Zakazana prawda Tom 1 recenzja

♥️Recenzja♥️

Premiera 20.06.2024 r.

„Zakazana prawda. Tom 1” – Agata Żbikowska

Współpraca reklamowa z @wydawnictwo_novaeres

Historia o kobiecie, która musi nauczyć się walczyć i to nie tylko w przenośni ale przede wszystkim bić się z innymi na własne pięści. Ale najcięższą walkę dopiero będzie musiała stoczyć.

Dagmara nie miała łatwego dzieciństwa, a kiedy ląduje na ulicy jest przerażona i nie wie co teraz z nią będzie. Jednak trafia na dobrych/ niedobrych ludzi. Dobrzy, bo zaopiekowali się, ale na swoich warunkach, a niedobrzy, bo maja powiązanie z ciemną stroną życia. Dzięki nim Dagmara zyskuje pewność siebie i umie walczyć o to czego chce. Przez swój niewyparzony język nie raz będzie mieć kłopoty. Taki charakter pozwala jej na przecieranie szlaków i nigdy nikt o niej by nawet nie pomysł jako słodkiej dziewczynce. Ta kobieta wie co ma mówić i co robić. Na pierwszy rzut oka wydaje się naprawdę silna bohaterką, która poradzi sobie ze wszystkim, ale tak w głębi duszy pragnie kogoś kto się nią opiekuje.

Bruno to postawy facet, który prowadzi swoją działalność, która w jakimś stopniu jest związana ze światem przestępczym. Od pierwszego spojrzenia Dagmara zapada mu w pamięci. Jej cięty język i bojowa postawa jeszcze mocniej go nakręca. Raczej jest nieustępliwy i chce aby było tak jak on by chciał. Potrafi pogodzić się z porażką, ale nie na długo.

Ich stosunki są napięte, ale z czasem przeradzają się w sympatię. Ona jest dosyć ostrożna i nie chce wiązać się z nikim wiązać, ale jakaś siła ciągnie ją do niego. Wszystkie znaki na niebie są za tym, aby mu zaufała, ale w jej przypadku nie jest takie proste. On zawsze dostaje to czego chce, a gdy ktoś się opiera, to jego zapędy są coraz większe. Ich relacja tworzy się stopniowo, nie ma zbyt szybkiego zabiegu w postaci bach i już są parą. Bohaterowie muszą wiele znieść i zrozumieć zanim spróbują być razem. A nadchodząca przeszłość nie pomaga im.

Książka jest mega obszerna, bez mała ma prawie 600 stron. Jednak nie byłam przerażona ich ilością, bo miałam nadzieję, że akcja będzie się toczyć w powolny sposób. I tak właśnie było. Wszystko miało swoje miejsce, nie zabraknie zwrotów akcji i niebezpiecznych sytuacji. Bardzo podobała mi się relacja po prowdzona między bohaterami oraz wątki z przeszłości bohaterki oraz nadchodząca niezbyt dobra przyszłość.

To pierwsza książka w której się spotkam z bohaterką, która zajmuje się biciem w klatce. Jaki bardzo byłam zaskoczona, że jest jedną z najlepszych. Na początku ten wątek było mocno rozbudowany, potem ucichł, bo pojawiły się inne sceny. Troszkę brakowało mi tego, bo jednak to było całym życiem bohaterki. Tego troszkę mi brakowało. Ogólnie książka jest napisana na bardzo wysokim poziomie. Styl autorki jest naprawdę ciekawy i pełny. Wiele wątków zostało opisanych w interesujący sposób. Gorąco polecam.

9/10