Rodzinne strony recenzja

Rodzinne strony

Autor: @iza.81 ·2 minuty
2022-09-08
Skomentuj
5 Polubień
Marcin wraca do Anielina. Mężczyzna czuje, że z każdym dniem coraz bardziej zależy mu na Marcie i Poli. Obawia się jednak, że przez to, co przeszedł w dzieciństwie, nie będzie potrafił okazać im swoich uczuć. Poza tym musi stawić czoła nieuchronnie zbliżającemu się odejściu cioci Anieli. Marta wciąż nie może się pogodzić ze śmiercią Tadzika i Marylki. Nieufnie podchodzi też do Marcina, obawiając się kolejnej straty. Tylko mała Pola wydaje się cieszyć z jego powrotu. Spędzają razem sporo czasu i dziewczynka nabiera do niego coraz większego zaufania.

"Rodzinne strony" są drugim tomem cyklu Miasteczko Anielin. Finałowy dramatyzm wydarzeń, jaki rozegrał się w książce "Przyjaciółki" zachęcił mnie do sięgnięcia po jej kontynuację. I tym razem również nie zawiodłam się.

"Przeszłość może być balastem, ale może być też posagiem, który wnosimy do wspólnego życia."

Iwona Mejza mimo iż porusza trudne, bolesne i smutne tematy oraz problemy potrafi podać to wszystko w lekkiej, nieprzytłaczającej formie. W sposób niewymuszony, naturalny przemyca ważne wartości, o których często zdarza się nam zapominać. Bohaterowie pokazują, że mogą na siebie liczyć. Przyjaźni, bezinteresownej pomocy i takiej ludzkiej życzliwości nic nie jest w stanie zastąpić.

"Byli tak poranieni sumą wszystkich strat... Mimo chęci i potrzeby bliskości nie miała pojęcia, czy potrafi być blisko z kimkolwiek."

Czesto tęsknimy za tym, co minęło, co straciliśmy, wracamy do tego, co było, czujemy żal, obwiniamy się za podjęte decyzje. Ale aby ruszyć do przodu, trzeba zamknąć przeszłość, odpuścić pewne sprawy i skupić się na tym, na co mamy realny wpływ, na czym nam najbardziej zależy. Historia przypomina, że życie mamy tylko jedno i trzeba wykorzystać je jak najlepiej, żyć chwilą, bo nigdy nie można mieć pewności co będzie jutro.

"Rodzinne strony odgrywają w życiu każdego człowieka ważną rolę. Wizyta w nich często jest powrotem do lat młodości, sentymentalnym, przesłodzonym, przepełnionym nostalgią za utaconym czasem."

Kolejny raz moją uwagę przykuł pięknie odmalowany klimat miasteczka oraz ukazanie życia jego mieszkańców. Niezwykłe przyjemne było obserwowanie jak wygląda zwykła codzienność lokalnej społeczności. Ach, jakby fajnie było wstąpić do księgarni na pyszną herbatkę czy na pizzę do U Romano.

"Rodzinne strony" to niespieszna, acz nie pozbawiona emocji i angażujących wydarzeń powieść. Wzruszenie, smutek, humor to stali towarzysze czytelnika. Z przyjemnością ponownie wróciłabym do miasteczka Anielin.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-08
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rodzinne strony
Rodzinne strony
Iwona Mejza
7.8/10
Cykl: Miasteczko Anielin, tom 2

Marcin wraca do Anielina. Mężczyzna czuje, że z każdym dniem coraz bardziej zależy mu na Marcie i Poli. Obawia się jednak, że przez to, co przeszedł w dzieciństwie, nie będzie potrafił okazać im swoi...

Komentarze
Rodzinne strony
Rodzinne strony
Iwona Mejza
7.8/10
Cykl: Miasteczko Anielin, tom 2
Marcin wraca do Anielina. Mężczyzna czuje, że z każdym dniem coraz bardziej zależy mu na Marcie i Poli. Obawia się jednak, że przez to, co przeszedł w dzieciństwie, nie będzie potrafił okazać im swoi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

”Przeszłość może być balastem, ale może być też posagiem, który wnosimy do wspólnego życia.” Rodzinne strony –miejsce w którym jesteśmy szczęśliwi, miejsce zwane domem w którym mamy ulubiony fotel...

@Nubeska @Nubeska

Powrót do Anielina jest jak powrót do ukochanych stron, do dawno niewidzianych przyjaciół. Do miejsca, w którym człowiek czuje się bezpiecznie, w którym może spędzić miło czas, odprężyć się i zapomni...

@Czytamybokochamy @Czytamybokochamy

Pozostałe recenzje @iza.81

Nie będę prezentem
Nie będę prezentem

"Nie będę prezentem" to książka Edyty Kene, w której znajdziemy czyste szaleństwo! Dołóżmy do tego nieco sensacji i charakternych bohaterów, a otrzymamy fabułę, od które...

Recenzja książki Nie będę prezentem
Trzy siostry. Cisza
Cisza

"Cisza" jest finałowym tomem trylogiiTrzysiostry, w której śledzimy dalszą historię Dani, Nisi i Dorki. A z okładki spogląda na nas Dominika. Dwie poprzednie części nas...

Recenzja książki Trzy siostry. Cisza

Nowe recenzje

Noworoczne panny
"Noworoczne panny"
@nsapritonow:

"Noworoczne Panny" - Magda Knedler w pierwszym tomie serii "Ścieżki nadziei" zabrała mnie w niezwykłą podróż do XIX-wie...

Recenzja książki Noworoczne panny
Śladami twojej krwi
"Śladami twojej krwi"
@nsapritonow:

Katarzyna Wolwowicz w swojej książce "Śladami twojej krwi", otwierającej cykl o Rupercie Ogrodniku, dostarcza czytelnik...

Recenzja książki Śladami twojej krwi
Dzieci upadłych bogów
Wow, wow, wow
@daria.ilove...:

"- Żadnej wojny nie da się prowadzić czystymi rękami – wytknął. – Nawet tej wywołanej z właściwych powodów. Nawet tej, ...

Recenzja książki Dzieci upadłych bogów
© 2007 - 2025 nakanapie.pl