Ryzykowny wybór recenzja

"Ryzykowny wybór", to trzecia i zarazem ostatnia część serii z Weroniką Kardasz. Mojej ukochanej serii! Jestem absolutnie zakochana w tych książkach! Z niecierpliwością czekałam na finał. Głowiłam się co też autorka wymyśliła i czym mnie tym razem zaskoczy. I wiecie co? Dostałam to, czego chciałam. Mnóstwo humoru, niebezpieczeństwa, zwrotów akcji i ryzykownych wyborów. Pierwsza część należała do Weroniki i Przemka. Druga poświęcona była Łukaszowi, Ewie i barciom Peruna. Za to trzecia część jest zwieńczeniem tych historii. Każdy z bohaterów ma tutaj swoje pięć minut. Każdy jest ważny w równym stopniu. Bardzo mi się podobała ta równowaga. Nie ma tu miejsca na nudę. Nieustannie coś się dzieje. Emocje sięgają zenitu, przez co nie da się oderwać od książki. Aby zwyciężyć Weronika i bracia Peruna, chcąc, nie chcąc, muszą współpracować. Czu uda się ocalić Przemka i bractwo bez ponoszenia ofiar? Musicie koniecznie sami się tego dowiedzieć! Nie ma takiej postaci, której bym nie polubiła. Weronika jest silną i nieugiętą kobietą z niewyparzonym językiem. Nie cofnie się przed niczym, aby uratować ukochanego. Stworzyła z Łukaszem duet z którym nawet diabeł nie miałby szans. Jednocześnie autorce udało się pokazać, że Wera - Cholera nie jest wcale nie zniszczalna. Łukasz zawiódł zaufanie Ewy. Teraz zrobi wszystko, aby to zaufanie odzyskać, czy ona tego chce czy nie :) Przemek jest nie do podrobienia! Uwielbiam tego człowieka! :) Bracia Peruna są honorowi i lojalni. Nadali charakteru tej historii. Ewa, która ze smarkuli zmieniła się w odważną i i silną kobietę. Nie mogę również pominąć Kordiana! Ten to dopiero ma charakterek :) Twarz aniołka, a na głowie rogi :) Może nawet ukrywa diabelski ogonek? :) Podsumowując, cała seria jest dla mnie po prostu majstersztykiem. Mogłabym przeczytać jeszcze z dziesięć kolejnych części i na pewno byłabym zachwycona :) Przepadłam od pierwszej strony i jest mi bardzo smutno, że to już koniec. Na pewno za jakiś czas do niej wrócę. To zdecydowanie must have tego roku! Aż boję się pomyśleć jakie jeszcze historie Emilia dla nas wymyśli :) Jeśli ktoś z Was jakimś cudem nie czytał serii z Weroniką Kardasz, polecam z całego serca!
Ps. Tak na marginesie - mogłabym napisać książkę o tych książkach, więc nie czekajcie tylko czytajcie!!! :)