Chwiejność recenzja

"Chwiejność" to pisarski debiut Rafała Pakuły. Jest to thriller psychologiczny poruszający temat moralności i ucieczki do alkoholu.

Książka opowiada historię Borysa Holzera. Borys to młody mężczyzna, który miał marzenia. Ambitne plany udało mu się zrealizować. Przeprowadził się ze swojej wioski do pięknego Krakowa, dostał dobrze płatną pracę, miał powodzenie u kobiet. Niestety odnosząc sukcesy, zaczął zatracać się w pijackich imprezach. Nie stronił od alkoholu. Kilkakrotnie za namową najbliżej osoby, podejmował walkę z uzależnieniem, lecz jej efekty były krótkotrwałe. Nałóg doprowadził do nieszczęścia. Życie Borysa się zawaliło. Holzer miał pójść do więzienia, sąd jednak dał mu szansę i możliwość wyboru - zakład karny bądź Państwowy Ośrodek Terapii Uzależnień Dragon. Mężczyzna podejmuje walkę z alkoholem i udaje się do ośrodka Dragon, gdzie ma dostać fachową pomoc. Po zakwaterowaniu w pokoju Borys ma jednak pewne wątpliwości co do tego miejsca. Atmosfera w ośrodku jest dziwna, co gorsza pacjenci umierają w niewyjaśnionych okolicznościach. Co się dzieje w Dragonie? Czy Borys jest tu bezpieczny?

Życie Borysa pełne jest emocji, które czuć podczas lektury. Odczuwałam żal, smutek i rozczarowanie postawą tego człowieka. Tragedia do której, doprowadziło nieodpowiedzialne zachowania mężczyzny, jest naprawdę straszna. Czytając ten fragment, musiałam na chwilę odłożyć książkę. Autor świetnie ukazuje, jak alkohol może zniszczyć to, co dla nas jest najważniejsze.

Gdy główny bohater udał się do ośrodka leczenia uzależnień, myślałam, że autor skupi się na leczeniu alkoholika, jednak ten wątek został pominięty. W Dragonie akcja nabiera tempa. Coś złego dzieje się w tym miejscu. Tak samo, jak Borys nie wiedziałam, co jest prawdą, a co domysłami pacjentów. Pan Rafał po mistrzowsku zbija z tropu. Postać Górskiego nieźle namieszała w głowie.

Książkę czytało się naprawdę bardzo dobrze. Lekki styl pisania idealnie wprowadza czytelnika do historii. Fabuła jest ciekawa i wciągająca. Czytając, ciągle myślałam, co tak naprawdę tu się dzieje? Nie mogłam doczekać się finału. Zakończenie nie rozczarowało. Do ostatniej chwili nie byłam pewna, co się stanie z Borysem.

"Chwiejność" to thriller, który bazuje na niepewności. Ta niepewność spodobała mi się, dlatego jak najbardziej mogę polecić tę książkę.