Gildia Magów recenzja

Co roku w Imardin magowie na polecenie króla starają się oczyścić ulice z włóczęgów, uliczników i żebraków. Czynią to, aby w mieście panował ład i porządek. Równolegle do ich działalności w podziemiach miasta swoje interesy załatwiają Złodzieje.
Główną bohaterką, żyjącą w slumsach dziewczyną, jest Sonea. Pewnego dnia dziewczyna wybiera się do miasta w celu odnalezienia nowego mieszkania dla siebie i swojej rodziny. Spotyka tam starych znajomych, którzy namawiają ją do wzięcia udziału w demonstracji przeciwko magom. Publika jest rozgoryczona niesprawiedliwym zachowaniem Gildii. Nad głowami latają kamienie, rzucane przez bezdomne dzieci. Kiedy jeden z nich przenika przez barierę i dosięga jednego z magów, życie Sonei zmienia się diametralnie. Od tego momentu musi ukrywać się przed Gildią, która rozpoczyna poszukiwania nieszkolonej magiczki. Czy magowie zdołają odnaleźć Soneę w królestwie Złodziei? Czy dziewczyna rozpocznie naukę u znienawidzonych przez bylców magów?
Sięgając po tą książkę, wielokrotnie spotkałam się z opinią, że Sonea jest damską wersją Harrego Pottera. Od razu mówię, że podchodząc do tej książki i jej bohaterki miarą sławnego czarodzieja, możecie się bardzo rozczarować. Historia Sonei jest bardzo interesująca i na pozór inna od wszystkich. Książka wciąga, a czytelnik dość często nie spodziewa się tego co czeka go na kolejnej stronie. "Gildia Magów" jest pełna intryg oraz ukazuje nierówności społeczne wśród mieszkańców Imardinu. Możemy też poznać siłę przyjaźni, a może nawet miłości, która łączy dwójkę młodych ludzi. Historia Sonei pokazuje nam jaką trudność może sprawić podejmowanie decyzji.
Z pewnością sięgnę po kolejne tomy tej trylogii, ponieważ zaciekawiły mnie przygody młodej dziewczyny, co prawda niskiego pochodzenia, ale wiadomo nie od dziś, że nie taką miarą mierzy się człowieka. Jeśli lubisz fantastykę, szybkie zwroty akcji i magię, to zdecydowanie wybór dla Ciebie! Kto wie, może też dasz się wciągnąć do Gildii Magów, aby zobaczyć jak zostać Uzdrowicielem, Wojownikiem lub Alchemikiem? :)