Climax. Punkt kulminacyjny recenzja

Ragnarök

Autor: @jorja ·1 minuta
2023-04-21
1 komentarz
21 Polubień
„Ciągle dokonujemy wyborów, a jednak tak wiele rzeczy nam się wymyka, tak wiele rzeczy się nam przydarza i dzieje się bez nas, pomimo nas, wbrew nam, ale nie możemy nic na to poradzić, nie możemy tego uniknąć, zapobiec temu”.

O tym, że sięgnęłam po książkę autorstwa Thomasa B. Reverdy, zadecydowały dwa czynniki. Pierwszy to reklamowanie thrillera jako arktycznego i traktującego o katastrofie klimatycznej. Drugi czynnik to fakt, że książka została wydana w cyklu Collection Nouvelle, którą bardzo sobie cenię.

Noah, Anå, Knut i Anders w młodości byli nierozłączni. Fascynowały ich gry RPG i potrafili zagłębić się w wirtualnym świecie na całe dnie. Wypadek Noaha wszystko zmienił, ich drogi się rozeszły. Makabryczne zdarzenie na platformie wiertniczej położonej na północy Norwegii sprawiło, że los ponownie skierował ich ku sobie i doprowadził do spotkania po latach.
Przeznaczenie czy przekleństwo?

Książka ma bardzo ciekawą konstrukcję, częściowo jest napisana jak książki paragrafowe. Autor miał ciekawy zamysł wprowadzić nas do gry fabularnej, która wiele lat temu tak zafascynowała bohaterów. Głównym wątkiem jest jednak tragedia, która wydarzyła się na platformie wiertniczej i której skutkiem jest doprowadzenie do nieodwracalnej katastrofy. W książce występowały również w dużej ilości opisy norweskiej flory i fauny oraz przedstawiono losy naszych bohaterów już po wypadku Noaha. Co ich trapiło, co porabiali i jak potoczyły się ich losy.

Autor przedstawił wizję swoistego końca świata. Obserwując i analizując wydarzenia, które mają miejsce wokół nas, wizja ta niestety wcale nie jest fantastyką. Koniec świata nastąpi prędzej czy później, a już na pewno z winy człowieka: jego działalności i dążeń do doskonałości. Gdyby ekolodzy żyli w czasach inkwizycji, z pewnością ginęliby na stosach. A jednak zaburzenia w ekosystemie możemy obserwować gołym okiem i coraz trudniej jest je negować. Publikacja jako całość była jednak dość dziwaczna i nie do końca wpisała się w mój czytelniczy gust. Nie tego się spodziewałam, choć zgadzam się z postawionymi tam tezami i pytaniem: co dalej?
Czy nie ma ratunku i świat zmierza w stronę śmierci?

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Nowe.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-17
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Climax. Punkt kulminacyjny
Climax. Punkt kulminacyjny
Thomas B. Reverdy
6/10
Seria: Collection Nouvelle

Intrygująca powieść sensacyjna z wątkiem eko. To historia, która jeszcze się nie zdarzyła, choć nie fantastyka. Czytelnik znajdzie w niej fragmenty trzymającego w napięciu thrillera i poczuje dynamik...

Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · ponad rok temu
Hmm.. i poważnie się zastanawiam czy by nie sięgnąć?.. Tak dla porównania wrażeń:)
× 1
@jorja
@jorja · ponad rok temu
Polecam, bo książka nie jest zła...
Climax. Punkt kulminacyjny
Climax. Punkt kulminacyjny
Thomas B. Reverdy
6/10
Seria: Collection Nouvelle
Intrygująca powieść sensacyjna z wątkiem eko. To historia, która jeszcze się nie zdarzyła, choć nie fantastyka. Czytelnik znajdzie w niej fragmenty trzymającego w napięciu thrillera i poczuje dynamik...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Era, w której żyjemy, nazywana jest przez naukowców antropocenem. Staliśmy się odpowiednikiem siły natury. I to my wszystko zaburzyliśmy. Nie wiemy, do jakiego punktu kulminacyjnego zmierzamy." Kat...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @jorja

Dni, gdy kochałem cię najbardziej
Ten ostatni rok

Zastanawiacie się czasem, jak to będzie, gdy poczujecie, że życie powoli już się wymyka z rąk, że choroba mimo leczenia i wszelkich starań zaczyna zwyciężać? Ja u kresu ...

Recenzja książki Dni, gdy kochałem cię najbardziej
Nasza wielka świąteczna ucieczka
Babski wypad

Zakładaliście się kiedyś o coś, a potem zupełnie o tym zapomnieliście? Czasem się rzuca słowa na wiatr, a po czasie one do nas wracają w najmniej odpowiednim momencie. N...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl