Złotko recenzja

Romans pełen symboliki

Autor: @Szarym.okiem ·1 minuta
2024-04-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Złotko" Morgan Rogers to książka inna, niż te, które do tej pory czytałam. Nie tylko pod względem tematyki (LGBT), ale i formy pisarskiej. To zdecydowanie nie jest płytki romans, ale głęboka, refleksyjna opowieść przepełniona symboliką i ukrytymi znaczeniami. Czasem zabawna, a czasem sprawiająca wrażenie eterycznej i tajemniczej.

Tytułowym Złotkiem jest Grace Porter, czarnoskóra lesbijska astronomka, najbardziej poukładana dziewczyna, jaką znał świat. Realizuje nakreślony plan punkt po punkcie i nie ma w nim miejsca na porażki czy niedociągnięcia. Pewnej nocy jednak upija się i bierze w Las Vegas ślub z dziewczyną, o której pamięta tylko, że jest... miła. Czy taki "związek" ma rację bytu?

Główna bohaterka jest tak naprawdę przedstawicielką każdej z nas. Uosabia mieszankę wielu różnych, nieraz skrajnych cech. Jest silną, ambitną i bardzo pracowitą, a jednoczesnie kruchą, wrażliwą i zagubioną dziewczyną, która poszukuje swojej drogi życiowej. Mimo młodego wieku osiągnęła wiele, ma przyjaciół i rodzinę, ale gdzieś w głębi duszy czuje, że czegoś jej brakuje. Uczucia, które się w niej kłębią, są skomplikowane i trudne do nazwania.

W książce M.Rogers odnajdziemy kilka głównych motywów. I tak, mamy motyw dyskryminacji na tle rasowym, płciowym oraz z powodu odmiennej orientacji seksualnej. Pokazanie nieustannej walki o swoje, udowadniania swojej wartości i płynięcia pod prąd. Jest historia o życiu pod ciągłą presją bycia najlepszym, dążeniu do sukcesu i zaharowywaniu się po to, by zrealizować plan. Nierzadko taki, który nie do końca jest "nasz", a ma jedynie na celu uszczęśliwienie kogoś innego lub spełnienie niespełnionych ambicji rodziców. I wreszcie debiut Morgan Rogers to niesamowita opowieść o prawdziwej przyjaźni na dobre i na złe. Wspieraniu się wzajemnie, zrozumieniu i trosce. Autorka pokazuje także różne definicje rodziny. Zarówno tej, w której się rodzimy, jak i tej, którą sobie wybieramy sami.

"Złotko" jest lekturą bardzo wartościową i refleksyjną. W nieoczywisty sposób pokazuje, jak ważne jest wsparcie innych, relacje i szczerość. Udowadnia, że można być samotnym wśród tlumów i że nie trzeba wszystkiego dźwigać samemu. Że nie można bać się prosić o pomoc, a przyznanie się do błędu czy porażki nie jest oznaką słabości, ale wielkiej siły, która drzemie w każdym z nas.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złotko
Złotko
Morgan Rogers
7.2/10

Choć nie wszystko, co dzieje się w Vegas, zostaje w Vegas, okazuje się, że miasto kasyn i neonów może dać nowy, niespodziewany początek. Grace Porter ma dwadzieścia osiem lat i właśnie zdobyła dokto...

Komentarze
Złotko
Złotko
Morgan Rogers
7.2/10
Choć nie wszystko, co dzieje się w Vegas, zostaje w Vegas, okazuje się, że miasto kasyn i neonów może dać nowy, niespodziewany początek. Grace Porter ma dwadzieścia osiem lat i właśnie zdobyła dokto...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"To, co wydarzyło się w Vegas, zostało schowane w jej walizce. Jest pod jej koszulką i ma kształt klucza. Jest ukryte w jej włosach, w ostatnich kawałkach wysuszonych kwiatów. Jest zamknięte w złoty...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

"Złotko" to debiutancka powieść Morgan Rogers. To romans, który przyciąga uwagę czytelnika nie tylko miłością wypełniającą każdą stronę, ale też przyjaźnią, zrozumieniem i szukaniem samego siebie. ...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @Szarym.okiem

Każdego dnia
O rodzinie słów kilka

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po dany tytuł? Patrzę na "Każdego dnia" J.Wochlik i czu...

Recenzja książki Każdego dnia
Drewniany aniołek
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?

Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emocji i miała cholernie irytujących bohaterów. "D...

Recenzja książki Drewniany aniołek

Nowe recenzje

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl