Głód potępionych recenzja

Rytuał Święta Zmarłych

Autor: @zanetagutowska1984 ·1 minuta
2023-09-16
Skomentuj
5 Polubień
„Głód potępionych” przedstawia drogę do samego siebie, walce z sobą ale i przeciwnościami losu, walce dobra ze złem i granicy między nimi. Wyborze pomiędzy dobrem, złem i mniejszym złem. Nie wszystkich bowiem możemy ocalić. Dusze opuszczające ciało po jego śmierci trzeba przeprowadzić „za Bramę”. „Za Bramą istnieją bowiem dwa równoległe światy. Kraina Światła dla dusz o jasności w sercu i Otchłań – królestwo potępieńców. Strażnicy wyciągają dusze z ciał i wysyłają przez Bramę do odpowiedniego królestwa”. Wszechobecna magia wypływająca z kart powieści oplata umysł i wciąga w swoją otchłań. Historia, od której trudno się oderwać.

Główna bohaterka Morriam, służąca króla miasta Killar ucieka z zamku. Ma dosyć takiego życia. Postój w gospodzie i ożywienie ćmy jest początkiem jej przygody z magią i ze swoim darem. Czarnoksiężnik Rutiel po odkryciu, że Morriam jest nekromantką staje się jej mentorem, by nauczyć ją jej daru i jednocześnie przygotować ją do rytuału Święta Zmarłych, który będzie musiała przeprowadzić. Nieokiełznana Morriam poznając siebie i iskrę magii, którą jest obdarzona, wpada co rusz w jakieś tarapaty a Nemir dba o jej bezpieczeństwo. „Dzisiejszy dzień po raz kolejny przekonał mnie, że jestem słaba i bez pomocy sobie nie poradzę”. Sprawdziany, którym są poddani bohaterowie, momentami powodują wstrzymanie oddechu przy miarowo płynącej akcji.

Ciekawie zbudowana fabuła oprowadzająca nas po świecie dusz zmarłych, walce o ich przeprowadzeniu do odpowiedniej krainy, odpowiednie tempo akcji, ciekawie skonstruowani bohaterowie, dały mi pełną satysfakcję z czytanej powieści fantasy „Głód potępionych”. Czyż nie jest magią fakt, że myślimy o naszych bliskich zmarłych i przywołujemy ich w naszych wspomnieniach? Być może istnieje dusza po śmierci...

Pierwszy raz czytałam powieść wydaną w formie self-publishing’u ale nie miało to wpływu na mój odbiór. Cieszę się, że Patrycja Prusak miała w sobie tyle samozaparcia, dyscypliny i odwagi, by w takiej formie wydać swoją powieść. Gratuluję i czekam na kolejny tom :)

Książkę przeczytałam dzięki świetnej zabawie booktour organizowanej przez Paulinę – aryia_czyta_kotom. Dziękuję, to była świetna przygoda. Polecam, czytajcie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-15
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Głód potępionych
Głód potępionych
Patrycja Prusak
8.3/10

Nazywam się Morriam Iris Cadaver i opowiem wam pewną historię. Wszystko miało swój początek pewnej jesiennej nocy, w więziennej celi gdzie po raz pierwszy ujrzałam Ruthiela- dumnego, okrytego całune...

Komentarze
Głód potępionych
Głód potępionych
Patrycja Prusak
8.3/10
Nazywam się Morriam Iris Cadaver i opowiem wam pewną historię. Wszystko miało swój początek pewnej jesiennej nocy, w więziennej celi gdzie po raz pierwszy ujrzałam Ruthiela- dumnego, okrytego całune...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mieliście kiedyś tak że sięgnęliście po książkę której okładka do Was nie mówiła ale treść Wam się podobała? Ja tak mam z tą książką. Okładka mnie w ogóle nie przyciąga, nie zwróciłabym na nią uwagi...

@Zaczytana95 @Zaczytana95

Pozostałe recenzje @zanetagutowska1984

Do trzech razy, Ida!
Zycie jak fortuna kołem się toczy ;)

„Grudzień był wyjątkowo piękny i ciepły tego roku (…) śniegu nie było i naprawdę wątpiłam, czy chociaż jeden płatek spadnie do Bożego Narodzenia” skąd Ada Kussowska wied...

Recenzja książki Do trzech razy, Ida!
Mrok jest miejscem
Widzę ciemność

„Mrok jest miejscem” to zbiór ośmiu opowiadań, które łączy wspólny klucz: przemoc. Zagubieni są dorośli, zagubione są dzieci. Niedowierzanie. Smutek. Zachwyt nad pokazan...

Recenzja książki Mrok jest miejscem

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl