Puść już mnie recenzja

Puść już mnie

Autor: @ejotek ·2 minuty
2013-09-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Puść już mnie" to czwarta z kolei, biorąc pod uwagę datę wydania, książka Piotra Kołodziejczaka. Przeczytałam ją jako szóstą i muszę przyznać, że mam bardzo mieszane uczucia. Do tej pory, powieści tego autora, były ciekawymi lekturami na wieczorne chwile. Natomiast tym razem... zresztą sami oceńcie.

Główną bohaterką powieści jest Ewelina (bardzo miło, że tak mało popularne imię jak moje wkradło się na karty współczesnej książki), trzydziestodwuletnia szefowa rodzinnej firmy, w której zatrudniane są jedynie kobiety i to najlepiej singielki. Dlaczego? Otóż Ewelina była kiedyś mężatką, piszę "kiedyś" ponieważ jej trzyletnie małżeństwo zakończyło się rozwodem. Ona pracowała w sekretariacie kancelarii prawnej a on robił karierę jako architekt. Do domu wracał coraz później, swojej młodej i pięknej żony nie doceniał. I tak na ich małżeństwie pojawiały się kolejne rysy, których powstawanie Ewelina rozpamiętuje popijając teraz dobry alkohol w swoim gabinecie... Przecież sekretarka ją odwiezie... Kobieta stała się teraz pewna siebie, cyniczna i wymagająca. Nie pozwoli, by znowu ktoś ją krzywdził i jeszcze wymagał by to jego przepraszać. Rafał nie był mężem idealnym, nikt nie jest, ale to jak potraktował swoją żonę zasługiwało na opisanie w książce.

Zapytacie więc co takiego wzbudziło moje wątpliwości? Kiedy czytałam "W kajdankach namiętności", w której to książce pojawiały się fragmenty wcześniejszych książek Kołodziejczaka, pomyślałam że jednorazowo da się to jakoś przeczytać i nawet może to być niezłe. Jednak teraz uważam, że autor trochę przesadził. Cały pierwszy rozdział przywołał w mojej głowie wrażenie "skąd ja to znam?", "gdzie ja to już czytałam?". I początkowo nie byłam właśnie pewna czy to fragment przywoławczy z ostatniej powieści autora czy mam złudzenia. Jednak kiedy uzmysłowiłam sobie, że cały jeden rozdział to historia Janka z książki "Bo wiesz...", nie mogłam już do końca książki zatrzeć tego niezbyt dobrego początku lektury. Przecież można było o tym wspomnieć, ale żeby aż tyle miejsca poświęcić czemuś, co zostało opisane już w innej książce?
Rozumiem, że autor miał w tym pewny cel, który wyjaśnia się później, ale dla mnie jest to niestety minus. "Bo wiesz..." czytałam dopiero co...

Uwielbiam czytać sagi rodzinne, pochłaniam kolejne tomy i z niecierpliwością czekam na kolejne. Jednak czy książki Piotra Kołodziejczaka miały być w założeniu powiązane? Nie wiem czy po imionach Ewelina i Basia kojarzycie już jakąś opisywaną przeze mnie ksiażkę? ..... Opisywałam wtedy ekscentryczną szefową Basi i jej szansę w życiu, jaką stała się nowa praca właśnie u Eweliny - to powieść "Kobieta niespodzianka". I tu pojawia się drugi mój minus, który stawiam książce. Pomysł na historię małżeństwa Eweliny i Rafała jest ciekawy, kolejne pojawiające się rysy były bardzo emocjonujące, sposób w jaki kobieta podeszła do rozwodu i znajomości z byłym mężem - poruszający. Ale na tym koniec, bo uważam że chyba w którymś momencie skończyły mu się pomysły na bohaterów. Być może dlatego połączył kilka książek w jedną właśnie teraz? Nie wiem.

Ogólnie trudno mi ocenić powieść "Puść już mnie...". Z jednej strony to świetnie zbudowana fabuła, doskonale zanalizowane relacje damsko-męskie, genialnie przedstawiona przemiana Eweliny. Jednak ocenę ostateczną obniżają niestety wyżej wspomniane zabiegi autora. Tak jak napisałam wcześniej, sama historia jest interesująca, dlatego chętnie poznam Wasz punkt widzenia tej książki Piotra Kołodziejczaka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Puść już mnie
Puść już mnie
Piotr Kołodziejczak
6/10

Dla innych są wzorem idealnej pary, lecz życie układa własne scenariusze. Ewelina jest młodą, zadbaną kobietą. Jej mąż Rafał to dobrze zapowiadający się architekt. On robi karierę. Ona pracuje, ale o ...

Komentarze
Puść już mnie
Puść już mnie
Piotr Kołodziejczak
6/10
Dla innych są wzorem idealnej pary, lecz życie układa własne scenariusze. Ewelina jest młodą, zadbaną kobietą. Jej mąż Rafał to dobrze zapowiadający się architekt. On robi karierę. Ona pracuje, ale o ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Dla innych są wzorem idealnej pary, lecz życie układa własne scenariusze. Ewelina jest młodą, zadbaną kobietą. Jej mąż Rafał to dobrze zapowiadający się architekt. On robi karierę. Ona pracuje, al...

AL
@Alojka

"Ach… baby są jednak okropnymi masochistkami. Męczą się same ze sobą, podczas gdy po mężczyznach wszystko spływa jak po kaczce." Relacje damsko-męskie to trudny i niezgłębiony do końca temat. Nieu...

@WioletaSadowska @WioletaSadowska

Pozostałe recenzje @ejotek

Nora
Nora

Diana Palmer przez wiele lat była dziennikarką a kiedy zajęła się pisarstwem, ta sztuka ją pochłonęła. Napisała ponad dziewięćdziesiąt książek, które zostały przetłumaczo...

Recenzja książki Nora
LOVE, ROSIE
Love Rosie

Wielokrotnie z różnymi blogerkami wymieniałam uwagi dotyczące tego, że czasem trudno jest opisać wrażenia po przeczytaniu książki. Tak jest i w tym przypadku... Powieść w...

Recenzja książki LOVE, ROSIE

Nowe recenzje

Spectacular
Wymarzony prezent w otoczeniu psotnych kul śniegu
@jorja:

„Stetryczałe zrzędy i osoby z awersją do dobrej zabawy, fantazji, romansu, snów i magii świąt powinny natychmiast odłoż...

Recenzja książki Spectacular
Cienie pośród mroku
Kiedy spokój jest tylko złudzeniem
@Malwi:

"Cienie pośród mroku" to książka, która wyrywa czytelnika z pozornie sielankowej codzienności, by wciągnąć go w wir mro...

Recenzja książki Cienie pośród mroku
Van Dewar
Fantastyka na poziomie
@Aleksandra_99:

„Nie wyruszam, by umrzeć. Pragnę żyć, lecz nie mogę zrezygnować z mojego marzenia”. Kolejna książka, która mi pokazuje...

Recenzja książki Van Dewar
© 2007 - 2024 nakanapie.pl