Lampiony recenzja

Trzecia z serii czterech książek o utalentowanej profilerce Saszy Załuskiej. Kolejne portrety psychologiczne zbrodniarzy krok po kroku prowadzą ją do odkrycia mrocznej tajemnicy z własnej przeszłości. Hipnotyzująca Łódź, tajemnicze miasto, które nikomu, kto choć raz się w nim znalazł, nie da już o sobie zapomnieć. I Sasza Załuska, która będzie musiała stawić czoła szalonemu podpalaczowi.
.
Jest to trzecia część z cyklu cztery żywioły Saszy, serialu nie oglądałam, chociaż próbowałam po przeczytaniu tej książki. Stwierdziłam, że jednak serial nie odzwierciedla tego co jest w książce. Nie powiem, bo to tomiszcze, trochę odstrasza swoim rozmiarem, lecz czyta się tak szybko, przy okazji dobrze się bawiąc, że czas zleciał jak za sprawą magicznej różdżki. Z Katarzyną Bondą miałam już styczność "W sprawie Niny Frank", która swoją drogą została nominowana do Nagrody Wielkiego Kalibru, i strasznie mi się podobało. Wyczuwalny był dystans do siebie, te teksty, które rozśmieszają czytelnika, no po prostu bajka. Uważam, że czasami odrobina humoru w kryminałach, by nie zaszkodziła. Wiecie czytając tą książkę, czułam się jakbym była w Łodzi. Autorka tak dogłębnie opisała samo to miasto, że chyba żaden jej mieszkaniec nie wie tyle co ona. Mamy tu naprawdę bardzo szybką akcję i powiem szczerze, że wcale nie odczułam, że jest to któraś część z kolei. Czy jest coś co mogłabym zarzucić autorce? A i owszem, jest to wielowątkowość. Nie ukrywam, że czasami pomimo tego, że akcja goni akcję, można było się pogubić w tym co i jak. Ale jest to zrobione tak doskonale, w tak ciekawy sposób, że przyjmowałam to z przymrużeniem oka. Bohaterowie też dobrani fantastycznie, każdy z nich był zwykłym człowiekiem, z wadami, niedoskonałościami i dalekimi od ideałów. Żadnego koloryzowania czysta prawda. Wywoływali emocje i można się było z nimi zbratać. Podsumowując, pozycja posiada intrygującą fabułę (taką jaką lubię), barwnych bohaterów, i topografię miasta ( i to ze szczegółami !). Z tą autorką zapoznać się musi każdy, jeżeli chodzi o tą pozycje z cyklu. Jak z innymi? Mam jeszcze jedną do recenzji, więc trzymam kciuki, że będzie tak doskonała jak ta. Polecam.