Będziesz moja recenzja

Recenzja

Autor: @ksiazkawautobusie ·2 minuty
2021-06-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Będziesz moja” to jedna z premier, na które bardzo czekałam. Czy historia Mii i Nathana była warta poświęconego czasu?

Oczywiście, że tak!
Ostatnio na rynku wydawniczym sporo jest książek, które z założenia mają zszokować czytelnika i wprawić go w osłupienie. Niestety w większości przypadków raczej bulwersują i oburzają swoją treścią, niż pozytywnie zaskakują. Pani Bekher w swojej najnowszej powieści również pokusiła się o temat trudny i kontrowersyjny, ale zrobiła to ze smakiem i prawdziwym wyczuciem. Opisała zakazaną relację między najbliższym kuzynostwem, która tak naprawdę nie powinna nigdy zaistnieć. Jednak pokusa i wzajemne pożądanie okazały się silniejsze niż zdrowy rozsądek.

Przelotny i namiętny romans Mii i Nathana zaczął się niewinnie w domku na drzewie, zaraz po tym, jak Mia nakryła swojego chłopaka na zdradzie na balu maturalnym z jej najlepszą przyjaciółką. Zraniona i rozgoryczona wpadła w tak dobrze znane i bezpieczne ramiona kuzyna, który od jakiegoś czasu przestał w niej widzieć tylko siostrę cioteczną. Wspólnie skrywany sekret jeszcze bardziej potęgował ich wzajemny pociąg, wykorzystywali każdą nadarzającą się sposobność, by być razem. Jednak po czterech miesiącach każde z nich musiało iść w swoją stronę, zabierające ze sobą gorące wspomnienia.

Po czterech latach Mia powraca do rodzinnego Boise ze swoim narzeczonym, gdzie po ślubie mają rozpocząć swoje wspólne życie z daleka od wielkiego miasta. Skupia się nad znalezieniem wymarzonego domu i przygotowaniach do ślubu. Nie spodziewa się, że Nathan również wrócił do miasteczka i wcześniej czy później ich drogi znowu się skrzyżują. Czy ich uczucie mimo upływu czasu wygasło? Czy ich zakazana miłość okaże się znów silniejsza niż wszystko inne? Czy okażą się na tyle silni, żeby walczyć z przeciwnościami losu? Co narzeczony ukrywa przed Mią?

Sięgając po „Będziesz moja” dostajemy coś więcej niż kazirodczy związek między bliskim kuzynostwem. Przeczytamy o wielkiej sile miłości, która gotowa jest walczyć ze wszystkimi przeciwnościami, o ogromnej chęci akceptacji ze strony najbliższych, o wewnętrznych rozterkach między tym, co moralne a tym, co niedopuszczalne. O trudnych wyborach, o życiowych i codziennych problemach, o głęboko skrywanych sekretach i o ciężkich chwilach z przeszłości, które rzutują na przyszłość. Polubiłam bardzo tę historię, jest tak odmienna od ostatnio przeze mnie czytanych książkach, przez co jest naprawdę wyjątkowa. Szczerze polecam.

Za możliwość poznania losów bohaterów dziękuję autorce i Wydawnictwu WasPos.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Będziesz moja
Będziesz moja
Nana Bekher
8.3/10
Seria: Heartbeats

Jego ciało pokrywają tatuaże, które dodają mu charakteru. Faceci wolą trzymać się od niego z daleka, a dziewczyny szaleją na jego punkcie. Wszystkie moje koleżanki zazdrościły mi przystojnego kuzyna,...

Komentarze
Będziesz moja
Będziesz moja
Nana Bekher
8.3/10
Seria: Heartbeats
Jego ciało pokrywają tatuaże, które dodają mu charakteru. Faceci wolą trzymać się od niego z daleka, a dziewczyny szaleją na jego punkcie. Wszystkie moje koleżanki zazdrościły mi przystojnego kuzyna,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Będziesz Moja" to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki i zaliczam je do bardzo przyjemnych. Bardzo lubię wątek zakazanej miłości dodatkowo lekko okraszony motywem hate-love. W książce Nany Bekh...

Mia i Nathan są kuzynami. Wychowali się razem, spędzają wspólnie czas i wiedzą, że zawsze mogą na siebie liczyć. Pewne zdarzenia sprawiają, że zbliżają się do siebie jeszcze bardziej i zaczyna ich łą...

@mamazonakobieta @mamazonakobieta

Pozostałe recenzje @ksiazkawautobusie

Kochany Mikołaju
Recenzja

#Współpraca reklamowa Kochani w tym roku nawet ja dałam się porwać świątecznemu flow i na swoim czytelniczym koncie zaliczyłam iście klimatyczną książkę. Przyznaję, ż...

Recenzja książki Kochany Mikołaju
Mroczne serce. Darkness
Darkness

#Współpraca reklamowa Ostatnio trochę błądziłam w fantastycznych światach, ale dzisiaj zabiorę Was swoim autobusikiem na przejażdżkę z pewnym niebiezpiecznym klubem m...

Recenzja książki Mroczne serce. Darkness

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl