Moja ocena:
„Bukareszt (...) jest jak wrzątek albo kipiel, wzburzony i zmętniały. (...) Atrybuty miasta: czarne kłęby przewodów na słupach jak gniazda porzucone przez ptaki, atmosfera rozkopania i prowizorki obok...
Czytając opinie na temat innej książki Autorki – „Błoto słodsze niż miód…” – często natykałam się na zdanie, że „Bukareszt. Kurz i krew” jest książką o wiele ciekawszą. Książka poświęcona Albanii bar...
„Bukareszt. Kurz i krew” Małgorzaty Rejmer to reportażowa podróż do i po Rumunii – wsiadamy na peronie w początkach XIX w., a wysiadamy w czasach współczesnych. Po „Bukareszt…” sięgnęłam po uprzednie...
Gdy nasza druga połówka zachoruje, chcemy być przy niej. Wspierać, pocieszać, być oparciem i motywacją do walki z chorobą. A co można zrobić, gdy ta druga osoba powie: n...
Recenzja książki W imię miłościOstatnio wróciłam do książek z tematyką szpiegowską. Intrygi, tajni agenci, tajemnice, potyczki polityczne i nie tylko. To mieszanka, która powinna gwarantować niesamowi...
Recenzja książki Kulawe konie@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...
Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...
Recenzja książki Bez skazy„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...
Recenzja książki Bez serca