Sąsiadka recenzja

Sąsiadka

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2024-10-11
Skomentuj
1 Polubienie
Czasami warto wywrócić swoje życie do góry nogami, by spełnić marzenia. Niekiedy jednak postawienie wszystkiego na jedną kartę może okazać się największym błędem. Jaki scenariusz los napisał dla Anny, głównej bohaterki powieści "Sąsiadka"? Kobieta, której drugie imię to planowanie, z dnia na dzień wycofuje się z poukładanego dotąd życia. Wprawdzie poniekąd zmusza ją do tego trudna sytuacja życiowa, jednak sama po sobie nie spodziewałaby się chyba tak drastycznych kroków.
Rozpoczyna nowe życie w starym domu w środku lasu, w małej miejscowości Trzebież. Dość szybko wsiąka w klimat miasteczka, odnajdując się wśród mieszkańców i znajdując wśród nich bratnie dusze. Od pewnego momentu jednak nie może pozbyć się wrażenia, że choć przyjaźnie do niej nastawieni, Trzebieżanie skrywają jakąś tajemnicę. Ona sama zaczyna wątpić w swoje bezpieczeństwo, kiedy spotykają ją kolejne ponure niespodzianki.

Ten czytelniczy pobyt w Trzebieży był doświadczeniem, podczas którego mój oddech był wstrzymany tak często, że sama nie wiem, jak to przetrwałam. Choć dużo w tej książce z obyczajówki, wyraźna atmosfera thrillera ściska gardło. Z każdym kolejnym rozdziałem atmosfera gęstnieje, a zło czające się gdzieś w mroku rzuca coraz większy cień na główną bohaterkę. Komu może ufać? Czy mieszkańcy jej nowego miejsca na ziemi rzeczywiście życzą jej dobrze? A może tylko założyli maski, by oplątać ją swoimi sieciami niczym drapieżne pająki i wykorzystać do swoich małomiasteczkowych, ponurych celów? Anna jest pełna ufności i choć wiele przeszła, ciągle wierzy w ludzi. Spotyka ją jednak najgorsza rzecz - zaczyna wątpić we własny ogląd sytuacji. Musi dociec prawdy, którą w jej odczuciu skrywa przed nią Trzebież. Tajemniczy pamiętnik, groźby, najścia - to dopiero preludium do mrocznego koncertu, jakiego częścią stanie się Jankowska.

Dużo niedopowiedzeń, nieco krwi i fantastycznie zbudowany przez autorkę klimat wsi, w której życie toczy się własnym torem, wciągając mniej lub bardziej świadomych mieszkańców w swoje czeluści i nie pozwalając im otwierać księgi lokalnych tajemnic, jeżeli nie chcą ponieść najwyższej ceny. Wciągający, niepokojący, naprawdę warty uwagi thriller.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-12
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sąsiadka
Sąsiadka
Justyna Jelińska
6.9/10

Życie Anny Jankowskiej wywraca się do góry nogami. Jej związek kończy się z wielkim hukiem, jedyny członek rodziny umiera, a jakby tego było mało, dziewczyna musi opuścić mieszkanie, w którym obecnie...

Komentarze
Sąsiadka
Sąsiadka
Justyna Jelińska
6.9/10
Życie Anny Jankowskiej wywraca się do góry nogami. Jej związek kończy się z wielkim hukiem, jedyny członek rodziny umiera, a jakby tego było mało, dziewczyna musi opuścić mieszkanie, w którym obecnie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Co tu się wydarzyło? Gratuluję dla autorki za ciekawie skonstruowanej fabuły i akcji, która cały czas trzymała mnie w zaciekawieniu i napięciu. Zostałem zaproszony do Trzebieży – podwarszawskiej wsi...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

Chciałam znowu pisać o tym, jak uwielbiam debiuty, ale okazało się, że autorka coś już wcześniej stworzyła i zaczęłam się zastanawiać, czy to jakoś wpływa na moją ocenę. W końcu intuicyjnie wyczuwała...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Czterdzieści dni do świąt
Czterdzieści dni do świąt

Babska przyjaźń potrafi być lekiem na całe zło. A ta w wykonaniu Aśki, Karoli, Magdy i Anity jest przykładem relacji idealnej. Oddana, wspierająca, ale kiedy trzeba walą...

Recenzja książki Czterdzieści dni do świąt
Czarna krew
Czarna krew

Czy zasadnym jest obwinianie ludzi żyjących obecnie za zbrodnie popełnione przez ich przodków? Czy należy wierzyć, że zła krew przepływa przez rody, zakażając kolejne po...

Recenzja książki Czarna krew

Nowe recenzje

Korea od kuchni
Korea od kuchni.
@milena9:

Przez żołądek do serca, jak mówi jedno z naszych przysłów. Aby może nie od razu pokochać koreańską kuchnie, ale mieć n...

Recenzja książki Korea od kuchni
Ciałofon
Ciałofon - opis realnej przyszłości, która jedn...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Sztuczna inteligencja. AI, Chaty GPT, roboty humanoidalne - to wszyst...

Recenzja książki Ciałofon
Wyspa luzu
Kalimera!
@ewelina.czyta:

Zaglądając na mój blog, wiecie już, że Jolanta Kosowska jest jedną z moich ulubionych pisarek, a jej książki, zawsze wy...

Recenzja książki Wyspa luzu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl