Ta autorka jeszcze namiesza. Zauważyli to już i Węglarczyk i Ziębiński. Bo ona "potrafi w układanki". Wyleczeni to klimatyczny, delikatny thriller z szeroko rozumianego gatunku ‘crime and mystery’. Ten worek jest głęboki.
Demony przeszłości nie dają o sobie łatwo zapomnieć, ale można je, z odrobiną szczęścia, spacyfikować – dowodzi pani Horn. Morderstwa w białych rękawiczkach, żądza zemsty, życie na krawędzi – a wszystko takie lekkie… Główna bohaterka ma u mnie wielkiego plusa za charakter i wegetarianizm!
Aż do samego końca nic nie jest ani jasne ani oczywiste. A jakie przewrotne jest to drugie dno, którego część czytelników – skaczę po opiniach i widzę – nawet nie dostrzegła. Czego chce nas pani nauczyć? Do jakich przemyśleń zmusić? Oj, niegrzeczna ta nasza debiutantka. Jej pióro lekkie, ale napotka ostre pióro cenzorów moralności. Niejednego ta książka obrazi, dotknie, podrażni. Takich "grup targetowych" będzie wiele. Już któryś z krytyków napisał, że ordynatorska i prawnicza wierchuszka może być wkurzona. Inny dodał, że zeźlą się tzw. tipsiary, jakaś część bywalców Placu Zbawiciela oraz obrońcy praw oprawców. Ciekawe, czy przemyślenia bohaterów będą wciskane w usta samej autorki... Można by ją też zacząć podejrzewać o czyny opisane w książce. Dlaczego nie? :)
To może być bestseller. Kawałek świetnej pisarskiej rozrywki. Ale też lektura edukacyjna. Wyobrażam sobie wykładowcę etyki, który poleca słuchaczom kursu przeczytać Wyleczonych, a potem otwiera dyskusję na temat postaw moralnych bohaterów, zarówno głównych, jak i drugoplanowych. Z tymi drugimi nie ma większego problemu. Schody zaczynają się, gdy trzeba ocenić działania lekarki i komisarza. Zdania na pewno byłyby podzielone. Ludzkie zachowania i ich następstwa zawsze budzą emocje.
W przypadku Wyleczonych najciekawsza może być refleksja nad motywami, które kierują bohaterami. Co powoduje, że lekarka i komisarz porzucają swoje może nie zupełnie spokojne, lecz jednak dość uporządkowane życie i przechodzą na ciemną stronę mocy? Czy ich zachowania są warte pochwały czy zasługują na krytykę? Ilu takich mścicieli w imię sprawiedliwości chodzi po ziemi? To z pewnością kwestie ciekawe dla wielu czytelników.
Zakończenie sugeruje, że ciąg dalszy nastąpi. Książka jest na tyle wciągająca, że tęskno mi już do następnego tomu.