Rozpalasz moje zmysły recenzja

Rozpalasz moje zmysły

Autor: @ksiazkawautobusie ·2 minuty
2024-09-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dzisiaj patrząc za okno i widząc w tej chwili bezchmurne niebo, chciałabym się z Wam podzielić wrażeniami na temat pewnej historii, którą poznałam jeszcze w sierpniu. Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że tak długo musieliście na to czekać, ponieważ wrzesień niesamowicie mnie zaskoczył i ciągle jestem w jakimś dziwnym niedoczasie. Nie mniej jednak nie mogę Was już dłużej trzymać w zawieszeniu i przedstawiam Wam historię Artema Kovaleva i młodej Polki Sary, która również może rozpalić Wasze zmysły.

Sarę i Artema mogliśmy już nieco poznać przy okazji historii Liliany i Maxa, skłamałabym, mówiąc, że wcale na to rozwiniecie, nie czekałam, bo czekałam na to bardzo. Sara młoda architektka z nieprzeciętnym charakterkiem marzy, aby rozwinąć skrzydła w swojej pracy, jednak nadęty szef za każdym razem jej nie docenia i nie daje jej możliwości udowodnienia, że doskonale wie, co robi. Dziewczyna dość często myśli, aby w końcu raz na zawsze uwolnić się z tej patowej sytuacji i odejść, gdy w końcu nabiera odwagi i przekonania, by zrobić to, co od dawna sobie obiecywała, dostaje szansę, na którą tak bardzo czekała. Jej marzenie w końcu o niezależności i rozwoju zawodowym wydaje się być w zasięgu ręki, ma zrobić i wykonać projekt ogrodu pewnemu mężczyźnie. Tajemniczym klientem, okazuje się nie kto inny, jak przyjaciel Maxa — Artem. Kovalev to opanowany i bezlitosny mafioso, który ma na swoim sumieniu nie jedno, jednak to przypadkowe spotkanie nieznajomej dziewczyny w klubie przyjaciela, wywraca jego życie do góry nogami i zrobi wszystko, aby tylko zdobyć serce temperamentnej Polki. Dwa całkiem odmienne charaktery, dwa zupełnie inne światy a do tego misterna intryga i wielkie niebezpieczeństwo w tle i tylko tyle albo aż tyle Wam zdradzę. Resztę opowieści musicie poznać sami, a uwierzcie mi, działo się tam, oj działo.

Autorka po raz kolejny stworzyła bardzo fajną i wciągającą lekturę pełną napięcia i emocji, która może poruszyć nawet najgłębsze struny duszy. Losy bohaterów splatają się w nieoczekiwany sposób, przynosząc początkową fascynację i pożądanie, by później przerodzić się w coś znacznie głębszego, co my kobiety tak naprawdę bardzo kochamy i to nie tylko w literaturze. Fajnym zabiegiem było wplecenie wroga z przeszłości, który niepostrzeżenie zakradł się w najbliższe otoczenie bohaterów, czyhając na nich z daleka. Bardzo lubię właśnie takie motywy, które dla mnie mają w sobie to coś, taką wisienkę na torcie, która bardzo intryguje i nurtuje czytelników. Jeżeli szukacie czegoś idealnego na wieczór o miłości, odwadze do zmian i mieszance silnych charakterów, wzlotach i upadkach to przy tej pozycji na pewno to znajdziecie. Pani Natalia ma lekkie i przyjemne pióro, którym posługuję się z wprawą, tworząc dynamiczną opowieść, dzięki czemu pochłonie się ją praktycznie na raz. Ja spędziłam z nią świetny czas i z czystym sumieniem mogę Wam ją polecić.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rozpalasz moje zmysły
Rozpalasz moje zmysły
Natalia Wiktor
8.6/10
Cykl: Rozpalasz moje serce, tom 2

Artem Kovalev postawił wszystko na jedną kartę, żeby schwytać zabójcę swojej matki. Po latach złudnej ciszy wróg przypuszcza atak na jego rodzinę, wykorzystując do tego ludzi, których Artem i jego na...

Komentarze
Rozpalasz moje zmysły
Rozpalasz moje zmysły
Natalia Wiktor
8.6/10
Cykl: Rozpalasz moje serce, tom 2
Artem Kovalev postawił wszystko na jedną kartę, żeby schwytać zabójcę swojej matki. Po latach złudnej ciszy wróg przypuszcza atak na jego rodzinę, wykorzystując do tego ludzi, których Artem i jego na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Historia Maxa i Liliany skradła moje serce w pierwszej części tej serii "Rozpalasz moje serce" - czy w przypadku Sary i Artema, których poznajemy w kontynuacji "Rozpalasz moje zmysły" - było podobnie...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Artem szef mafii ukraińskiej ,który nie spocznie dopóki nie pomści śmierci swojej matki.Tropy prowadzą go do Polski ,gdzie przy okazji odwiedza swojego przyjaciela i partnera biznesowego. Artem w oc...

@zaczytana_kociara87 @zaczytana_kociara87

Pozostałe recenzje @ksiazkawautobusie

Beautiful lies
Ciekawy duet

#Współpraca reklamowa Zdrada. Jak bardzo może zaboleć zdrada osoby, którą się kocha? Osoby, bez której nie wyobrażamy sobie naszego nawet codziennego życia. Otóż bard...

Recenzja książki Beautiful lies
Miłosne równanie
Recenzja

#Współpraca reklamowa Książkowy autobus, którym dzisiaj do Was przyjeżdżam ma dla Was historię, która w zasadzie nigdy nie powinna się wydarzyć. A jak wiecie, to co n...

Recenzja książki Miłosne równanie

Nowe recenzje

Wielkie iluzje
Wielkie iluzje
@iza.81:

W "Wielkich iluzjach" Ewa Popławska przenosi czytelnika do Gdańska z okresu późnego stalinizmu. Opisy miejsc są obrazow...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Nemezis
Nemezis
@Malwi:

„Nemezis” Macieja Siembiedy – książka pełna tajemnic, pasji i mroku historii. Maciej Siembieda w „Nemezis” oferuje coś...

Recenzja książki Nemezis
SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl