Od czasu, do czasu w swych czytelniczych przygodach udaje mi się trafić na autorów wyjątkowych. Pisarzy, którzy przekonują mnie do swej twórczości zaledwie jednym utworem. Do takich niesamowitych twórców zaliczam Krzysztofa Kotowskiego. Pierwsze spotkanie z jego prozą było ciekawe i niezwykle obiecujące Nie namyślając się długo zadbałam o to, by zaopatrzyć się w inne powieści pana Kotowskiego i równie szybko przystąpiłam do lektury.
„Serwal” to powieść, która została napisana w roku 2006, to czwarta książka, której główną bohaterką jest agentka supertajnej organizacji, o istnieniu której wie tylko głowa państwa i bardzo wąskie grono osób. Powieść jest prequelem serii o agentce Ultrze, przenosi czytelnika w czasy, kiedy młoda kobieta rozpoczynała swoją współpracę z agencją.
Emilia, studentka piątego roku resocjalizacji, ze względu na ponadprzeciętne wyniki w nauce i świetną kondycję fizyczną wpadła w oko ludziom zajmującym się rekrutacją do tajnych służb. Z polecenia Malinowskiego - człowieka premiera - trafia do elitarnego oddziału Krentza - człowieka prezydenta. Pierwszym zadaniem dziewczyny, którą koledzy ochrzcili Ultrą, jest przeniknięcie do struktur partii politycznej, której działalność jest przykrywką dla rasistowskiej bojówki. W tym samym czasie działalność rozpoczyna seryjny morderca, który swoje ofiary zabija z niezwykłą brutalnością i maestrią. Krentz, szef Emili, jest przekonany, że obie sprawy są ściśle ze sobą połączone. Badająca sprawę morderstw policja ma całkowicie inne zdanie dopatrując się w przestępcy działającego samotnie psychopaty. Kto ma rację? Czytelnik już na samym początku dostaje odpowiedź.
Tożsamość przestępcy zostaje ujawniona niemal na samym początku powieści. Czytelnikowi pozostaje obserwowanie, jak policja i tajne służby starają się odkryć kim jest morderca. Przyznaję, że takie poprowadzenie akcji, kiedy osoba czytająca doskonale wie kto jest mordercą, wypada raczej niekorzystnie. Bardzo brakowało mi tego napięcia, które czułam czytając inną powieść autora - „Marikę”.
„Serwal” to książka, która przede wszystkim skupia się na psychice bohaterów, ukazuje jak kształtują się ich osobowości. Powieść odkrywa przed czytelnikiem bardzo wiele faktów, które wpłynęły na ukształtowanie Ultry. Dzięki tej książce czytelnik wie co sprawiło, że idealistka Emilia zmieniła się w trzeźwo myślącą, sceptyczną i wycofaną agentkę. Bardzo interesującym zabiegiem jest wprowadzenie do książki wypisów z dziennika mordercy – przyjmują one formę zapisu poetyckiego pełnego metafor i porównań. Psychopatą jest osoba niezwykle inteligentna, geniusz o wyjątkowym i wrażliwym wnętrzu, który nosi w sobie piętno śmierci. Człowiek, który niezwykle silnie przeżywa bóle egzystencjalne.
Powieść odbiega nieco od tego, co autor zaprezentował w „Marice”. W „Serwalu” pisarz zdecydowanie bardziej postawił na psychologię, niż na tajemnicę czy spiski, nie zmienia to faktu, że utwór czytałam z przyjemnością