzi, bardzo łatwo jest się zatopić w opisywanym świecie. Od początku kibicowałam Cheryl i życzyłam jej szczęścia, a przede wszystkim spokoju i wytrwałości. Urzekło mnie, w jaki sposób w ogóle zrodził się w jej głowie pomysł przejścia Pacific Crest Trail - zobaczyła na półce w sklepie przewodnik, po który wróciła za jakiś czas. Książka, która zmieniła wszystko? Nie wiadomo, czy i my na jakimś etapie naszego życia przypadkiem na taką nie trafimy.

Jestem przekonana, że spacer pomaga człowiekowi, kiedy w grę wchodzi jego zdrowie psychiczne. Nie rozwiąże on oczywiście wszystkich problemów, ale wyobrażam sobie, że chodzenie ułatwia rozwiązywanie supełków, które zawiązały się w naszej głowie. Cheryl zdecydowała wyruszyć właśnie na taki długi, ponad 4000 km spacer. Warto jej potowarzyszyć, wysłuchać jej historii.

Polecam czytelnikom, którzy lubią odczuwać emocje w trakcie lektury, poznawać problemy zwykłych ludzi i obserwować, jak sobie z nimi radzą.

Egzemplarz do recenzji otrzymałam od wydawnictwa.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-04
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dzika droga. Jak odnalazłam siebie
3 wydania
Dzika droga. Jak odnalazłam siebie
Cheryl Strayed
8.1/10

BESTSELLER #1 „NEW YORK TIMESA”. KULTOWA KSIĄŻKA PRZETŁUMACZONA NA TRZYDZIEŚCI JĘZYKÓW Jeszcze nigdy nie było tak źle, a wszystko wydarzyło się jedno po drugim: rozpad małżeństwa, strata najbliższ...

Komentarze
Dzika droga. Jak odnalazłam siebie
3 wydania
Dzika droga. Jak odnalazłam siebie
Cheryl Strayed
8.1/10
BESTSELLER #1 „NEW YORK TIMESA”. KULTOWA KSIĄŻKA PRZETŁUMACZONA NA TRZYDZIEŚCI JĘZYKÓW Jeszcze nigdy nie było tak źle, a wszystko wydarzyło się jedno po drugim: rozpad małżeństwa, strata najbliższ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To istne szaleństwo. Prawdziwa dzikość. Pozwolić płynąć życiu. Mając w plecaku jedynie nadzieję na to, że życie jakoś mnie poskleja, dokonałam wyboru towarzyszki. „Dzika droga” Cheryl Strayed pas...

@Zaneta @Zaneta

"Dzika droga" to powieść o kobiecie, która wyruszyła w samotną podróż szlakiem Pacific Crest Trail. PCT to długodystansowy pieszy szlak turystyczny liczący ponad 4 tysiące km długości, trasa poprowad...

@papierowamagnoolia @papierowamagnoolia

Pozostałe recenzje @mysilicielka

Trzy Krainy. Bezsenność w Ekwadorze
Nieudane te książkowe wakacje

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Nie ma co owijać w bawełnę, źle mi się czytało tę książkę. Co chwilę zerkałam, ile zostało stron do końca albo zastanaw...

Recenzja książki Trzy Krainy. Bezsenność w Ekwadorze
Awaria prądu
Elektryzujący zbiór opowiadań

"Moja nadzieja" Dagmara Adwentowska - bardzo dobry początek zbioru! Ukłon w stronę klasycznych historii grozy. „Nowy blask” Aleksandra Bednarska - azjatycki horror z...

Recenzja książki Awaria prądu

Nowe recenzje

Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
Własną drogą
"Własną drogą"
@nsapritonow:

Własną drogą" autorstwa Izabeli Skrzypiec-Dagnan to poruszająca i refleksyjna powieść obyczajowa, która zabrała mnie w ...

Recenzja książki Własną drogą
Śladami Amber
"Śladami Amber"
@nsapritonow:

Christine Leunens w swojej powieści "Śladami Amber" zaserwowała mi poruszającą i wielowymiarową opowieść o miłości, prz...

Recenzja książki Śladami Amber
© 2007 - 2025 nakanapie.pl