Słone jabłka recenzja

Słone jabłka

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2021-08-12
Skomentuj
1 Polubienie
Dagmarę i Kingę, choć są zupełnie inne, łączy przyjaźń, o której wielu może tylko pomarzyć. Kinga lubi żyć ponad stan, przeżywać przelotne przygody z mężczyznami, pakować się w kłopoty, z których bardzo często wyciąga ją przyjaciółka. Dagmara jest kobietą, którą ma w życiu priorytety, pracę, własne mieszkanie, a do szczęścia brakuje jej tylko udanego związku.
Pewnego dnia Dagmara spotyka na moście mężczyznę, który zachowuje się, jakby chciał sobie odebrać życie. Nie robi tego, a ich drogi się rozchodzą. Kobieta nie może przestać o nim myśleć, a kolejne przypadkowe spotkanie i przelotny pocałunek wcale nie pomaga. Na dodatek w jej życiu pojawia się ktoś jeszcze.
Kinga jest wdzięczna przyjaciółce, na którą zawsze może liczyć. W sumie ma tylko ją, tylko jej może zaufać, tylko ją poprosić o pomoc. Kiedy po raz kolejny podejmuje decyzje, które powodują, że jej życie się sypie, jak zawsze udaje się do Dagmary. Jednak tym razem to nie takie proste, a ona jeszcze nie wie, w jak wielkie bagno wdepnęła. W co się wpakuje Dominika? Czy po raz kolejny Kinga ją uratuje? Kim jest mężczyzna z mostu?

Historia w książce jest troszkę zagmatwana, bardzo dużo się dzieje, co czasami sprawiało, że czułam się lekko pogubiona. Jednak nie na tyle, aby mi się nie podobała. Książkę uważam za nawet ciekawą, pokazującą siłę przyjaźni, próbę naprawienia swojego życia po złych decyzjach, poszukiwanie prawdziwej miłości.

Jeśli chodzi o bohaterki, to Dagmarę bardzo polubiłam, natomiast Kingę nie do końca.
Dagmara jest młodą kobietą, która uwielbia słone jabłka. To one przypominają jej wspaniałe dzieciństwo i pomagają uspokoić się w ciężkich chwilach. To kobieta uczynna, zaradna, na którą zawsze można liczyć. Nie ważne, w jakie tarapaty wpakuje się jej przyjaciółka, nieważne jak jest na nią zła, zawsze się o nią martwi i wyciąga do niej pomocną dłoń.
Kinga nie miała łatwego dzieciństwa i miałam wrażenie, że próbowała sobie to „odbić” w życiu dorosłym. Według mnie to kobieta lekkomyślna, nielicząca się z konsekwencjami swoich czynów, często działająca pod wpływem chwili. Miałam wrażenie, że momentami wykorzystywała Dagmarę. Kinga jest bohaterką, którą nie do końca polubiłam, jednak po pewnych zdarzeniach zaczęłam jej mocno kibicować.

„Słone Jabłka” może nie jest arcydziełem, jednak według mnie jest całkiem udaną książką, którą warto przeczytać. Polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/08/wydawnictwo-novae-res-ksiazka-pt-sone.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-11
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Słone jabłka
Słone jabłka
Beata Olejnik
7.7/10

Właśnie wtedy, kiedy wydaje ci się, że panujesz nad własnym życiem, ono szykuje dla ciebie najbardziej nieprawdopodobny scenariusz Dagmara, młoda agentka nieruchomości, prowadzi spokojne i uporządkow...

Komentarze
Słone jabłka
Słone jabłka
Beata Olejnik
7.7/10
Właśnie wtedy, kiedy wydaje ci się, że panujesz nad własnym życiem, ono szykuje dla ciebie najbardziej nieprawdopodobny scenariusz Dagmara, młoda agentka nieruchomości, prowadzi spokojne i uporządkow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy wierzycie w przeznaczenie, że w Waszym życiu wszystko dzieje się z jakiejś przyczyny? Na te i wiele innych pytań stara się odpowiedzieć Beata Olejnik w powieści Słone Jabłka. Dagmara i Kinga to p...

@Sylwia.B @Sylwia.B

Książka "Słone jabłka" w pierwszej kolejności zachwyciła mnie okładką. Taką intrygującą, nieoczywistą. Tytuł też niewiele mówił, dlatego zapragnęłam przeczytać tę pozycję. Miałam rację- książka jest ...

@joanna123 @joanna123

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Duma i gniew. Uciekinierzy
świetna

Miłosz właśnie wracał do domu po długiej nieobecności, kiedy zobaczył coś, czego nie chciałby być światkiem. Było to w lesie, młoda kobieta z nożem w ręku, cała zakrwawi...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy
The Glass Girl
świetna

Bella ma tylko piętnaście lat i musi się zmagać z niejednym problemem. Tak naprawdę zawsze mogła liczyć tylko na babcie, ona od niej nie wymagała nic, dając jednocześnie...

Recenzja książki The Glass Girl

Nowe recenzje

Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl