Schronisko recenzja

Schronisko.

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2021-03-05
1 komentarz
7 Polubień
Wiecie... ja po thrillery psychologiczne sięgam w zasadzie w ciemno i tym razem było dokładnie tak samo. A czy się zawiodłam? A może byłam zachwycona? Już opowiadam!

Na dzień dobry rzucone zostaje nam hasło "genialna szachistka" i zaczynają się skojarzenia z "Gambitem", prawda?A całkiem niesłusznie. Dlatego od razu chciałabym powiedzieć tym, co wątpią, że to coś nowego, ciekawego, innego, że to nie było inspiracją autora. To zupełnie inna opowieść i już Wam mówię, o czym jest!

Nastoletnia dziewczyna, jak już wyżej wspomniałam, szachistka, zostaje porwana. Cała sytuacja ma miejsce tuż przed turniejem, w którym ma brać udział. Co więcej, nie jest to pierwsza taka sytuacja. Ale! Ale, powiem Wam, że tutaj utarty schemat się kończy. Owszem, to dwunastolatka, powinna być przerażona, a ona zaczyna grę psychologiczną z porywaczem. Do tego razem z nią przebywa chłopiec, który usilnie nie chce, aby opuściła ona las. Tutaj uchylam Wam rąbka tajemnicy skąd na okładce chatka w lesie. Wyobraźcie sobie, że w pewnym momencie pojawia się nagranie dziewczynki, która mówi, że nic jej nie jest i co ciekawsze, nie chce by ją znaleziono. Jednocześnie rzuca oskarżenie w kierunku matki, ale jakie, to już musicie przeczytać sami!

Przejdę teraz do moich wrażeń, odczuć, zachwytów lub ich braku. I zacznę od bohaterów. Przede wszystkim główna bohaterka, nastolatka to postać bardzo ciekawa, a jej inteligencja i sposób, w jaki podchodzi do wszelkich sytuacji sprawia, że nie da się jej nie polubić. Dosłownie czytelnik z zapartym tchem czeka, co młoda za moment wymyśli i tak od pierwszych stron, aż do samego końca. Z przyjemnością przeczytałabym o jej dalszych losach lub obejrzała serial z nią w roli głównej. Pozostałe postacie, mimo że narracja prowadzona jest z perspektywy trzech różnych osób, są dla mnie postronne i mają za zadanie pokazać sytuację z różnych stron, ale jednak także własne problemy.

"Schronisko" jest thrillerem psychologicznym i szczerze mówiąc właśnie tak bym określiła tę powieść w stu procentach. To taki prawdziwy dreszczowiec, a nie takie tam pitu pitu. Poczujecie niepokój, wszechogarniający strach, ale także masę innych uczuć, co dodaje tylko tej powieści smaku.

Co mnie osobiście zdziwiło, to debiut autora. Nie interesowałam się tym przed lekturą, ale później z ciekawości chciałam sięgnąć po innego jego książki! I mam nadzieję, że będzie mi dane, bo jak na debiut, to jest to naprawdę świetna książka.

Czyli, podsumowując, mamy dobry thriller, niepokojący, z ciekawym pomysłem, poprowadzony tak, że nie da się odłożyć książki na półkę nawet na chwilkę, a więc... no cóż, kac książkowy po przeczytaniu występuje i to dość okrutny.

Wydawnictwu WAB dziękuję za egzemplarz i czekam niecierpliwie na kolejne książki tego autora.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-28
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Schronisko
Schronisko
Sam Lloyd
7.9/10

Wstrząsająca historia genialnej nastoletniej szachistki. Jeden z najgłośniejszych thrillerów ostatnich lat. Trzynastoletnia Elissa ma za chwilę wziąć udział w najważniejszym wydarzeniu swojego życ...

Komentarze
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · około 4 lata temu
Schronisko mam w planach do przeczytania. Dziękuję za recenzję.
Schronisko
Schronisko
Sam Lloyd
7.9/10
Wstrząsająca historia genialnej nastoletniej szachistki. Jeden z najgłośniejszych thrillerów ostatnich lat. Trzynastoletnia Elissa ma za chwilę wziąć udział w najważniejszym wydarzeniu swojego życ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trzynastoletnia Elissa zostaje porwana z parkingu podczas przerwy w turnieju szachowym. Budzi się w ciemniej celi, przywiązana łańcuchem. Niedługo po uwięzieni zaczyna ją odwiedzać Elijah, który może...

@Anmar @Anmar

Schronisko na mojej półce czekało na swoją kolej coś koło roku czasu. Przy pierwszym podejściu, porzuciłam czytanie po 70 stronach. Za drugim podejściem postanowiłam ją skończyć. Historia o porwaniu...

@ixzca @ixzca

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Słuchajcie, jak kłamią
Słuchajcie, jak kłamią

Thrillery psychologiczne potrafią w głowie czytelnika siać zamęt, spustoszenie i powodują, że kotłuje się ogrom myśli, pomysłów na to, kto z bohaterów dopuścił się jakie...

Recenzja książki Słuchajcie, jak kłamią
Wina i grzech
Wina i grzech

Marah Woolf kupiła już dawno polski rynek książki swoimi opowieściami, a gdy pojawiła się kolejna seria, czyli właśnie Wiccańskie kredo, to każdy zastanawiał się, czy st...

Recenzja książki Wina i grzech

Nowe recenzje

Ocaleni z Drohobycza
39...
@biegajacy_b...:

Drohobycz to miasteczko w zachodniej Ukrainie w obwodzie lwowskim nad rzeką Tyśmienicą w Beskidach Brzeżnych. Obecnie. ...

Recenzja książki Ocaleni z Drohobycza
Kalendarz adwentowy
Czas magii
@agaczarujee:

"Kalendarz adwentowy" trafił do mnie przed świętami Wielkanocnymi. Ma nie wiele z nimi wspólnego, ale przypomniał co na...

Recenzja książki Kalendarz adwentowy
Łucja
"Łucja"
@martyna748:

Dzięki jakiej książce poczuliście się ostatnio jak na wakacjach? W moim przypadku była to „Łucja” Eli Downarowicz, któr...

Recenzja książki Łucja
© 2007 - 2025 nakanapie.pl