Niezłe ziółko recenzja

Śmiertelnie ważna opowieść

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @ania_gt ·1 minuta
2021-10-30
2 komentarze
11 Polubień
„Niezłe ziółko” Barbary Kosmowskiej to w mojej opinii obowiązkowa pozycja w domowej biblioteczce. Remedium na dziecięce pytania dotyczące śmierci. Udana próba oswajania tematu. Chociaż na okładce znajduje się rekomendacja dla wieku 6+ i młodsze dzieci zainteresują się tą opowieścią.

Eryk to siedmioletni, niezwykle wrażliwy chłopiec. Trochę zakompleksiony niski okularnik, któremu w szkole dokucza klasowa banda pod wodzą Bobasa. Jego wielkim marzeniem jest zostanie koszykarzem, co powoduje żarty i kpiny kolegów. Chłopiec wychowuje się w kochającej rodzinie, której przyjdzie się zmierzyć z najtrudniejszym doświadczeniem…

Pewnego dnia mama oświadcza Erykowi, że zamieszka z nimi babcia Malutka. To niezwykła osoba. Podróżniczka, znawczyni ziół, którą Eryk widział zaledwie parę razy. Zjeździła pół świata na swoim kolorowym motorze. Chłopiec nie może już się doczekać spotkania z nią. Tato przywozi babcię i jej motor, a Eryk stanie się świadkiem powolnego odchodzenia staruszki.

Barbara Kosmowska przystępnie i adekwatnie do możliwości poznawczych odbiorców opisała nieuchronność śmierci: Starzy ludzie lubią sobie odpocząć. Bardziej się męczą i nawet chce im się zniknąć. Jak zniknę i długo nie będę wracała, to znaczy, że tam, gdzie jestem bardzo mi się podoba. Będę zawsze mogła na ciebie patrzeć i być z ciebie dumna.(s.58-59) Mój siedmiolatek przyjął takie wyjaśnienie.

Książka porusza trudną tematykę, jednak nie przytłacza. Niejednokrotnie podczas lektury zaśmiewaliśmy się do łez. Humor, barwny i plastyczny język oraz przepiękne ilustracje Emilii Dziubak są wielkimi atutami tej książki. Miło ją wziąć do ręki. Pięknie wydana, w twardej oprawie na kredowym papierze. Duża i czytelna czcionka zachęca do samodzielnej lektury. To książka przyjazna dziecku.

Przepiękna opowieść o relacji babci i wnuka. Wakacje z babcią Malutką zmieniły chłopca, uskrzydliły i dodały wiary w siebie. Nie tylko nauczył się botaniki i znalazł nową pasję – zbieranie ziół, ale także zrozumiał, że nie warto przejmować się kpinami kolegów. Chłopiec odkrył swoją wartość. Bohater otworzył się na nowe przyjaźnie i doświadczenia, co pozwoli mu odnaleźć się w świecie po utracie babci.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-29
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niezłe ziółko
4 wydania
Niezłe ziółko
Barbara Kosmowska
8.6/10

Eryk, choć z Babcią Malutką spędził niewiele czasu, jest szczęśliwy, że starsza pani zatrzyma się na dłużej w jego domu. Nikt tak jak Babcia Malutka nie potrafi wysłuchać chłopca i opowiadać o dale...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · około 3 lata temu
Świetny tytuł recenzji!
× 2
@ania_gt
@ania_gt · około 3 lata temu
Dziękuję. Musiałam wybrać adekwatnie do treści recenzowanej pozycji. :)
@OutLet
@OutLet · około 3 lata temu
I jej ważności. :)
× 1
@ania_gt
@ania_gt · około 3 lata temu
Oj, tak!
× 1
@viki_zm
@viki_zm · około 3 lata temu
Mi również bardzo się podobała. To zdecydowanie ważna książka, którą dziecko powinno mieć w swojej biblioteczce. Mnie samą bardzo poruszyła.
× 1
Niezłe ziółko
4 wydania
Niezłe ziółko
Barbara Kosmowska
8.6/10
Eryk, choć z Babcią Malutką spędził niewiele czasu, jest szczęśliwy, że starsza pani zatrzyma się na dłużej w jego domu. Nikt tak jak Babcia Malutka nie potrafi wysłuchać chłopca i opowiadać o dale...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W trakcie przygotowywania śniadania mam oświadcza Erykowi, że zamieszka z nimi Babcia Malutka. Chłopiec jest zachwycony, choć z Babcią Malutką nie spędzał wiele czasu ze względu na jej podróże po cał...

@viki_zm @viki_zm

Po pierwsze mam dziecko w odpowiednim wieku, żeby czytać tę książkę a po drugie lubię twórczość pani Kosmowskiej i trzymam rękę na pulsie, co nowego napisała :) Eryk ma 8 lat i dwie babcie: „...

@jelonka11 @jelonka11

Pozostałe recenzje @ania_gt

Miasto słowa bożego
Mordimer, moje guilty pleasure

Z Mordimerem Madderdinem łączy mnie dosyć zażyła przyjaźń, trwająca nieprzerwanie od osiemnastu tomów. I jak to w dłuższym związku bywa są wzloty i upadki. Mam problem z...

Recenzja książki Miasto słowa bożego
Duchy letniej nocy
Duchy letniej nocy

Czy lęk może być atrakcyjną emocją dla czytelnika? Po lekturze „Duchów letniej nocy” mogę odpowiedzieć twierdząco. Kolejna już antologia wydawnictwa Zysk i S-ka zawiera ...

Recenzja książki Duchy letniej nocy

Nowe recenzje

BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl