Saszeńka recenzja

Saszeńka

Autor: @Jezynka ·1 minuta
2021-04-01
1 komentarz
10 Polubień
Co się stanie jeśli wybitny historyk (użycie przymiotnika "wybitny" jest w tym przypadku nad wyraz uzasadnione), znawca historii Rosji i Związku Radzieckiego, zdecyduje się napisać powieść, której akcja toczy się od wybuchu rewolucji w 1917 do wczesnych lat dziewięćdziesiątych? Powstanie książka barwna, prawdziwa, z zegarmistrzowską precyzją odzwierciedlająca czasy w jakich żyli bohaterowie i wciągająca bez reszty. Taka jest "Saszeńka" Simona Monetefiore.

Autora tego rusofile kojarzą zapewne jako twórcę fenomenalnych książek historycznych ("Potiomkin: książę książąt", "Stalin: dwór czerwonego cara") w których widać ogromną wiedzę pisarza, jego fascynacje minionymi czasami i lekkość pióra.

Wszystkie te cechy odnajdujemy też w "Saszeńce" powieści która opowiada o losach młodziutkiej dziewczyny, córki barona Zetlina, która mimo pochodzenia staje po stronie rewolucjonistów i staje się żarliwą wyznawczynią bolszewizmu. Ta wiara w budowanie lepszej przyszłości nie opuszcza jej też w czasach stalinowskich gdzie ona i jej mąż święcie wierzą, iż czasy terroru są konieczne aby oczyścić aparat władzy ze zdrajców. Są blisko władzy: znają Berię, Stalina i prowadzą życie przykładnych komunistów oddanych przywódcom.
Jednak jeden nieopatrzny krok Saszeński, poryw serca któremu się poddaje, sprawia że machina strachu i przemocy zaczyna powoli dotykać także jej rodziny i niszczyć wszystko co kocha.

Ogromnym atutem książki jest mistrzowsko nakreślone tło historyczne. Sprawia to, że rozumiemy w jak chorych czasach przyszło żyć naszym bohaterom i nie ferujemy pochopnych sądów ni ocen.
Kolejnym plusem są świetnie wykreowane postacie: bardzo plastyczne, z całym wachlarzem uczuć i emocji, które udzielają się także czytelnikowi.
Akcja powieści wciąga i trzyma w napięciu do samego końca. Można się trochę skrzywić czytając zakończenie (że banalne, że sztampowe, że w hollywoodzkim stylu) ale to w końcu powieść obyczajowa.

To książka którą czyta się z zapartym tchem, ze łzami w oczach i ulgą, że nam przyszło żyć już w innej rzeczywistości. To także hołd dla tych, którzy wkręceni w tryby historii stali się ofiarami swoich czasów. To książka ku pamięci i ku przestrodze. Gorąco polecam.

Moja ocena:

× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Saszeńka
4 wydania
Saszeńka
Simon Sebag Montefiore
7.6/10
Cykl: Trylogia moskiewska, tom 1

Powieść przedstawiająca dramatyczne losy trzech kobiet z trzech pokoleń bogatej rodziny pochodzenia żydowskiego na tle burzliwych dziejów Rosji od czasów cara Mikołaja II aż do lat dziewięćdziesiątych...

Komentarze
@jorja
@jorja · ponad 3 lata temu
Dobrze napisane - ulga, że nie musimy żyć w tych czasach! Też czytałam i byłam pod wrażeniem
× 2
@Jezynka
@Jezynka · ponad 3 lata temu
Kiedyś już to pisałam, ale powtórzę: moim zdaniem Montefiore to najlepszy pisarz wśród historyków i najlepszy historyk wśród pisarzy.
× 3
Saszeńka
4 wydania
Saszeńka
Simon Sebag Montefiore
7.6/10
Cykl: Trylogia moskiewska, tom 1
Powieść przedstawiająca dramatyczne losy trzech kobiet z trzech pokoleń bogatej rodziny pochodzenia żydowskiego na tle burzliwych dziejów Rosji od czasów cara Mikołaja II aż do lat dziewięćdziesiątych...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"...Chciała wdychać otaczający go zapach kawy, papierosów i mydła, jego obecność, jego miłość; walczyła z pragnieniem, aby uczepić się jego garnituru, paść na chodnik i objąć go za nogi, żeby nie ...

@jasmin79 @jasmin79

Powieść Simona Monefiore opowiada historię Aleksandry Samojłowny Zeitlin, nazywanej przez rodzinę Saszeńką. Fabuła książki dzieli się na trzy części. Pierwsza z nich przedstawia Piotrogród roku 1916. ...

KO
@kometa088

Pozostałe recenzje @Jezynka

Obserwatorium
Obserwatiorum

Nie jestem specjalną miłośniczką gór. Moim największym osiągnięciem jest doczłapanie się Śnieżkę ze szkolną wycieczką, co utwierdziło mnie w przekonaniu iż nie jest to r...

Recenzja książki Obserwatorium
Krew z krwi
Krew z krwi

Kiedy byłam w ciąży to się bałam: porodu, tego jak dziecko wywróci mój poukładany świat do góry nogami, jak wpłynie na relacje drugą połową. Gdy urodziłam syna strach ni...

Recenzja książki Krew z krwi

Nowe recenzje

Funny Story
Kolejna dobra książka Emily Henry
@etylomorfinka:

~- Co ciebie pociąga w czytaniu? […] -Lubię to wrażenie, że mogę żyć wieloma życiami, tyloma, ile tylko chcę.~ Daph...

Recenzja książki Funny Story
Skradziona młodość
Wyjątkowe wspomnienia
@Strusiowata:

Maleńka książeczka p. Ewy Krasoń, to lektura na zaledwie na jeden wieczór. Trudno pisać recenzję takiej opowieści wiedz...

Recenzja książki Skradziona młodość
Pamiętnik diabła
Precyzyjny myśliwy, wyptarujący swoich ofiar i ...
@justyna1dom...:

Zwróciłam uwagę, że istnieje możliwość, iż jestem ostatnią osobą czytającą tę serię. Dlaczego tyle czekałam? Nie mam po...

Recenzja książki Pamiętnik diabła
© 2007 - 2024 nakanapie.pl