Aleksandra recenzja

Recenzja przedpremierowa

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2022-02-21
Skomentuj
3 Polubienia
Bardzo zaintrygował mnie tytuł oraz okładka tej powieści, więc bez zastanowienie zgłosiłam się do jej zrecenzowania i czy żałuję? Zdecydowanie nie! Na początku sądziłam, że będzie to zwykła książka, którą przeczytam w dwa wieczory i szybko o niej zapomnę... Nie mogłam się bardziej mylić! „Aleksandra” to lektura, która da Wam do myślenia i poruszy Wasze serca!

O czym jest ta książka?
Nasza główna bohaterka - Ola, zakochuje się w swoim świeżo upieczonym szwagrze... Aby zapomnieć o tym zauroczeniu, postanawia wyjechać na roczną misję do Afryki. To miał być zwykły wyjazd, jednak życie lubi zaskakiwać. Aleksandra poznaje Wiktora, który pomoże jej odnaleźć wiarę w mężczyzn. Niestety los czasami bywa przewrotny i w życiu kobiety dochodzi do kolejnej tragedii... Co takiego wydarzyło się podczas jej pobytu w Afryce? Co popchnie Olę na dach wieżowca, by na nim zakończyła swoje życie? Czy rodzina pomoże jej przetrwać trudny okres w jej życiu? Tego już musicie dowiedzieć się sami, bo i tak za dużo już Wam powiedziałam :)

Historia Aleksandry zmusiła mnie do głębokich refleksji, zaraz po skończeniu ostatniego rozdziału... Autorka poruszyła kilka ważnych wątków, przez które nie da się przejść obojętnie obok tej pozycji. Pani Ela udowodniła w swojej książce, że zawsze trzeba mięć nadzieję, która jak wiemy umiera ostatnia! Chętnie powiedziałabym jakie problemy poruszyła pisarka, ale nie chcę Wam psuć fabuły... Jedyne co mogę Wam powiedzieć, to fakt, że szybko o niej nie zapomnicie.

Jeśli chodzi o bohaterów, to najbardziej polubiłam tytułową bohaterkę. Ola promieniowała wręcz dobrocią, przez którą połączyła nas wyjątkowa więź. Zdaje sobie sprawę jak to brzmi, ale podczas czytania miałam wrażenie, jakbym wcześniej ją znała. Do tej pory podziwiam ją za jej wytrwałość, owszem miała chwilę słabości i chciała się zabić, ale nie oszukujmy się człowiek ma swoje granice. Jestem zaskoczona jak Ola dała radę wytrzymać tyle cierpienia, które zgotował jej los. Niestety tego samego nie mogę powiedzieć o jej matce, którą wręcz znienawidziłam! Nie wiem jak takie osoby jak ona nadal stąpają po naszej planecie... No miałam ochotę ją udusić lub potrząsnąć by w końcu się ogarnęła - nieznośna z niej kobieta!

Czy książkę polecam? Zdecydowanie tak! „Aleksandra” to niezapomniana powieść, do której warto sięgnąć, by przemyśleć niektóre sprawy w naszym życiu. Mogę Was zapewnić, że zakończenie bardzo Was zaskoczy, i tak jak ja, będziecie się zastanawiać co takiego się właśnie wydarzyło.

I na koniec jedna rada: Podczas czytania miejcie pod ręką chusteczki - nie raz będą Wam potrzebne!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-19
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Aleksandra
Aleksandra
Ela Downarowicz
8.2/10

Trzydziestosześcioletnia Aleksandra spełnia swoje największe marzenie i wyjeżdża na roczną misję do Afryki. Wszystko byłoby pięknie, gdyby pretekstem do podjęcia tej spontanicznej decyzji nie była uc...

Komentarze
Aleksandra
Aleksandra
Ela Downarowicz
8.2/10
Trzydziestosześcioletnia Aleksandra spełnia swoje największe marzenie i wyjeżdża na roczną misję do Afryki. Wszystko byłoby pięknie, gdyby pretekstem do podjęcia tej spontanicznej decyzji nie była uc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Aleksandra ucieka, pragnie zapomnieć, wymazać przeszłość, by oczyścić umysł i serce wyjeżdża na roczną misję do Afryki. Nie wie jednak, że podróż w którą się wybiera będzie dla jej życia przełomowa, ...

@sabina_kowalczyk @sabina_kowalczyk

 „Czasami trzeba spojrzeć sercem, by zobaczyć prawdę.” Życie pisze różne scenariusze, które często nie potrafimy przewidzieć. W trudnych chwilach pozostaje nadzieja na lepsze dni i odmianę los...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Błękitna godzina
Błękitna godzina - recenzja

„Błękitna godzina” autorstwa Pauli Hawkins to fascynująca powieść psychologiczna, pełna tajemnic, niedopowiedzeń i mroku, osadzona na wyspie Eris – surowym, odciętym od ...

Recenzja książki Błękitna godzina
Zło w nas
„Istnieją rany niezdolne do zabliźnienia.”

„Zło w nas” autorstwa Kamila Piechury to mocny, mroczny thriller, który zmusza do refleksji nad naturą człowieka i jego skłonnościami do okrucieństwa. Historia Roberta R...

Recenzja książki Zło w nas

Nowe recenzje

Zło w ciemności
Zło w ciemności
@przerwa.na....:

Znacie serię AlexKavyz RyderemCreedem? Ja dopiero poznałam. A swoją przygodę z serią zaczęłam od 8tomu🙈 WPanhandlezagin...

Recenzja książki Zło w ciemności
Drewniany aniołek
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?
@Szarym.okiem:

Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emoc...

Recenzja książki Drewniany aniołek
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Dobre!
@daria.ilove...:

"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm c...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
© 2007 - 2024 nakanapie.pl