Kasika Mowka recenzja

Recenzja - Kasika Mowka

Autor: @agacia ·2 minuty
2010-06-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książka opowiadająca o nieszczęśliwym dzieciństwie, trudnym dorastaniu, i jeszcze trudniejszej dorosłości. W doskonały sposób pokazuje nadopiekuńczość w skrajnym wydaniu. Kasika była wychowywana w świecie zamkniętym, można powiedzieć, że w świecie hermetycznym, nie znała świata – nawet tego najbliższego, znała tylko podwórko i kawałek świata za bramą. Kasika dziewczyna zdolna, posiadająca wiedzę encyklopedyczną, książkową – sama o sobie tak mówi, ale nie posiada wiedzy o życiu – bo nikt ją tego nie nauczył.

Wychowywana przez babcię, którą kocha a z drugiej strony nie lubi. Świat Kasiki toczy się wokół babci i kamienicy w której mieszka, kamienicy gdzie nie ma rówieśników, nie ma się z kim bawić. Babcia to osoba apodyktyczna, stara się wychować dziewczynkę najlepiej jak potrafi, ale nie widzi tego, że tak naprawdę okalecza ją na całe jej życie. Babcia, ciągle dziewczynkę oszukuję nie chce jej powiedzieć nic o jej rodzicach i tajemniczych ludziach przychodzących do ich domu. Babcia wychowując Kasikę, wyręcza dziewczynę we wszystkim, nie widzi w tym nic złego, chce, aby dziewczynka skupiała się tylko na nauce. Dziewczynka będąc już osobą dorosłą nie potrafi sporządzać posiłku, samemu myć się oraz wiele innych czynności samoobsługowych, nie potrafi pracować, nie potrafi dostosować się do życia w społeczeństwie, nie potrafi żyć z innymi.

Książka według mnie bardzo dobrze pokazuje przede wszystkim, nadopiekuńczość oraz źle pojmowaną miłość do dziecka a nawet miłość zaborczą. Książka powinna stać się swoistym poradnikiem dla rodziców i opiekunów, co robić, aby dzieci były szczęśliwe i aby w przyszłości nie znienawidziły nas, za to, że czegoś ich nie nauczyliśmy, że ciągle były okłamywane, że ich życie wygląda tak a nie inaczej.

Bohaterka pod koniec życia babci i po jej śmierci poznaje świat od strony brutalnej czyli gwałtu – który przynosił jej rozkosz, ale nie potrafiła tego nazwać, braku pracy, odrzucenia przez innych. Powraca do przeszłości do swej kamienicy gdzie mieszkała, ale już nie ma tam życia.
Można powiedzieć, że bohaterka pomimo, że żyła była dla innych nikim, była kimś kogo tak naprawdę nie ma. Gdyby zmarła albo coś jej się stało, nikt by nad tym nie rozpaczał, nikt by jej nie szukał. I w życiu tak bywa, jest wiele „bezimiennych” ludzi, którzy żyją wokół nas, a tak naprawdę ich nie znamy.
Książka w doskonały sposób, odzwierciedla sytuacje, które mają miejsce w dzisiejszym świecie, pomimo iż mamy XXI wiek. Tutaj nadopiekuńczość w skrajnym wydaniu przeradza się w dramat, dramat dziewczynki niedostosowanej społecznie.

Książka napisana jest w sposób jasny, prosty i zwięzły. Uważam, że tak trudny temat został doskonale opisany i przedstawiony przez autorkę.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kasika Mowka
Kasika Mowka
Katarzyna T. Nowak
8.3/10

Samotna, porzucona przez rodziców dziewczynka, jest wychowywana przez nadopiekuńczą babcię, która stwarza jej sztuczny azyl. Kasika Mowka jest dzieckiem całkowicie wyizolowanym i nie przystosowanym do...

Komentarze
Kasika Mowka
Kasika Mowka
Katarzyna T. Nowak
8.3/10
Samotna, porzucona przez rodziców dziewczynka, jest wychowywana przez nadopiekuńczą babcię, która stwarza jej sztuczny azyl. Kasika Mowka jest dzieckiem całkowicie wyizolowanym i nie przystosowanym do...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książki, w których dochodzi do zadania krzywdy dziecku, które ukazują działanie jego psychiki w sytuacjach odbiegających od przyjętych w społeczeństwie, są mi szczególnie bliskie. Tak, więc nic dziwne...

@Krasnoludek @Krasnoludek

Kasika Mowka wywołała we mnie jakiś niepokój. Dziwne uczucie. To książka trudna, wstrząsająca opowieść o dzieciństwie ubezwłasnowolnionej małej dziewczynki, wychowywanej pod kloszem, w oderwaniu od r...

MI
@miedzystronami

Pozostałe recenzje @agacia

Smak Miłości
Smak Miłości

Iga Adams, autorka powieści "Smak miłości" sama o sobie pisze, że jest kobietą „wulkan”, która potrafi tkwić w uśpieniu, potrafi wyrzucać kłęby dymu i pluć lawą. Najbardz...

Recenzja książki Smak Miłości
Żona Tygrysa
"Żona Tygrysa" - Téa Obreht

Gdy w moje ręce trafiła książka "Żona tygrysa", której autorką jest Téa Obreht - najmłodsza laureatka w historii Orange Prize, postanowiłam od razu ją przeczytać, nie cze...

Recenzja książki Żona Tygrysa

Nowe recenzje

Patrz ze mną w gwiazdy
Patrz ze mną w gwiazdy
@marcinekmirela:

„... Mimo to każdy na pewnym etapie życia napotyka przeszkody, pod których wpływem zniechęca się albo zupełnie załamuje...

Recenzja książki Patrz ze mną w gwiazdy
Śniadanie u Tiffany'ego
„Śniadanie u Tiffany'ego”
@gulinka:

„Śniadanie u Tiffany’ego” to niewielka powieść, a może raczej nowela. Prawdopodobnie bardziej kojarzona z ekranizacją i...

Recenzja książki Śniadanie u Tiffany'ego
Przeminęło z wiatrem. Tom 1
„Przeminęło z wiatrem”
@gulinka:

Pierwszy tom rozpoczyna się, gdy Scarlett O’Hara ma szesnaście lat i darzy miłością jednego z młodych mężczyzn mieszkaj...

Recenzja książki Przeminęło z wiatrem. Tom 1
© 2007 - 2024 nakanapie.pl