Nigdy nie będziesz mój recenzja

Recenzja

Autor: @grazyna.podbudzka ·1 minuta
2023-06-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Maksymilian przed laty opuścił rodzinne strony. Odciął się od patologicznej rodziny by nie skończyć tak jak oni – odliczając kolejne dni „od pierwszego do pierwszego”, od jednej butelki wódki do kolejnej. Po wielu latach, u progu jego domu staje dziewczyna, niemal kobieta, którą zapamiętał jako małą dziewczynkę, a która jednym swoim zdaniem odmieniła dawniej jego życie. Teraz to ona, Zuza, potrzebuje pomocy. Pozbawiona jakichkolwiek środków do życia oraz perspektyw, liczy na pomoc niemal obcego człowieka, swojego wujka. Dziewczynę łączą z Maksem kartki urodzinowe, które co roku otrzymywała od niego. Czy po tylu latach mężczyzna pozwoli wrócić swojej przeszłości i pomoże Zuzie w tak trudnym momencie?

To piękna historia o uczuciu, które być może nie powinno się zrodzić, ale które z pewnością zmieniło życie dwojga ludzi. Autorka porusza w tej książce naprawdę trudne tematy, jakimi jest dorastanie w patologicznym, pełnym nałogów domu, w którym pierwsze skrzypce gra przede wszystkim alkohol. Główna bohaterka i jej okres dorastania pokazują jaki wpływ takie środowisko może mieć na młodego człowieka. Na jej przykładzie mogliśmy zobaczyć jak zagubiona, młoda dziewczyna stojąca u progu dorosłości podejmuje koszmarnie złe decyzje. Nie została nauczona czym jest miłość i jak powinien wyglądać „zdrowy” związek. Kurczowo łapie się byle jakich oznak uczucia skierowanych w jej stronę. Nie widzi co jest właściwe a co nie.

W książce możemy zobaczyć jak brak perspektyw i poczucia bezpieczeństwa wpływa na ludzkie życie i kolejne stawiane kroki. Ta książka pokazuje, że nie tylko przemoc i alkohol obecny w domu rodzinnym mogą zniszczyć komuś życie, ale jak potrafią kogoś naznaczyć i pozbawić racjonalnych myśli. Zuza nigdy nie czuła się kochana. Nie miała poczucia, że jej rodzinny dom to jej miejsce na ziemi. Ucieczka stamtąd była dla niej jedynym wyjściem, lecz w związku z tym co wyniosła z domu wpadała w relacje, które spokojnie możemy nazwać toksycznymi a z pewnością niewłaściwymi. Czy dom Maksa okaże się dla niej tak długo szukanym schronieniem? Pełna emocji historia, która spowoduje, że żal schwyta za serce, by za chwilę rozpalić Wasze lica do czerwoności. Pochłoniecie ją w mgnienie oka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nigdy nie będziesz mój
Nigdy nie będziesz mój
Justyna Chrobak
8.7/10

On uciekł lata temu z piekła, jakim był dom, w którym dojrzewał. Szczęście mu dopisało i rozpoczął nowe życie na mazurskiej wsi, gdzie odnalazł swoje miejsce na ziemi. Ona dorasta w tym samym piekle...

Komentarze
Nigdy nie będziesz mój
Nigdy nie będziesz mój
Justyna Chrobak
8.7/10
On uciekł lata temu z piekła, jakim był dom, w którym dojrzewał. Szczęście mu dopisało i rozpoczął nowe życie na mazurskiej wsi, gdzie odnalazł swoje miejsce na ziemi. Ona dorasta w tym samym piekle...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dom bezpieczna przystań, oaza szczęścia i spokoju. Miejsce, które powinno nam się kojarzyć z miłością, wzajemną życzliwością. Dom to nie tylko budynek czy ściany to ludzie, którzy w nim mieszkają i s...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

„… do szpitala trafiło dziecko z wyraźnymi śladami pobicia… „, „… nietrzeźwi rodzice nie zauważyli, gdy ich dziecko wyszło z domu…”, „… rodzice dziecka mieli ponad dwa promile alkoholu we krwi…". Ja...

@Za_czy_ta_na @Za_czy_ta_na

Pozostałe recenzje @grazyna.podbudzka

Nietykalna
Właśnie polubiłam Sci - fi

Lubicie książki z gatunku Sci- Fi? Wydawało mi się, że to nie jest gatunek dla mnie, do czasu, gdy w moje ręce, dzięki uprzejmości autorki G.F. Krefft, trafiła “Nietykal...

Recenzja książki Nietykalna
Just promise me...
Cudeńko 😍

Czy każdy zasługuje na drugą szansę? W prawdziwym życiu wszystko zależy od sytuacji, nie zmienia to jednak faktu, że właśnie ten motyw tak zaintrygował mnie w tej histo...

Recenzja książki Just promise me...

Nowe recenzje

Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Piękny i martwy
Zabrakło chemii
@Kantorek90:

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...

Recenzja książki Piękny i martwy
Pan Slaughter
Trzyma poziom!
@czytanie.na...:

Są bohaterowie, których darzymy głębokim uczuciem od pierwszego spotkania i autorzy zyskujący specjalne miejsce w naszy...

Recenzja książki Pan Slaughter
© 2007 - 2024 nakanapie.pl