Rozmowy ze świnką Halinką recenzja

Ta książka jest o chłopcu i jego ukochanej, małej, różowej śwince Halince :)

Filip to bardzo fajny mały przedszkolaczek, który nigdzie nie rusza się bez swojej ukochanej zabawki. Świnka Halinka jest jego najlepszą przyjaciółką. Dzięki rozmowom z nią wszystko staje się ciekawsze, mniej straszne i zrozumiałe. Świnka jest bardzo mądra i w każdej sytuacji widzi dobre strony.

Kiedy Filip zrzuca przez przypadek talerzyk, który ląduje na ziemi i rozpada się na mnóstwo kawałków, Halinka pociesza chłopca, że to nie jego wina, że talerzyk sam się sturlał, bo po prostu nudziło mu się takie stanie na stole...

Ale we dwoje również świetnie się bawią :) Świnka jest wspaniałym kompanem, chociaż nie lubi na przykład śniegu. Ale kiedy Filip lepi świnkowego bałwanka, jest zachwycona :) Tylko szkoda, że nie jest różowy...

Razem przeżywają również smuteczki. Kiedy na przykład inni chłopcy śmieją się z Filipa, ze bawi się różową świnką. Przez chwilę nawet pomyślał, że nie powinien zabierać jej wszędzie ze sobą, ale na szczęście szybko oprzytomniał. Nie mógłby zdradzić swojej ulubionej przytulanki...

Halinka towarzyszy mu zawsze i pomaga też w nauce... Nawet podczas nauki jazdy rowerem siedzi w koszyku przy rowerze :)

Książeczka jest śliczna. napisana w niezwykle ciepły sposób, ukazująca dziecku, że nie wszystko trzeba traktować tak poważnie, a wiele spraw dorosłych może być nawet ciekawych :) Pokazuje również jak ważne jest mieć przyjaciela, nawet jeśli ten przyjaciel miałby być z pluszu...

Na dodatek książka jest bardzo ładnie wydana. Oczywiście twarda okładka, mocne, zszywane wnętrze i śliczne kolorowe ilustracje. Sprawiają one, że te opowiadania są jeszcze bardziej interesujące dla małego czytelnika :)

Moim zdaniem to bardzo ciekawa i na dodatek wartościowa pozycja, którą warto mieć w swojej biblioteczce. Dlatego bardzo polecam, jestem pewna, że przygody małego Filipa i przezabawnej świnki Halinki spodobają się każdemu :)