Recepta na miłość recenzja

Recepta na miłość

Autor: @ederlezi ·1 minuta
2013-06-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bardzo przyjemnie czytało mi się tę powieść. To było moje pierwsze zetknięcie się z twórczością autorki i jestem pozytywnie zaskoczona. Przede wszystkim dlatego, że jest to tak zwana "mądra" książka. Opowiada o trzech silnych kobietach, które potrafią radzić sobie z przeciwnościami losu, wierzą, że jutro będzie lepiej i nie załamują się, gdy dotknie je nieszczęście.

Ramona w młodym wieku zaszła w ciążę i wbrew rodzinie postanowiła zatrzymać dziecko. Poradziła sobie z wychowaniem córki i nauką. Teraz jest dojrzałą kobietą, jej córka Sofia oczekuje dziecka, którego ojciec służy w Afganistanie. Pewnego dnia kobiety dostają telefon, że miał on wypadek i jest ciężko poparzony. Sofia, pomimo ósmego miesiąca ciąży, udaje się do Niemiec, gdzie jej mąż jest leczony. Na barki Ramony spada zaś opieka nad pasierbicą Sofii Katie, której matka wylądowała w więzieniu. Nie jest łatwo zajmować się zbuntowaną i w zasadzie obcą nastolatką. A to dopiero początek, w piekarni Ramony dojdzie do awarii, długi kobiety będą się mnożyć w zastraszającym tempie, na horyzoncie pojawi się dawny przyjaciel, a Katie postanowi... No właśnie, co? Tego moi mili musicie dowiedzieć się już sami.

Na początku powieść lekko mnie nudziła, ale kiedy do domu Ramony przybyła Katie zrobiło się naprawdę ciekawie. Może dlatego, że oprócz Ramony i Sofii, jest ona jedną z narratorek i wniosła swoje młodzieńcze przemyślenia. Swoją drogą autorka świetnie wczuła się w jej sytuację, przedstawiła wybujałe emocje nastolatki, jej kiepskie nastroje i humory. Jest super, gdy w powieściach dzieci i nastolatki nie zachowują się i nie wypowiadają jak dorośli, ale by tak wykreować te postacie trzeba posiadać już jakiś kunszt pisarski.

To naprawdę wspaniała, pełna ciepła i miłości powieść, na której atmosferę dodatkowo wpływają opisy pieczenia chleba i przepisy. Człowiek czytając ją, czuje się jak w domu. Koniecznie muszę sięgnąć po inne książki pisarki. Ciekawe czy opowiadają o tych samych bohaterkach, czy też o kimś zupełnie innym?

Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Każdemu. To fantastyczna lektura, która zostaje w pamięci na długo.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-06-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Recepta na miłość
Recepta na miłość
Barbara O'Neal
8.6/10

Autorka hitu Jak znaleźć przepis na szczęście powraca w kojącej, pełnej ciepła domowej opowieści o matkach i córkach. Ramona Gallagher znalazła się na rozdrożu. Piekarni, którą prowadzi, grozi bankruc...

Komentarze
Recepta na miłość
Recepta na miłość
Barbara O'Neal
8.6/10
Autorka hitu Jak znaleźć przepis na szczęście powraca w kojącej, pełnej ciepła domowej opowieści o matkach i córkach. Ramona Gallagher znalazła się na rozdrożu. Piekarni, którą prowadzi, grozi bankruc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Losu kręte ścieżki… „- Co jakiś czas życie kroi nam coś takiego, czego za wszelką cenę chciałybyśmy uniknąć.”* Życie czasem dziwnie kieruje naszymi losami i momentami niezależnie od nas s...

@Bujaczek @Bujaczek

Od czasu od czasu lubię sięgać po lżejsze pozycje, których lektura jest gwarancją przyjemnie spędzonego czasu. Szukając tego typu powieści, zdecydowałam się na książkę autorstwa Barbary O’Neal. „Recep...

@lucecita @lucecita

Pozostałe recenzje @ederlezi

Czarla. Poszukiwacze
CzarLa

edenastoletnia Eva. Dziewięć całe swoje życie mieszkała w bunkrze pod ziemią razem z wychowującym ją robotem o imieniu Mat. Nigdy nie widziała innego człowieka ani nie wy...

Recenzja książki Czarla. Poszukiwacze
Błękitny zamek
Błękitny zamek

Valancy Stirling to dwudziestodziewięcioletnia stara panna, niezbyt urodziwa, nie mająca praktycznie żadnych perspektyw na małżeństwo. Od jakiegoś czasu niepokoją ją atak...

Recenzja książki Błękitny zamek

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl