3 życia, 3 próby recenzja

"3 życia, 3 próby"

Przeznaczenie miłości...
Julia, młoda kobieta, która pamięta swoje poprzednie dwa wcielenia. Za każdym razem zakochuje się w tym samym mężczyźnie, lecz przeznaczenie nie daje im zaznać szczęścia. Nadszedł więc czas ostatniej próby, jak to mówią do trzech razy sztuka...

Książka jest debiutem autorki a historia opowiedziana w książce, jest nieprawdopodobna i zaskakująca. Przyznam szczerze, że nigdy nie czytałam podobnej książki z podobną tematyka. W książce mamy tajemnicza postać, która ukazuje się w każdym wieku z przeszłości z tajemniczym łańcuszkiem, który zawiera przeznaczenie miłości, co czyniło te historie jeszcze bardziej tajemnicza i magiczną.
Książkę czytało się dobrze, choć zdarzały się literówki. Przeczytałam ją w jeden wieczór, zostając z dziwnym uczuciem odrealnienia, gdyż ta historia była tak zaskakująca, że sama zastanawiam się nad przeznaczeniem jakie ma dla nas życie. Fabuła jest ciekawa, mamy wątki tragediczne, aż się łezka kręci w oku, jak wiele bólu można zaznać z miłości.
Dziękuje autorce za tą przygodę i życzę kolejnych sukcesów ❤️
"3 życia, 3 próby"

Przeznaczenie miłości...
Julia, młoda kobieta, która pamięta swoje poprzednie dwa wcielenia. Za każdym razem zakochuje się w tym samym mężczyźnie, lecz przeznaczenie nie daje im zaznać szczęścia. Nadszedł więc czas ostatniej próby, jak to mówią do trzech razy sztuka...

Książka jest debiutem autorki a historia opowiedziana w książce, jest nieprawdopodobna i zaskakująca. Przyznam szczerze, że nigdy nie czytałam podobnej książki z podobną tematyka. W książce mamy tajemnicza postać, która ukazuje się w każdym wieku z przeszłości z tajemniczym łańcuszkiem, który zawiera przeznaczenie miłości, co czyniło te historie jeszcze bardziej tajemnicza i magiczną.
Książkę czytało się dobrze, choć zdarzały się literówki. Przeczytałam ją w jeden wieczór, zostając z dziwnym uczuciem odrealnienia, gdyż ta historia była tak zaskakująca, że sama zastanawiam się nad przeznaczeniem jakie ma dla nas życie. Fabuła jest ciekawa, mamy wątki tragediczne, aż się łezka kręci w oku, jak wiele bólu można zaznać z miłości.
Dziękuje autorce za tą przygodę i życzę kolejnych sukcesów ❤️