Captive recenzja

RECENZJA

Autor: @anitka170 ·1 minuta
2023-09-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Usta mi spierzchły. Całe moje ciało drżało, gdy patrzałam, jak ładuje pistolet. Wydawał się skoncentrowany, gdy celował we mnie ze złym uśmiechem. Myślałam, że serce wyskoczy mi z piersi”.
Ella wplątała się w coś, z czego nie było ucieczki. Stała się Captive z przymusu, jej ciało stanowiło atut większy niż umysł. Brutalnie wykorzystywana przez wiele lat żyje w prawdziwym koszmarze. Wkrótce los dziewczyny ma się odmienić, zostaje bowiem sprzedana innemu właścicielowi. Wyjeżdża z domu Johna z myślą na lepsze życie. Nie wie jeszcze, że trafi na gorszego i nieobliczalnego człowieka.
Asher od lat wzbraniał się przed posiadaniem Captive. Nienawidził ich, więc wyobraźcie sobie jego reakcję na niechcianego gościa. Na dodatek Ella bardzo przypomina pewną kobietę.
Jakich rzeczy dopuści się Ash, by pozbyć się podarunku? Co ukrywa głowa rodziny Scott?
Co to była za niesamowita historia!! Do tej pory nie mogę o niej zapomnieć. Jeżeli spodziewacie się cukierkowego romansu to lepiej odpuście sobie czytanie tej książki. To mroczna, pokręcona i dziwna historia, która pochłonęła mnie bez reszty. Takie lubię najbardziej, mogę czytać je codziennie.
Główny bohater jest nieprzewidywalnym mężczyzną, jego zmiany nastroju i zachowania były co najmniej dziwne. W jednej chwili jest miły, by uśpić naszą czujność, a w następnej atakuje jak podstępna kobra. Spodziewasz się tego, a jednak gdy następuje, to dostajesz zawału serca.
Z każdą kolejną stroną coraz bardziej zagłębiałam się w klimat książki. I nie chciałam się z nim rozstawać. Przepadłam na dobre i zdecydowanie pragnę więcej, wręcz potrzebuje jak powietrza.
Fabuła jest zaskakująca, moim zdaniem dość oryginalna. Z zaciekawieniem śledziłam losy bohaterów, którzy swoją drogą zostali wykreowani na wysokim poziomie. Nie da się o nich zapomnieć, a zwłaszcza o głównym bohaterze.
Odkrywanie sekretów przeszłości sprawiało, że momentami nie mogłam uwierzyć w to, co czytam. Po wskoczeniu elementów układanki na właściwe miejsca akcja dopiero się rozkręca.
Zakończenie pozostawia kolejne wątpliwości na, które koniecznie muszę poznać odpowiedzi. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom.
Książka zasługuje na swoje miano dark romansu, więc to nie jest lektura dla każdego. Rozważcie dobrze czy to na pewno pozycja dla Was.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Captive
Captive
Sarah Rivens
9.1/10
Cykl: Seria mafijna (Sarah Rivens), tom 1

Historia Ashera i Elli zdobyła już ponad 7 milionów czytelników na Wattpadzie! W samym sercu najniebezpieczniejszych przestępczych powiązań, gdzie spotykają się władza, pieniądze i przemoc, stoją o...

Komentarze
Captive
Captive
Sarah Rivens
9.1/10
Cykl: Seria mafijna (Sarah Rivens), tom 1
Historia Ashera i Elli zdobyła już ponad 7 milionów czytelników na Wattpadzie! W samym sercu najniebezpieczniejszych przestępczych powiązań, gdzie spotykają się władza, pieniądze i przemoc, stoją o...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Captive" autorstwa Sarah Rivens to początek nowej serii mafijnej Rivens z gatunku Dark Romance. Sięgnęłam po tę książkę z ciekawości, gdyż chciałam zobaczyć, o co było tyle szumu podczas #akcjac...

@Zakreconaa_19 @Zakreconaa_19

"Dla niektórych osób miłość była jak naładowana broń podawana ukochanej istocie z nadzieją, że do nich nie strzeli, a za jedyne zabezpieczenie służyło pokładane w niej zaufanie. Dla innych stanowiła ...

@Spizarnia_ksiazek @Spizarnia_ksiazek

Pozostałe recenzje @anitka170

Nie za darmo
RECENZJA

”I nawet gdybyś miał zamieszkać na Neptunie, to przed przeszłością nie uciekniesz. Będzie Ci szeptać w myślach i niczym nie zdołasz zatkać jej ust”. Zniknął na cztery l...

Recenzja książki Nie za darmo
Gra o miłość
RECENZJA

„Tak właśnie. Jej zapach, jej głos, jej dotyk. Już tylko one się dla mnie liczyły. Kiedy widziałem ją stojącą przy fortepianie i czułem ten aromat bzu, który od niej nap...

Recenzja książki Gra o miłość

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl