Uparty prezes recenzja

Recenzja

Autor: @ksiazkawautobusie ·3 minuty
2023-08-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Moje Kochane zaczytane Moliki, czy zdarzyło się Wam kiedyś w czasach szkolnych, czy też studenckich zrobić jakąś głupotę nie zważając na żadne konsekwencje, a zwłaszcza taką, która uderzyła w kogoś innego i niewinnego? No cóż, niby się mówi, że młodość rządzi się swoim prawami, ale nie wszystko da się wytłumaczyć niedojrzałością prawda?

Za sprawą Pani Agnieszki poznajemy właśnie Emilly Willson, młodą studentkę, która jest jedną z najlepszych na roku i jak to najczęściej w życiu bywa, zdecydowanie daleko jej do tych popularnych dziewczyn, dla których oprócz ładnego wyglądu liczą się tylko markowe i drogie ubrania. Okularnica Em przemierza korytarze kampusu w workowatych ubraniach i zawsze z nosem w książce, nie zwracając zbytnio uwagi na otoczenie. Dlatego też nie dostrzega, że od jakiegoś czasu wodzi za nią wzrokiem pewien przystojny chłopak.

Gabriel Stone to młody mężczyzna, który od wczesnego dzieciństwa konkurował ze starszym bratem dosłownie o wszystko. Oczywiście na studiach nie mogło również zabraknąć podobnych głupkowatych incydentów. Wymyślili pewien zakład, który to z nich „zaliczy” najwięcej panienek i zdobędzie za to największą liczbę punktów według wymyślonej specjalnej punktacji. Gabriel, chcąc udowodnić bratu, że jest lepszy oraz mając w końcu odpowiedni powód swojego zainteresowania kujonką przed swoimi kolegami, postanawia zdobyć Emilly. Gabrielowi od dawna podobała się tajemnicza książkara i szczerze mówiąc ten durny zakład, nie jest dla niego taki istotny. Czas spędzony z Emilly był dla niego jednym z najlepszych w życiu. Niestety, gdy w końcu po wspólnie spędzonym wieczorze do jego pokoju wpadają znajomi dokumentując wszystko w specjalnym filmiku, brutalnie uświadamiają dziewczynie, że była jedynie środkiem do wygrania braterskiego zakładu, przy okazji niszcząc fajny początek dobrze rokującej relacji. Nikogo oprócz młodszego Stone’a nie interesowało, że czyjeś serce zostało złamane, nikt z nich nie przewidział jakie będą następstwa tego wieczoru. Gabriel, licząc na cud, pragnął jak najszybciej przeprosić i wytłumaczyć się dziewczynie, dla której stracił głowę ale niestety wraz z nastaniem nowego dnia ślad po Emilly zniknał …..

Od tej feralnej nocy mija pięć lat. Zarówno Emilly, jak i Gabriel nie są już tymi samymi studentami sprzed lat, a przewrotny los postanawia ponownie skrzyżować ich drogi. Czy Gabriel dostanie szansę na wytłumaczenie się i zdobycie wybaczenia? Czy Emilly będzie w stanie zapomnieć o wydarzeniach sprzed lat? Co jeszcze przydarzy się tej dwójce?

Jak ja się cieszę, że mogłam poznać tę historię. Z twórczością autorki miałam przyjemność zapoznać się już wcześniej, jednak to właśnie ta pozycja (jak do tej pory) stała się moją ulubioną. Perypetie Emilly i Gabriela wcale nie są takie oczywiste, jak by się mogło wydawać na początku, są niebanalne i nietuzinkowe. „Uparty prezes” to książka, która od pierwszej przerzuconej strony niesłychanie wciąga czytelnika w swój wykreowany świat. Zdecydowanie nie zalicza się ona do lekkich i miłych romansidełek, które po przeczytaniu zbyt długo nie pozostają w naszej pamięci, ale naprawdę ma w sobie to coś, co sprawia, że zostanie z nami na dłużej. To opowieść o tym, jak nieprzemyślane „wygłupy” mogą wyrządzić krzywdę i to nie tylko tą fizyczną, o tym, jak demony z przeszłości mogą rzutować na naszą teraźniejszość i przyszłość, o tym, jak ciężko jest ponownie komuś zaufać i jak ciężko jest odzyskać to stracone zaufanie, ale także to opowieść o rozczarowaniu, strachu, miłości i o tym, jak ważne jest wsparcie ze strony najbliższych nam osób. Autorka fenomenalnie stworzyła bohaterów (tych drugoplanowych również) i ich życie, ale to postać Gabriela Stone zdobyła moją szczerą sympatię. Cenię go za jego determinację i niezachwianą wolę walki. Cała fabuła jest bardzo fajnie połączona i wywarzona, znajdziemy w niej obyczaj, romans, gorące momenty opisane ze smakiem i wyczuciem oraz nutkę fajnego humoru. Pani Agnieszka naprawdę odwaliła kawał dobrej roboty i nie pozostaje mi nic innego jak szczerze Was zachęcić do poznania tej lektury. Ja jak najbardziej polecam.

Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję autorce oraz Wydawnictwu NieZwykłemu.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uparty prezes
Uparty prezes
Agnieszka Brückner
8.6/10
Cykl: Bracia Stone, tom 1

Emily Willson pomimo młodego wieku zajmuje odpowiedzialne stanowisko w Perfect Picture. Kobieta jest ambitna i zaradna, za co współpracownicy i pracodawca bardzo ją cenią. Ale nawet ona nie kryje ...

Komentarze
Uparty prezes
Uparty prezes
Agnieszka Brückner
8.6/10
Cykl: Bracia Stone, tom 1
Emily Willson pomimo młodego wieku zajmuje odpowiedzialne stanowisko w Perfect Picture. Kobieta jest ambitna i zaradna, za co współpracownicy i pracodawca bardzo ją cenią. Ale nawet ona nie kryje ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W zeszłym roku miałam okazję czytać inną książkę napisaną przez Agnieszkę Brückner, która zdecydowanie przypadła mi do gustu, dlatego wybierając lekturę na długą podróż do Krakowa, zdecydowałam się s...

@Kantorek90 @Kantorek90

Jako, że jestem fanką autorki niech nikogo nie zdziwi, że brałam tą książkę do przeczytania w ciemno. Twórczość autorki po raz kolejny dała swój popis i znowu skradła moje serce utwierdzając w przeko...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

Pozostałe recenzje @ksiazkawautobusie

Kochany Mikołaju
Recenzja

#Współpraca reklamowa Kochani w tym roku nawet ja dałam się porwać świątecznemu flow i na swoim czytelniczym koncie zaliczyłam iście klimatyczną książkę. Przyznaję, ż...

Recenzja książki Kochany Mikołaju
Mroczne serce. Darkness
Darkness

#Współpraca reklamowa Ostatnio trochę błądziłam w fantastycznych światach, ale dzisiaj zabiorę Was swoim autobusikiem na przejażdżkę z pewnym niebiezpiecznym klubem m...

Recenzja książki Mroczne serce. Darkness

Nowe recenzje

Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, poczekaj!
@patrycja.lu...:

W "Stasiek, jeszcze chwilkę" poznajemy Henię - ekscentryczną, barwną staruszkę, która po cichu czyni dobre uczynki dzię...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę
Duchowe Labolatorium
Dramat
@aniabruchal89:

- [..] trzeba wierzyć. Wierzyć. Cóż innego nam pozostaje? - W co? - W Boga. I w dobro, które tkwi w ludziach. ...

Recenzja książki Duchowe Labolatorium
Maigret i sąd przysięgłych
Maigret ma wątpliwości
@almos:

Ta książka z serii z komisarzem Maigretem jest inna od pozostałych, bo nie rozpoczyna się od zbrodni a potem śledztwa. ...

Recenzja książki Maigret i sąd przysięgłych
© 2007 - 2024 nakanapie.pl