Dzisiaj przedstawię Wam lekką, zabawną i jednocześnie pełną miłości książkę. Jest to typowa komedia romantyczna i powiem szczerze, że uważam, że świetnie nadawałaby się do tego, aby ją zekranizować :) Uwielbiam takie książki, romanse przepełnione miłością i pożądaniem.
Rosalie to piękna kobieta. Wyznaje zasadę żadnego ślubu, żadnych dzieci - nigdy! Pewnego dnia łapię gumę. Stoi na poboczu, wkurzona i zrozpaczona, aż tu nagle pojawia się laweta. Wysiada z niej niesamowicie przystojny mężczyzna w kombinezonie i proponuje, że zajmie się jej samochodem, a ją samą odstawi do domu. Rosalie jest przekonana o tym, że Nick jest mechanikiem i umawia się z nim na randkę. Oboje są sobą zauroczeni, oboje w swoim towarzystwie przestają nad sobą panować, jednak żadne z nich nie chce się wiązać, chcą być ze sobą bez zobowiązań. Po krótkim czasie ich znajomości Rosalie dostaje ciężkiego zapalenia płuc. Jest naprawdę bardzo chora i Nick postanawia się nią opiekować. Praktycznie się do niej wprowadza, ich relacje stają się coraz bardziej ciepłe, para bardzo się do siebie zbliża jednak okazuje się, że Nick coś ukrywa. Nie jest on wcale takim zwykłym mechanikiem, jednak boi się wyznać jej prawdę. Jednak kiedy pewnej nocy Lee wraca do domu Nick widzi, że ona wie. Wyprowadza się od niej z mieszkania. Potem wszystko toczy się w bardzo złym kierunku... Czy dwie tak ceniące sobie swoją niezależność osoby będą potrafiły przyznać się do swoich uczuć? Czy po tych wszystkich kłamstwach i niedomówieniach będą w stanie sobie wybaczyć? Koniecznie dowiedzcie się czytając książkę :)
No cóż nie będę ukrywała, że jest to lektura łatwa i lekka i na pewno nieco przewidywalna. Ona piękna i niezależna, on bogaty, znany i niesamowicie przystojny. Wydawać by się mogło, że historia ta jest banalna, ale moim zdaniem jest ona naprawdę dobra, ciekawa i piękna. Ja bardzo lubię takie historię. Mimo tego, że mogłam domyślić się jej zakończenia, czytało mi się ją wspaniale. Przepełniona jest ona uczuciami, które na pewno w jakiś sposób odczuwa również czytelnik. Jest tutaj wiele zabawnych momentów, ale są też takie przepełnione pożądaniem, miłością czy smutkiem. Mi czytało się tę książkę bardzo przyjemnie i z dużą lekkością. Bardzo mnie wciągnęła i zrobiła na mnie jak najbardziej pozytywne wrażenie. Ja po prostu uwielbiam komedie romantyczne i naprawdę uważam, że ta fabuła idealnie nadawałaby się aby nagrać na jej podstawie ciekawy film... Ja na pewno z przyjemnością bym go oglądnęła :) Więc jeżeli również lubujecie się w takiej tematyce, albo po prostu potrzebujecie lekkiej i zabawnej lektury to jak najbardziej polecam!