► Maniakalną fanką piłki nożnej nie jestem i nigdy pewnie nie będę, ale mojemu tacie udało się rozbudzić we mnie zainteresowanie do niektórych klubów. I chociaż wśród nich króluje niezaprzeczalnie Real Madryt, mam spory sentyment do Manchesteru United.
► O tłumaczenie biografii Sir Alexa Fergusona, napisanej przez Davida Meeka i Toma Tyrella, zatroszczył się Przemysław Rudzki, dziennikarz Canal+, autor bloga rudzki.blog.onet.pl. Trzeba przyznać, że tekst jest przełożony świetnie i to przez kogoś, kto wie o czym pisze. Duże doświadczenie w komentowaniu angielskiej piłki zdecydowanie działa w tym wypadku korzystnie. Dzięki niewątpliwie ciężkiej pracy tłumacza, biografię czyta się lekko - zrozumienie treści nie sprawia żadnych problemów, a drobne pomyłki nie rażą.
► Dla mnie, osoby, która nie śledzi z zapartym tchem wszystkich wydarzeń sportowych, większość informacji zawartych w książce była nowością. Podejrzewam jednak, że inaczej sprawa będzie się mieć w przypadku oddanych i wiernych fanów Czerwonych Diabłów oraz Sir Alexa Fergusona - a takich niewątpliwie posiada. Dla nich ta biografia może być swoistą wędrówką po przeszłości i przywołaniem wielu wspomnień. W dwudziestu sześciu rozdziałach mamy przedstawiony bardzo szczegółowy "rys psychologiczny [Fergusona], może czasem przesłodzony, ale (...) kogoś z takimi sukcesami nie ma sensu na siłę krytykować", o czym we wstępie poinformował nas Przemysław Rudzki. I to by się zgadzało. Portret tego dobrego psychologa jest niewątpliwie pozytywny. Nawet zwykle negatywne cechy ciężko w tym wypadku uznać za wady.
► Zawsze kiedy słyszę nazwisko Ferguson, widzę dostojnego starszego pana, żującego gumę do żucia. Mam nadzieję, że to stwierdzenie nie wywoła oburzenia, ale przysięgam - ta wizja sama się pojawia! To jest jedna z tych osób, do których błyskawicznie czuje się szacunek. Na pierwszy rzut oka wcale nie powiedziałabym, że jest cholerykiem czy furiatem, choć oczywiście w miarę oglądania meczu jego prawdziwa natura się ujawnia. To tylko potwierdza tezę, że pozory mylą. Jest mnóstwo dowodów na to, że Sir Alex Ferguson jest świetnym strategiem i potrafi poprowadzić swoją drużynę prosto na szczyt, po drodze nie zatrzymując się nawet na chwile. Jasno wytyczone cele, świetna znajomość psychologii i "ogień, który wciąż płonie, po dwudziestu pięciu latach, równie mocno, jak płonął podczas jego pierwszego dnia na Old Trafford" z pewnością mu w tym pomagają. Losy tego zdeterminowanego człowieka są nierozerwalnie związane z MU, dlatego opis tego co zmienił, jaki miał kontakt z zawodnikami jest w książce szczegółowo przedstawiony. Publikacja obfituje w liczne komentarze piłkarzy, dziennikarzy, osób ściśle współpracujących z Sir Alexem Fergusonem, no i oczywiście jego samego. Dodaje jej to autentyczności i obrazuje jak bardzo autorzy starali się wiernie odtworzyć rzeczywistość w tej biografii.
►Po raz kolejny w przypadku Wydawnictwa Anakonda muszę zwrócić uwagę na świetne wydanie. Każde ważne wydarzenie w karierze owego szkockiego menadżera zostało opatrzone zdjęciami. Zaś całość - ładnie opakowana całość - może stanowić niemałe upiększenie naszej biblioteki. Książkę polecam przede wszystkim tym, którzy nie rozumieją fenomenu Sir Alexa Fergusona - po jej przeczytaniu jego metody stają się bardziej zrozumiałe.