Z czym kojarzy Wam się odpoczynek? Umiecie odpoczywać, by być wypoczętym? To trudna sztuka. Ja nie umiałam odpoczywać chyba całe swoje życie. Nigdy nie byłam tego uczona. Odpoczynek to był dla mnie sen. Dziś mogę powiedzieć, ze nauczyłam się odpoczywać. Z uważnością, z byciem TU i TERAZ, z całą celebracją nicnierobienia. Dziś przedstawiam Wam poradnik „Odpocznij. Odważne obejmowanie wszystkiego miłością”, który w mojej opinii zdecydowanie poradnikiem NIE jest. To bezmiar wiedzy, refleksji, przemyśleń tak głębokich, że aż niezrozumiałych. Aby zrozumieć, trzeba wejść w siebie.
Sięgając po tę książkę spodziewałam się czegoś innego. Refleksji, przemyśleń o odpoczywaniu w kontekście fizyczności i duchowości. W rzeczywistości dostałam o wiele więcej. Podtytuł „Odważne obejmowanie wszystkiego miłością” zawiera clue całej treści. „Odpocznij” i „odważne” to słowa klucze, o których mówi autor Jeff Foster. Książka „Odpocznij. Odważne obejmowanie wszystkiego miłością” jest podzielona na XIII części: wytchnienie w niedoskonałości, wytchnienie w niewiedzy, wytchnienie w bólu i załamaniu, wytchnienie w melancholii i samotności, wytchnienie w niewygodzie i niezadowoleniu, wytchnienie w nietrwałości i przemianie, wytchnienie w zwykłych chwilach, wytchnienie w obfitości i pięknie, wytchnienie w miłości, wytchnienie w ciszy, wytchnienie w byciu obecnym dla innych, wytchnienie w kompletności życia, wytchnienie w podróży, nie w celu.
Treści rozdziałów są dla każdego, kto ma otwarty umysł i odwagę, by się zatrzymać, przemyśleć, rozłożyć na czynniki pierwsze przeczytane treści. Każda myśl autora działała na mnie w dwójnasób, z jednej strony głębokie refleksje otwierały mój umysł i serce, a z drugiej dławiły gardło, wwiercały się tak głęboko, że nie chciały mnie opuścić. W konsekwencji jednak dając ukojenie, napełniając mnie wiarą, nadzieją i miłością. Bezgranicznie pięknymi emocjami. Spokojem. A biorąc kolejny oddech dając wytchnienie. Mnie. Moim myślom, mojemu jestestwu. Czytając tę książkę prawdziwie odpoczęłam. Od siebie, swoich przekonań, ocen i analizowania bez końca. Zrozumiałam, że danie sobie prawa do odczuwania wszystkich emocji jest prawdziwą wolnością. A akceptacja jedyną słuszną drogą, by być szczęśliwą TU i TERAZ. Jeff Foster podkreśla, że określanie, nazywanie, ocenianie przyniesie nam więcej szkody niż pożytku. Pozostawienie rzeczy/wydarzeń/ludzi takimi jakimi są i nam się przydarzają da nam ukojenie naszych dusz. Akceptacja jest najtrudniejsza do nauczenia i przyjęcia jej ze wszystkimi konsekwencjami ale późniejsze życie nabierze jeszcze wyraźniejszych kolorów.
Autor zaznacza, że: „przekaz tej książki jest prosty: Przestań próbować być szczęśliwy… przestań uciekać od swojego braku szczęścia… obejmij siebie takiego, jaki jesteś i odkryj w sobie głębsze szczęście. Wszystko jest z tobą w porządku (...)”. „Być może to nie śmierci się obawiamy, ale zbyt wiele życia”.
„Odpocznij. Odważne obejmowanie wszystkiego miłością” polecam każdemu. Być może to będzie ten moment, by dać sobie prawo do bycia szczęśliwym.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Biały Wiatr.