"Nowe rozdanie" to kolejna część z serii "Pink Booków" wydanych przez Edipresse Polska pod ogólnym tytułem "Efekt Ericka". Tym razem akcja niby nie przyspiesza, ale za to coraz bardziej się komplikuje. Wokół Megan Donell robi się coraz gęstsza atmosfera, co tylko czyni ją bardziej tajemniczą. Historia zaczyna się od tragedii. Dziewczyna po rozmowie z ojcem oraz usłyszanych od niego informacjach dotyczących Ericka mdleje i trafia do szpitala. Na miejscu okazuje się po wszystkich badaniach, że ma krwiaka w mózgu, którego trzeba jak najszybciej operować, gdyż zagraża on jej niebezpieczeństwu. Prawdopodobnie uraz powstał w wyniku niewyjaśnionych okoliczności, czego Megan absolutnie nie pamięta. Operacja udała się i dziewczyna czuje się dobrze, jednak nie potrafi sobie ona przypomnieć, co wydarzyło się przez ostatnie kilka dni. Wewnętrzny głos jednak nakazuje jej odciąć się od ojca, ale czy to dobry ruch?
Osobiście od samego początku jestem fanką tej serii oraz kibicuję bohaterom. Jednak im dalej posuwa się akcja, tym bardziej fabuła się komplikuje, co czyni tę sagę niezwykle wciągającą lekturą na letnie popołudnia. Uwielbiam takie lekkie, szybkie historie. Mimo swojej lekkości kolejna książka znów trzyma w napięciu i nie pozwala oderwać się od czytania, dopóki nie dojdziesz do ostatniej strony. Uznaję to za ogromną zaletę powieści, ponieważ z każdą kolejną częścią zastanawiam się, co będzie dalej i jaki będzie finał tej historii. Czytam więc w oczekiwaniu na happy end.
Lekturę pochłaniam dość szybko, ponieważ jej cykliczność jest sprytnie pomyślana, aby nie zajmować czytelnikowi zbyt wiele czasu, nie zmęczyć ich. W tej części nie dzieje się zbyt wiele, ale jednak pojawienie się kolejnych bohaterów wokół Megan nieco denerwuje i stresuje, co doprowadza do wielu komplikacji. Robi się coraz bardziej niebezpiecznie, ale tak to jest, gdy wokół jednej kobiety krąży wielu mężczyzn.
Postępowanie Ericka również nie zostało tutaj wyjaśnione. W zasadzie tak naprawdę nic nie wiemy o tym mężczyźnie, jego przeszłości oraz motywach postępowania.
Relacja między Megan i Erickiem pozornie nie ewoluuje, co może trochę nużyć, ale może to dobrze, ponieważ odpowiedź na wiele pytań pewnie przyjdzie w kolejnych częściach. Ta drobna wada nie przeszkadza mimo to w pozytywnym odbiorze książki, ponieważ zakończenie każe czytelnikowi oczekiwać w napięciu na dalsze losy bohaterów. Jestem więc bardzo ciekawa, co autorka przygotowała tej parze, z czym będą musieli się zmierzyć oraz jakie będą następstwa obecnych wydarzeń. K. N. Haner dobrze wie, jak zakończyć opowieść, aby czytający nie mógł doczekać się, co będzie dalej i za to należą się jej ogromne gratulacje.
Nowe rozdanie. Kolejna część sagi o rodzinie Donellów
Megan Donell po rewelacjach usłyszanych od ojca traci przytomność i ląduje w szpitalu. Tam okazuje się, że dziewczyna ma zagrażającego życ...
Nowe rozdanie. Kolejna część sagi o rodzinie Donellów
Megan Donell po rewelacjach usłyszanych od ojca traci przytomność i ląduje w szpitalu. Tam okazuje się, że dziewczyna ma zagrażającego życ...
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @sylwiacegiela
Magia świąt w zwyczajnych gestach
Podobno w święta wszystkie marzenia się spełniają. Autorka ponownie zabiera nas do Zalesin, a tam znajduje się sklepik z pamiątkami należący do pana Franciszka, starszeg...
Historia usłana wspomnieniami w cieniu straty i choroby
Co się dzieje, gdy miłość spadnie na nas nieoczekiwanie w najmniej odpowiednim momencie? Jak odkryć siebie w obliczu straty spowodowanej chorobą bliskiej osoby? Czy stra...