Tabula rasa recenzja

Czy chcielibyście czasami móc wymazać jakieś przykre wspomnienie? Nie musieć dzień w dzień mierzyć się z trudną przeszłością? Zacząć wszystko od nowa?

Sara już od ponad roku przebywa w ośrodku, w którym lekarze modyfikują jej pamięć. Dziewczyna nie wie gdzie jest, kim byli jej rodzice ani jaki jest kolor jej oczu. Jedyne co pamięta, to swoje imię, ale nawet tego nie może być pewna. Sara poddawana jest nieustannie różnym zabiegom i operacjom. Lekarze ogolili ją na łyso i wywiercili jej w głowie pięć dziur, przez które mają dostęp do jej mózgu i mogą manipulować jej wspomnieniami.

Ośrodek w którym się znajduje mieści się pośród gór. W promieniu kilkudziesięciu kilometrów nie ma żadnego miasta ani wioski. Ponadto budynek jest bardzo dobrze strzeżony. W każdym pomieszczeniu znajduje się mnóstwo kamer, które śledzą każdy, nawet najmniejszy ruch. Stąd nie ma ucieczki …

Sara tak na prawdę nie wie, czemu tu jest. Lekarze ciągle powtarzają, że jej rodzice zginęli w wypadku samochodowym i że dziewczyna nie potrafiła poradzić sobie z bólem i cierpieniem, jaki on wywołał. Teraz jedyną dla niej szansą jest projekt Tabula Rasa. Bardzo kosztowny i najnowszy eksperyment, uważany za rodzaj terapii. Dzięki niemu, ludzie mogą zacząć wszystko od nowa. Zapomnieć o traumatycznych przeżyciach i ruszyć dalej ze swoim życiem. Jednak Sara nie wie czy może tutaj komukolwiek zaufać. Coś tu nie gra i dziewczyna zamierza się dowiedzieć co. O czym tak na prawdę ma zapomnieć? Czy rzeczywiście projekt ma za zadanie jej pomóc?

Kiedy odbierasz człowiekowi wspomnienia, odbierasz mu również tożsamość.

Pewnego dnia ktoś przypuścił atak na ośrodek i ma tylko jeden cel – zabić Sarę. W co dziewczyna była wcześniej zamieszana? Dlaczego ktokolwiek chce widzieć ją martwą? Dziewczyna musi stąd uciec i dowiedzieć się w końcu kim tak na prawdę jest. Jednak czy Sara jest gotowa na to z czym przyjdzie jej się zmierzyć? Jedno jest pewne. Jeśli Sara odzyska wspomnienia, całe jej życie zmieni się bezpowrotnie. Czy dziewczyna jest gotowa poznać prawdę?

Od razu jak przeczytałam opis książki, wiedziałam że jest to coś dla mnie. Książka ma niesamowity klimat. Cała historia owiana jest tajemnicą. Zakończenie jest takie jak lubię – zaskakujące i zupełnie nieprzewidywalne. Uwielbiam książki, które potrafią mnie zaintrygować. Ta z pewnością do takich zależy. Aż do ostatniej strony nie wiemy co się wydarzy. Książka jest połączeniem fantasy z lekkim thrillerem. Jedynym minusem jest to, że akcja dzieje się prawie cały czas w tym samym miejscu. Wolałabym jednak jakieś większe urozmaicenie pod tym względem. Mimo wszystko, książka na prawdę jest warta przeczytania :))