Skandalista recenzja

Książka Skandalista jest moim pierwszym spotkaniem z romansem historycznym. Bardzo lubię historię Anglii, więc czytanie tej książki sprawiło mi nie małą przyjemność.

Przenosimy się do Londynu, mamy początek XIX wieku. Hrabia Benjamin Hawskmoor, tytułowy skandalista jak najbardziej zasługuję na ten przydomek. Na londyńskich salonach znany jest w szczególności ze skandali oraz romansu z kurtyzaną. Jego główną rozrywką jest hazard oraz wszelkiego rodzaju ryzykowne zachowania. Mimo swojego zuchwałego zachowanie, młody hrabia ma dość dużo uroku osobistego dzięki czemu manipuluje kobietami rozkochując je w sobie, lecz tylko na krótki czas. Mężczyzna nie zakochuję się, a jedyną rzeczą jaką może pokochać są według niego pieniądze. Podczas egzekucji swojego przyjaciela, w jego ramiona wpada Catherine Fenton- młoda dziedziczka fortuny. Dziewczyna pochodzi z bogatego środowiska, mieszka z ojcem i macochą która dzięki laudanium żyje we własnym świecie. Kiedy ta dwójka poznaje się przez przypadek żadne z nich nie spodziewa się uczuć jakie nimi zawładną. Kobieta nie może zapomnieć o Benie, ale na jej drodze stoi jeszcze jeden mężczyzna- Lord Whitersem, bezduszny , agresywny tyran nie szanujący kobiet.

Czy Catherine rozpozna miłość swojego życia? Czy młody Hrabia dowie się co to znaczy prawdziwa miłość? Jaką rolę odegra w tej historii majątek Catheriny?


Musze przyznać, że autorka spisała się świetnie, napisała naprawdę dobrą i ciekawą książkę. Wielkim plusem tej książki są barwne opisy dzięki którym przenosimy się do Anglii w której kobiety są poniżane i źle traktowane, tak naprawdę nie mają żadnych praw, a istnieją tylko po to by ładnie wyglądać i zaspakajać zachcianki swoich mężów. Ukazuję się nam też Anglia w której małżeństwo jest tylko transakcją nie mającą nic wspólnego z miłością. Autorka posługuję się niezwykle lekkim językiem który sprawia, że powieść czyta się szybko i przyjemnie. Bohaterowie są sympatyczni, nie da się nie polubić Catherine która nie jest potulna i grzeczna, a wręcz przeciwnie ma temperament. Fabuła książki nie kręci się tylko wokół tytułowego skandalisty, ale dostarcza nam cały szereg ciekawych postaci zarówno męskich jak i żeńskich. Pojawiają się bohaterowie których nie lubimy od samego początku książki przykładem takiej postaci jest narzeczony catheriny, są też osoby zabawne taki jest Samuel Hawksmoor czy ciotka Catherine, lady Russel.

Ogromnym plusem książki jest jej wydanie. Twarda oprawa, okładka która przyciąga wzrok odbiorcy, tekst napisany jest przejrzyście, a każdy rozdział ozdobiony jest delikatnym wzorkiem. Jedyny minus powieści to jej zakończenie które nie zrobił na mnie wrażenia. Nie będę zdradzała szczegółów zakończenia tej historii ponieważ niektórym z was może przypaść do gustu.



"Skandalista" mnie nie rozczarował! Z przyjemnością zapoznam się z kolejnymi powieściami Nicoli Cornick. W książce nie zabrakło skandalu, miłości, nienawiści oraz agresji. Polecam przeczytanie książki każdemu, a szczególnie miłośnikom romansów historycznych.

http://kulturalna-rzeczywistosc.blogspot.com/