"Jak umieramy" Rolanda Schulza od wydawnictwa Muza to książka, po którą warto sięgnąć. Autor stara się nam, w niej przybliżyć śmierć, która czeka każdego z nas, chociaż my często wypieramy ją z naszego życia i świadomości.
Książka jest podzielona na trzy części, czyli trzy etapy związane ze śmiercią. Pierwsza część skupia się na samym procesie umierania. Wiadomo, każdy z nas umrze w inny sposób i autor przedstawia nam tutaj 4 przykładowe rodzaje śmierci. Śmierć starszej osoby w domu opieki, śmierć dziecka chorego na białaczkę, śmierć nagła w wyniku nieszczęśliwego wypadku młodego człowieka i śmierć, o której człowiek wie, że nadchodzi. Śmierć osoby w stadium terminalnym i pod opieką paliatywną, to na niej właśnie najbardziej skupia się autor. Jest ona przedstawiona bardzo szczegółowo i dokładnie. Opisane są zmiany fizyczne ale i psychiczne samego umierającego jak i jego bliskich. Do tego autor zwraca uwagę na to co warto umierającemu zrobić przed śmiercią: testament, wybór zakładu pogrzebowego... tak by rodzinie było łatwiej po jego śmierci. Druga część to Śmierć - ukazanie śmierci jako złożonego procesu, ale i opis odczuć naszych bliskich. Przedstawione jest również to, co dzieje się z ciałem, aż do momentu pochówku. Poznajemy tu również wszystkie procedury urzędowe, które muszą zostać spełnione, by został człowiek uznany za zmarłego. Ostatni rozdział/etap to Żałoba, która tak jak i Umieranie jest procesem długotrwałym i złożonym, a którą muszą przejść bliscy osoby zmarłej. Autor opisuje tu różne reakcje i nie szufladkuje podpinając żałobę pod jeden rodzaj straty. Mamy tu gamę emocji i reakcji, ale też ukazuje jak powoli zaciera się pamięć o nas w umysłach bliskich. Książka stara się bardzo dokładnie odpowiedzieć na trudne pytania: Czym jest śmierć? Jak wygląda? Jak długo trwa żałoba? Co odczuwamy w czasie umierania? Co czują nasi bliscy?
Autor, w książce, porusza trudny temat jakim jest nie tylko sama w sobie śmierć, ale też uczucia jej towarzyszące. Emocje które ogarniają człowieka na łożu śmierci, ale i jego bliskich. Poznajemy różne reakcje na śmierć członków rodziny. Śmierć ukazana jest jako złożony proces, któremu nie jesteśmy w stanie się przeciwstawić. Obezwładniający nas koniec, przed którym jesteśmy bezsilni. Jednak jest to również część naszego życia, która go dotyczy, a o której często zapominamy. Musimy jednak wiedzieć, że śmierć to sprawa bardzo intymna i indywidualna każdej osoby. Umieranie i śmierć każdego z nas będzie inne, jak i żałobę każdy będzie przechodził na swój sposób.
Podoba mi się w książce to, jak autor zwraca się do nas w drugiej osobie, tak jakby to była nasza śmierć, jakbyśmy to my byli na łożu śmierci. Stawia czytelnika w roli umierającego! Co jest dość brutalne ale i potrzebne by zwrócić uwagę na tę część życia. Wprawia nas to w niepokój i zaczynamy być bardziej świadomi, że nas też czeka koniec. Nie jest to książka typowo popularno-naukowa. Nie jest sztywna. Jest napisana lekko i przyjemnie pomimo trudnego tematu. Jest pełna emocji i empatii oraz uczuć, które pomagają nam zrozumieć i wczuć się w osobę umierająca jak i rodzinę w żałobie.
"Jak umieramy" to wartościową książka, która warta jest naszej uwagi i poświęconego jej czasu. Zawarte w niej informacje dotyczą każdego z nas i mogą pomóc zrozumieć osoby na łożu śmierci jak i rodzinę w żałobie.
Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Muza.