Soledad znaczy samotność recenzja

Soledad znaczy samtoność - Recenzja

Autor: @zaczytana.archiwistka ·1 minuta
2022-07-17
1 komentarz
2 Polubienia
„Na imię mam Soledad. Urodziłam się w kraju, w którym ciała wysychają z martwymi rękami niezdolnymi niczego objąć i wielkimi niepotrzebnymi dłońmi...”
„Soledad znaczy samotność” autorstwa Carole Martinez to piękna saga rodzinna przesycona magią. Jest to historia kobiet z rodziny Carasco oraz przekazywanego z pokolenia na pokolenie niezwykłego pudełka z przyrządami do szycia.
Mówiono, że Frasquita jest wiedźmą oraz uzdrowicielką oddaną ciemnym mocom. Ze szmat, ścinek i szorstkich materiałów potrafi wyczarować suknie tak wspaniałe, żywe i zapierające dech w piersiach, że zamieniają w piękność każdą, która je założy. Jej stroje potrafią zamaskować defekty i sprawiają, że mężczyźni zakochają się w odzianych w nie kobietach. Ta wyjątkowa umiejętność przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Dar Frasquity sprowadza na nią zazdrość mieszkańców wioski i w efekcie zostaje z niej wygnana... Jak się zakończy jej tułaczka? Tego musicie dowiedzieć się sami.
Chyba nie muszę Wam mówić, że przeczytałam tę książkę ze względu na jej niezwykłą okładkę - bardzo podoba mi się jej kolorystyka. Za tą piękną oprawą kryje się równie piękna historia, która momentami dość mocno chwyciła mnie za serce.
„Soledad znaczy samotność” to słodko-gorzka historia, która oczarowała mnie już od pierwszej strony. Autorka ma świetny styl pisania, który w połączeniu z opisami tej książki sprawia, że trudno jest się oderwać od czytania.
Podczas czytania targało mną wiele emocji - raz czułam szczęście, które również odczuwali bohaterowie tej historii, jednak następowały też momenty, w których razem z nimi czułam strach, czy złość. „Soledad znaczy samotność” nie należy do monotonnych powieści - autorka w najmniej oczekiwanych momentach dorzucała różnego rodzaju wydarzenia, które zakłócały mój spokój podczas czytania.
Czy książkę polecam? Zdecydowanie tak, jest to świetna historia, która zawiera bardzo piękne opisy. Nie mam tutaj na myśli tylko i wyłącznie opisów miejsc, czy wyglądu ubrań, ale również emocje bohaterów - pisarka bardzo dobrze poradziła sobie z przelaniem ich uczuć na kartki tej powieści.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-11
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Soledad znaczy samotność
Soledad znaczy samotność
Carole Martinez
7.1/10

Saga rodzinna przesycona magią. Historia kobiet z rodziny Carasco i magicznego pudełka z przyrządami do szycia przekazywanego z pokolenia na pokolenie. Frasquita jest wiedźmą, tak o niej mówią. Po...

Komentarze
@ale.babka
@ale.babka · ponad 2 lata temu
Chodzi mi ta książka po głowie :)
× 1
@zaczytana.archiwistka
@zaczytana.archiwistka · ponad 2 lata temu
Koniecznie polecam, nie zawiedziesz się :)
× 1
Soledad znaczy samotność
Soledad znaczy samotność
Carole Martinez
7.1/10
Saga rodzinna przesycona magią. Historia kobiet z rodziny Carasco i magicznego pudełka z przyrządami do szycia przekazywanego z pokolenia na pokolenie. Frasquita jest wiedźmą, tak o niej mówią. Po...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wszyscy uważali Frasquite za wiedźmę i uzdrowicielkę, która jest oddana ciemnym mocą. Od kiedy dostała skrzynkę od swojej matki, która przechodziła z pokolenia na pokolenie. Dzięki przyrządom tam zna...

@ordinary_bookgirl @ordinary_bookgirl

Książka opowiada o losach kobiety, która posiadała magiczne pudełko z igłami i nićmi. Potrafiła ze ścinek i kawałków materiałów stworzyć przepiękne rzeczy. Uszyte stroje maskowały bowiem wiele niedos...

AN
@anitka170

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Ostatni taniec
Ostatni taniec - recenzja

„Ostatni taniec” autorstwa Przemysława Piotrowskiego to pełna napięcia trzecia część cyklu o Lutce Karabinie, kobiecie postawionej przed niewyobrażalnie trudnym wyborem....

Recenzja książki Ostatni taniec
Błękitna godzina
Błękitna godzina - recenzja

„Błękitna godzina” autorstwa Pauli Hawkins to fascynująca powieść psychologiczna, pełna tajemnic, niedopowiedzeń i mroku, osadzona na wyspie Eris – surowym, odciętym od ...

Recenzja książki Błękitna godzina

Nowe recenzje

Spójrz w lustro
Fatal error
@Logana:

Mam bardzo duży problem z oceną tej książki, w której narratorem jest Julia żyjąca w przemocowym związku. Dopiero w pos...

Recenzja książki Spójrz w lustro
Sekrety Katowic
Sekrety Katowic
@meryluczyte...:

"Sekrety Katowic" Barbary Szmatloch i Michała Bulsy to ciekawie napisana książka, która przedstawia stolicę województwa...

Recenzja książki Sekrety Katowic
Ted Bundy. Umysł mordercy
Banalność zła największym błędem ludzkości
@belus15:

Banalność zła – temat dość trudny, dla niektórych z nas nieoczywisty głównie za sprawą jednego faktu: ludzkość mimo iż ...

Recenzja książki Ted Bundy. Umysł mordercy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl