Sprzedawca recenzja

Rewelacyjnie wykreowany charakter

Autor: @jusztuczka ·1 minuta
2020-10-12
1 komentarz
1 Polubienie
Witajcie, kochani! Przed Wami recenzja książki, którą wielu z Was zna, a jeśli nie zna, to uważam, że jak najszybciej powinniście to nadrobić. "Sprzedawca" Krzysztofa Domaradzkiego to pierwsza przeczytana książka tego autora, ale już wiem na pewno, że nie ostatnia. Lektura zaczyna się w sposób, jakiego nie lubię, bo od razu przedstawiony zostaje główny bohater i to tak bezpośrednio, jednak w tej książce jest to zrobione w świetny sposób, intrygujący, sprawiający, że czytelnika dopada ciekawość, nie znudzenie. Dodatkowo jest to przykład na to, że nawet wyjawiając tożsamość złoczyńcy, można rewelacyjnie zbudować napięcie i zaskoczyć czytelnika.
"Sprzedawcę" czyta się bardzo dobrze, wręcz płynie przez lekturę. Główny bohater jest jednocześnie mordercą, jak i narratorem. Wszystkie wydarzenia przedstawione są z jego perspektywy, opisuje wszystko z najdrobniejszymi szczegółami. Pierwszy raz zetknęłam się z takim rozwiązaniem i nie mogę powiedzieć, że jest to zła zagrywka. Autor doskonale wykreował bohaterów, gdyż prócz pewnego siebie biznesmena Kacpa Bergera, w książce poznajemy komisarz Marię Falk, która jest jego totalnym przeciwieństwem. Dodatkowo w powieści poznamy różne charaktery ze świata biznesu, które częściowo pochodzą z obserwacji samego autora. Muszę przyznać, że "Sprzedawca" wywarł na mnie ogromne wrażenie. Książka została dopracowana w najdrobniejszych szczegółach, a dodatkowo wywoływała mnóstwo emocji - złość na zbyt narcystycznego, zadufanego w sobie Kacpra Bergera, który myśli, że wszystko może mieć i wszystko mu się należy, złość na służby karne, które potrzebują czasem zbyt wielu dowodów, by kogoś zamknąć, bezsilnośc, kiedy kolejne kroki śledztwa nie przynosiły żadnych rezultatów oraz ulgę, kiedy w końcu cokolwiek udało się zdziałać, choć zbyt wysokim kosztem.
W tle poznajemy również losy Marii, która niesie ze sobą zbyt duży bagaż jak na kobietę, której nie było dane być w życiu szczęśliwą. Dodatkowo poznajemy jej relacje z ojcem, które są bardzo chłodne, wręcz nie istnieją. Wszystko to sprawia, że książka jest świetną rozrywką, daje do myślenia, wywołuje całą paletę emocji. Jest po prostu warta poświęconego jej czasu! Z tego powodu bardzo ją polecam, z czystym sumieniem, moi drodzy!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sprzedawca
Sprzedawca
Krzysztof Domaradzki
7.2/10

Prestiżowa praca, wystawne życie, przygodny seks, narkotyki, pieniądze, władza. To warszawska codzienność Kacpra Bergera – błyskotliwego i chorobliwie ambitnego młodego milionera, konsekwentnie wykuw...

Komentarze
@werka751
@werka751 · około 4 lata temu
No i zachęciła! Po przeczytaniu recenzji, chętnie sięgnę po tą książkę.

@jusztuczka
@jusztuczka · około 4 lata temu
Bardzo się cieszę, książka jest tak świetna, że trzeba zachęcać! :)
× 1
Sprzedawca
Sprzedawca
Krzysztof Domaradzki
7.2/10
Prestiżowa praca, wystawne życie, przygodny seks, narkotyki, pieniądze, władza. To warszawska codzienność Kacpra Bergera – błyskotliwego i chorobliwie ambitnego młodego milionera, konsekwentnie wykuw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Masz władzę, pozycję, pieniądze i prestiż. Twój dom to prawdziwa kraina luksusu, o czym świadczy barek zaopatrzony w najlepsze trunki i stylowe meble. Do wymarzonej pracy jeździsz luksusowym samochod...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Twórczość autorstwa Pana Krzysztofa Domaradzkiego jest mi znana bardzo dobrze ze wcześniejszych jego przeczytanych książek części cyklu powieści kryminalnej o Komisarzu Tomku Kawęckim. Pan Krzysztof...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @jusztuczka

Najsłabsze ogniwo
Majstersztyk w wykonaniu Roberta Małeckiego

Choć wiele razy postanawiałam sobie, że przeczytam którąś z powieści Roberta Małeckiego, zawsze schodziło tak, że mój plan nie wypałał. Mam za soba jedynie jedno z opowi...

Recenzja książki Najsłabsze ogniwo
Projekt prawda
Projekt prawda, czyli kim jestem naprawdę?

Kiedy książka wpadła w moje ręce, kiedy zerknęłam na jej nietuzinkową, wyjątkową formę, aż mnie zmroziło. Wiersze, ja nigdy nie lubiłam wierszy, oczywiście zraziły mnie ...

Recenzja książki Projekt prawda

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl