V2. Wizjonerzy czy zbrodniarze? recenzja

Rakiety i suwak logarytmiczny

Autor: @almos ·1 minuta
2022-03-12
Skomentuj
19 Polubień
Opowiada Harris w swoim najnowszym thrillerze historycznym o rakietach V2, tajnej broni Hitlera, która miała mu wygrać wojnę. Była to na owe czasy bardzo nowoczesna broń, znaczące osiągnięcie niemieckiej myśli technicznej: rakieta z dużym ładunkiem wybuchowym, która leciała do celu z ponaddźwiękową prędkością i była nie do zestrzelenia. Z drugiej strony V2 miała rozrzut 8 kilometrów, nie mogła zatem być użyta przeciw celom wojskowym, więc rakiety wysyłane były na Londyn; niszczyły tam setki tysięcy budynków i zabijały tysiące cywili. Zatem celem ataków było podkopanie morale Anglików, ale ta akcja, prowadzona pod koniec wojny, nie mogła przechylić szali zwycięstwa na stronę Niemców; myślę, że jedynie użycie broni atomowej przez nazistów mogłoby odwrócić bieg wydarzeń.

Bohaterami książki, której akcja toczy się w listopadzie 1944 r., są z jednej strony doktor Graf, konstruktor V2 nadzorujący wyrzutnie umieszczone w Holandii, z drugiej porucznik Kay Caton-Walsh usiłująca odkryć miejsce startu rakiet. Anglicy chcieli bowiem zbombardować wyrzutnie – to była jedyna możliwość powstrzymania ataków na Londyn. A ich metoda polegała między innymi na szybkich wyliczeniach przy pomocy suwaka logarytmicznego, mój Boże, suwak logarytmiczny, kto o nim teraz pamięta... Teraz wszystko obliczają w ułamku sekundy komputery.

Mamy więc w książce grę umysłów i koncepcji polegającą na tym kto kogo przechytrzy, oczywiście pojawiają się i szpiedzy. Prawdę mówiąc, wątek szpiegowski, w którym panna Kay wykazuje się wielką naiwnością, jest w książce najsłabszy, wygląda na sztuczny i doczepiony na siłę. No cóż, często prawda historyczna jest ciekawsza od fikcji.

Dla mnie zdecydowanie najciekawszym, ale niestety marginalnym bohaterem książki jest Werner von Braun, postać autentyczna, wybitny naukowiec niemiecki, który był twórcą rakiet V1 i V2 (i wysokim oficerem SS), pod koniec wojny sprytnie oddał się w ręce Amerykanów – przyjęli go z otwartymi rękami; został potem ojcem amerykańskiego programu kosmicznego uwieńczonego wyprawą człowieka na księżyc.

Książka napisana jest w dobrym harrisowym stylu, wartko, obrazowo i ciekawie, bardzo fajnie mi się słuchało audiobooka w dobrym wykonaniu Andrzeja Hausnera.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-06
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
V2. Wizjonerzy czy zbrodniarze?
V2. Wizjonerzy czy zbrodniarze?
Robert Harris
8/10

Niemiecki fizyk, który marzył o locie na Księżyc, lecz zamiast odkrywać świat, jest zmuszony go niszczyć. Angielska archeolożka, która zamiast badać starożytne ruiny, musi śledzić ruchy wroga. On pró...

Komentarze
V2. Wizjonerzy czy zbrodniarze?
V2. Wizjonerzy czy zbrodniarze?
Robert Harris
8/10
Niemiecki fizyk, który marzył o locie na Księżyc, lecz zamiast odkrywać świat, jest zmuszony go niszczyć. Angielska archeolożka, która zamiast badać starożytne ruiny, musi śledzić ruchy wroga. On pró...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Uwielbiam powieści szpiegowskie dotyczące II wojny światowej. Robert Harris stworzył dzieło idealne dla mnie. „V2” to znakomity wojenny thriller sensacyjny, który wciągnął mnie od samego początku. Ni...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @almos

Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Mister Scrooge buduje kapitalizm

Dotychczas udawało mi się unikać lektury tej klasycznej opowieści świątecznej, zawsze uważałem ją za ramotkę opowiadającą o tym jak to stary skąpiec pod wpływem wzruszen...

Recenzja książki Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Cywilizacja śmierci
Rosjanie też kolonizowali

Niewielka książeczka opowiadająca o rosyjskim kolonializmie. To ciekawa perspektywa, bo myśląc o mocarstwach kolonialnych, automatycznie wymieniamy Wielką Brytanię, Fran...

Recenzja książki Cywilizacja śmierci

Nowe recenzje

Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
Miasto mgieł
Jakie zło czai się we mgle?
@Allbooksism...:

W tajemniczym mieście Sandomierzu spowitym mgłą Michał Śmielak umiejscowił, całą akację swojej książki pt."Miasto mgieł...

Recenzja książki Miasto mgieł
© 2007 - 2024 nakanapie.pl