Byłam jego motylkiem recenzja

Tytuł: Byłam Jego Motylkiem
Autor: Magda Rysa
Wydawnictwo Rysa

"Natomiast kompletnie nie dawałam sobie rady z uczuciami, bardzo tęskniłam za Arturem. Nie zdawałam sobie sprawy dopóki nie zaczęłam sypiać sama w łóżku, nie miałam do kogo się przytulić, z kim rano porozmawiać. Brakowało mi jego dotyku i wzroku, wspólnej kawy, wtulania się w jego szeroką pierś. Wszystkiego mi
brakowało. Zastanawiałam się co by było,
gdybym nie odeszła. Do czego dopuściłaby się Kinga, aby odzyskać Artura?
Jak długo by to trwało??"

Ta historia, od której nie oderwiecie nawet na chwilę. Od samego początku jesteśmy wrzuceni w wir wydarzeń, które w późniejszym czasie przyniosą nieoczekiwane konsekwencje.
Historia pełna skrajnych emocji, które zawładną czytelnikiem a cała gamma uczuć wniesie wysoko niczym rollercoaster aby później z hukiem rzucić w przepaść.
Hania w swoje 18 - ste urodziny zostaje porwana, udaje jej się uciec z pałacu porywaczy i ukryć w pobliskiej wiosce, na jej nieszczęście, czy może szczęście; odnajduje ją Artur, syn jej porywacza i oświadcza, że należy do niego.
Kiedy dziewczyna oddaje mu całą siebie, chłopak zaczyna się od niej oddalać, odwiedzać coraz rzadziej a Hania zostaje sama i ze złamanym sercem.
Po latach spotykają się ponownie a uczucia biorą nad nimi kontrolę.
Jak potoczy się ich historia?
Hania to bohaterka, która w bardzo młodym wieku doświadczyła wiele złego.
Artur, to mężczyzna, dla którego liczą się tylko imprezy i panienki oraz przygodny seks. Czy i tak będzie z Hanią, którą nazywa swoim Motylkiem?
Uwierzcie mi, że momentami jego zachowanie było tak irytujące, że miałam ochotę wyciągnąć Artura z między stron i strzelić w głowę, może zaczął by szybciej myśleć.
Autorka zdecydowanie wie jak wzbudzić silne emocje u czytelnika i jak budować napięcie.
Świetna fabuła, mnóstwo emocji, niekończąca się akcja, dobrze wykreowani bohaterowie oraz lekkie pióro sprawiają, że historię czyta się bardzo szybko.
Gorąco polecam.
Dziękuję autorce za zaufanie i ebook do recenzji.
#książkoweimpresje #polskiebookstagramy #bookstagrampl