Orchidea recenzja

Ryzykowna gra

TYLKO U NAS
Autor: @rainestrella95 ·1 minuta
2021-02-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kiedyś, gdy byłam jeszcze nastolatką czytałam serię książek "Nie dla mamy, nie dla taty, lecz dla każdej małolaty", były to książki, które się niemal "pochłaniało". Ostatnio z polecenia sięgnęłam po "Orchideę" z serii "Nie chowaj tej książki przed żoną! I tak kupi sobie nową!" i pierwszą moją myślą, było że już kiedyś czytałam coś w podobnym stylu. Mimo iż, książki te przeznaczone są dla starszych czytelniczek i utrzymane w klimacie "dawnych czasów", to jednak mają w sobie coś podobnego do tamtych dla młodzieży. Powróćmy jednak do "Orchidei".

Książka ta napisana jest w lekko ironicznym tonie, mam tu na myśli przede wszystkim dialogi między głównymi bohaterami - Emmą i Stokesem. Bardzo podoba mi się ten styl wypowiedzi i przywodzi nieco na myśl "Przeminęło z wiatrem". Ponadto bohaterowie nie są nijacy, mają rozbudowaną osobowość i dzięki temu łatwo się z nimi utożsamiać, gdyż wydają się prawdziwi i charakterni. Główna postać, Emma, ma dość "codzienne" problemy można by rzec. Pracuje i próbuje utrzymać siebie i siostrę, ale niestety nie ma ona szczęścia do kolejnych miejsc pracy. Ponadto jedyne oszczędności niefortunnie inwestuje i nie ma pewności, czy ich nie zaprzepaściła. Na szczęście trafia jej się okazja nie do odrzucenia, szczególnie pod względem finansowym. Dostaje intratną pracę i pomimo dużego niebezpieczeństwa, a może właśnie ze względu na nie, bardzo jej się ona podoba. Ponadto po drodze jeszcze zaczynają się w niej budzić niebezpieczne uczucia względem osoby, która jest ostatnią, w której powinna się zakochać. W dodatku te uczucia mogą zrujnować jej karierę damy do towarzystwa, a tym samym mogą stanąć na jej drodze do spełnienia marzeń. Co więcej, Emma staje się najpierw główną podejrzaną w sprawie morderstwa, następnie nieoczekiwanie narzeczoną, a koniec końców celem polującego na tajemniczą księgę i magiczną recepturę członka stowarzyszenia Vanzy.
Czy Emmie uda się rozwiązać zagadkę i ujść z życiem?

Książka składa się z krótkich rozdziałów, które kończą się w takim momencie, ze od razu ma się ochotę przejść do kolejnego. Czyta się ją bardzo szybko, to lektura na jeden wieczór. Mimo iż nie jest to może literatura najwyższych lotów, to może z całkiem niezłym powodzeniem umilić wieczór!)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Orchidea
Orchidea
Amanda Quick
3.5/10
Cykl: Vanza, tom 2
Seria: Nie chowaj tej książki przed żoną! I tak kupi sobie nową!

Śmiertelne ryzyko i zmysłowa miłość w powieści królowej romansu historycznego Piękna i rezolutna Emma podczas przyjęcia ucieka przed niechcianymi zalotami i chowa się w garderobie. Z zaskoczeniem odk...

Komentarze
Orchidea
Orchidea
Amanda Quick
3.5/10
Cykl: Vanza, tom 2
Seria: Nie chowaj tej książki przed żoną! I tak kupi sobie nową!
Śmiertelne ryzyko i zmysłowa miłość w powieści królowej romansu historycznego Piękna i rezolutna Emma podczas przyjęcia ucieka przed niechcianymi zalotami i chowa się w garderobie. Z zaskoczeniem odk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @rainestrella95

Szpetnicy
Szpetnicy

Czytanie tej książki zdecydowanie nie sprawiło mi przyjemności. Zniechęciłam się już na starcie, gdyż książka rozpoczyna się od sceny erotycznej i wewnętrznej gonitwy my...

Recenzja książki Szpetnicy
Miłość to czasownik. Jak być ze sobą czulej, bliżej, dłużej. I na większym luzie
Wiele odcieni miłości

Pierwsza rzecz, która przyciąga wzrok i zachęca do przeczytania tej książki to oczywiście przepiękna okładka. Widzimy na niej kolorowe kwiaty, a nawet dwa kolibry, które...

Recenzja książki Miłość to czasownik. Jak być ze sobą czulej, bliżej, dłużej. I na większym luzie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka