Bruno recenzja

Raz, dwa, trzy - dziś udajesz Ty!

Autor: @zkotemczytane ·2 minuty
2022-04-10
Skomentuj
4 Polubienia
Bruno to pierwszy tom serii Powrót Karoliny Wójciak, ta opowieść zostanie w Was na długo. Czy zastanawialiście się kiedyś, jak wielkie znaczenie ma dla nas dzieciństwo? Co skrywa się w domach idealnych rodzin? Jaką cenę ponoszą ci, co pragną być perfekcyjni? Dziś opowiem Wam o książce, która powoduje ciarki, nie daje o sobie zapomnieć i jest wstępem do serii, którą pochłoniecie w jeden weekend. Zainteresowani?

Bruno, wróć!

Dwie mieszkające obok siebie rodziny, a jakże wiele sekretów i kłamstw. W jednym domostwie mieszka Bruno i Ernest, w drugim zaś Gaja, z której perspektywy poznajemy praktycznie całą historię. Wszystko zaczęło się od przyjaźni, gdy sąsiedzi uśmiechnęli się do siebie przez płot i mogli chwilę ze sobą porozmawiać. Małe dzieci uczyły się, czym jest zabawa, lojalność, poznawały świat, który był dla nich zagadką. Każda z rodzin pragnie być idealna, nieskazitelna, a nagle okazuje się, że żyją w piekle, ich własnym. Stwarzają pozory fałszywymi uśmiechami, zakładając tym samym na twarz maskę. Ukrywają problemy, przemoc domową, alkoholizm, są mistrzami w tłumaczeniu swojego zachowania. Bruno znika w niewyjaśnionych okolicznościach, wraca do domu po dziesięciu latach i wówczas dopiero zaczyna się koszmar oraz zderzenie z rzeczywistością.

„Pamiętałam dzień, w którym Bruno nie wrócił do domu. Szukaliśmy go wszędzie. Poruszyliśmy niebo i ziemię, ale nigdzie go nie było. Z każdym dniem ludzie powoli tracili nadzieję, grupa poszukujących wykruszała się, aż pozostał tylko Henio, Ernest, rodzice Bruna i ja. Płakałam cały tydzień, a kiedy mama mówiła, żebym zaprosiła kogoś do domu, by wypełnić po nim pustkę, protestowałam i krzyczałam, że nigdy nie zapomnę Bruna. Zapomniałam”.

Raz, dwa, trzy – dziś udajesz Ty!

Nie chcę nawet myśleć, co może czuć matka, której zaginęło dziecko. Karolina Wójciak wrzuca czytelnika na bombę emocjonalną, bez ostrzeżenia, bez jakiejkolwiek litości. Nagle wchodzimy w rodzinne piekło, pełne przemocy domowej, niewybaczalnych słów, które zostają w głowie i nie pozwalają przestać myśleć. To tylko wstęp do historii, a już miażdży emocjonalnie czytelnika. Autorka dała już mi się poznać jako ta, która ma wyczucie w budowaniu powieści, w snuciu tej opowieści, aby nie dać wytchnienia ani na stronę. Umiejętnie planuje akcję, wie, kiedy zwolnić, a kiedy zafundować czytelnikowi zwrot akcji. W książce mamy zastosowany przeskok czasowy, co tylko mocniej zastanawia, jaką prawdę odkryjemy na kartach powieści.

Bruno, czy to Ty?

Na szczególne wyróżnienie zasługuje tutaj psychologia postaci, w szczególności Gai i policjanta Henryka, ale także mieszanie w głowie czytelnika. Bruno to powieść międzygatunkowa zawierająca elementy i thrillera, i kryminału, i nuty sensacji, przez co naprawdę trudno oderwać się od tej historii. Karolina Wójciak bardzo odważnie porusza tematy, o których nikt nie chce mówić: alkoholizm, przemoc domowa. My wolimy milczeć, zamknąć to w czterech ścianach, zakładać na twarz maskę, a Autorka wkłada kij w mrowisko. Odkrywa paskudne sekrety, pokazuje: tak robić nie wolno! Sami zaczynami zadawać sobie pytania, gdzie leży granica, kiedy to twarda ręka do wychowywania dzieci, a kiedy to już przemoc? To nie jest historia, którą łatwo się zapomina. Jej wymiarowość składa obietnice kolejnych czytelniczych uniesień w drugim i trzecim tomie. Nie mogę się doczekać, aż wrócę do Bruna, Gai i Ernesta. Karolina Wójciak to obiecująca autorka na polskim rynku wydawniczym, z którą każdy fan gatunku powinien się zapoznać. Czytajcie, mnie wciągnęła!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-02
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bruno
Bruno
Karolina Wójciak
8.4/10
Cykl: Powrót, tom 1

Trzy tomy przedstawiające losy kilkorga bohaterów – ich piekło rodzinne w czasach, gdy byli dziećmi, a następnie wpływ wydarzeń, których byli świadkami i uczestnikami w dzieciństwie, na ich dorosłe ż...

Komentarze
Bruno
Bruno
Karolina Wójciak
8.4/10
Cykl: Powrót, tom 1
Trzy tomy przedstawiające losy kilkorga bohaterów – ich piekło rodzinne w czasach, gdy byli dziećmi, a następnie wpływ wydarzeń, których byli świadkami i uczestnikami w dzieciństwie, na ich dorosłe ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jestem pod wrażeniem całej serii, którą pochłonęłam w kilka dni. Książki poruszają bardzo trudne tematy takie jak przemoc domowa, alkoholizm, nieudolność policji. Poznajemy historię widzianą oczami d...

@czasamimamczas @czasamimamczas

„Największy strach to ten o ludzi, których kochamy! Miłość owszem dodaje skrzydeł, ale tez przeraża, bowiem Ci, którzy nikogo nie kochają, nie maja nic do stracenia i nie można ich tak łatwo skrzywdz...

@book_na_kanapie @book_na_kanapie

Pozostałe recenzje @zkotemczytane

W proch się przewrócisz
Zabawna, rozpędzona niczym BMW na autostradzie, a jednocześnie pełna refleksji.

„W proch się przewrócisz” Moniki Wawrzyńskiej to komedia, która idealnie sprawdzi się na gorszy nastrój. Może mi nie uwierzycie, że ta lekka powieść puszcza oczko do czy...

Recenzja książki W proch się przewrócisz
Dziewczyna z przeklętej wyspy
Fantastyczna uczta: mroczna, niepokojąca, dynamiczna i niezwykle wciągająca!

Dziewczyna z przeklętej wyspy Anety Jadowskiej to drugi tom Kronik sąsiedzkich z Nikitą w roli głównej. Radziłabym zacząć czytanie od Afery na tuzin rysiów, bo wprowadzi...

Recenzja książki Dziewczyna z przeklętej wyspy

Nowe recenzje

Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl