Na zawsze wygnańcy recenzja

Recenzja Na zawsze wygnańcy

Autor: @Pattylein ·1 minuta
2013-11-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na okładce książki „Na zawsze wygnańcy” możemy przeczytać: piekło zawsze zaczyna się na ziemi. W podobnym tonie jest opis znajdujący się na ostatniej stronie. Spodziewałam się mocnej, ciekawej historii, która wzruszy mnie do łez, a miejscami przerazi.
Historia Ursuli, zwanej Wardą, Perpetuą, czy Pietrem jest skomplikowana i barwna, ale wcale nie aż tak straszna, jak się zapowiadało. Dziewczyna po śmierci ojca zostaje odtrącona przez rodzinę, błąka się, kradnie, aż trafia pod opiekę pewnego księdza. Ma szczęście, gdyż duchowny uczy ją wszystkiego, o czym tylko mogła marzyć: czytania, pisania, łaciny oraz medycyny – ziołolecznictwa. Te umiejętności będą przyczyną tragedii – to przez nie trafi do niewoli, ale także uratują jej życie – gdy się z tej niewoli wydostanie.
Czytając wiele książek o niewolnictwie można powiedzieć, że Wardzie udało się. Nie była poniżana w żaden uwłaszczający człowieczeństwu sposób (kilka wyzwisk i bicie są do przyjęcia w tym wypadku), pokochał ją syn jej Pana i dał wiele od siebie. Wychowana w chrześcijańskim duchu dziewczyna nie umie pojąć, że jej sytuacja jest lepsza niż mogłaby sobie wymarzyć. Ciężko powiedzieć, czy jest to hart ducha czy głupota. Udało się jej uciec, to prawda, ale jakim kosztem? Czy zachowanie pozornej wolności był wart tego, co zrobiła? Każdy Czytelnik musi ocenić to we własnym zakresie.
O książce mogę powiedzieć tyle, że jest wciągająca i ciekawa. Bohaterka i jej wybory nie pozwalają się nudzić. Jednak powtórzę, że nie tego się spodziewałam. Jest to zbyt łagodne, powierzchowne, nierealne. I mimo że nie nudziłam się, to jednak irytowały mnie przemyślenia głównej bohaterki i jej rozterki. Może wynika to z tego, że tak bardzo bała się cielesności? Między stronami ciągle przewija się Bóg, grzech, właściwe postępowanie. Wychodzi pewien fanatyzm, który wcale nie jest – jak widać to po losach Wardy – taki dobry, jak mogłoby się wydawać.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na zawsze wygnańcy
Na zawsze wygnańcy
Fiorella De Maria
7.7/10
Seria: Okna

XVII wiek. Czas strachu, kiedy to berberyjscy piraci przemierzają wody Morza Śródziemnego polując na nieszczęśników wystawianych później na targach. W takiej scenerii rozgrywa się historia Wardy, młod...

Komentarze
Na zawsze wygnańcy
Na zawsze wygnańcy
Fiorella De Maria
7.7/10
Seria: Okna
XVII wiek. Czas strachu, kiedy to berberyjscy piraci przemierzają wody Morza Śródziemnego polując na nieszczęśników wystawianych później na targach. W takiej scenerii rozgrywa się historia Wardy, młod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W powieści "Na zawsze wygnańcy" pisarka przenosi nas w XVII wiek. Wody otaczające lądy są niezwykle niebezpieczne. Na pływające po nich okręty napadają piraci, którzy nie mają litości dla swych ofiar...

@Anna_Natanna @Anna_Natanna

Jestem zwolenniczką powiedzenia, że "książki nie ocenia się po okładce", ale w przypadku powieści "Na zawsze wygnańcy", to właśnie okładka odegrała znaczącą rolę i właśnie dzięki niej mogłam przeczyt...

@Sosenka @Sosenka

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl