Piękna opowieść o uczuciach, jakich miało nie być...
o ludziach, których nie pożarła wojna...
o byciu sobą w czasach, gdy na siebie nie było czasu. w czasach, gdy każdy czuł się niepotrzebny.
Ona, jasnowłosa i on, skryty na dachu między stertą jabłek, a spadem dachu. On, zlękniony i ona, nieco odważniejsza, ale jakże silna zarazem...
Niebywała historia dwójki ludzi, których połączyła wojna i strach, a których rozłączył jeden błysk świateł... i łzy i pustka gdzieś w sercu...
Oszczędność słów sprawia, że czytasz i sam w sobie budujesz obraz tych ludzi. Sam go malujesz, kreślisz i marzysz. Marzysz nieco naiwnie, bo choć wiesz, że okres wojny i tego, co po niej nie sprzyja ludzkim uczuciom, to jednak chcesz by akurat im się udało. Tak bardzo pragniesz by to oni zostali dla siebie...
"Bo... bo wydawało mi się, że nie mam prawa zostać. nie wiem, czy mnie rozumiesz. Ale spać z kimś to jest może więcej niż oddać się to jest- zupełnie zespolenie. Jak węzeł rodzinny. Prawda, że to pomysłowe, że miłość łączy się ze snem, z sennością samą? Ze słodyczą snu, z zapadaniem się w nicość, czy w jakieś inne światy, nie istniejące, wymarzone.
- Sen może być koszmarny.
...
-Dlaczego tu przyszłaś?
- Nie wiesz?
- Nie wiesz?
- Niezupełnie.
Uśmiechnęła się.
- Bo cię kocham.
- Nie.
- Ależ tak. Kocham cię
(...)
- ale dlaczego? Dlaczego?
- Nie wiem. Czy myślisz, że zawsze się wie? Kocham cię jak nikogo innego na świecie. Jesteś mi najdroższy. Ani ojca, ani matki,nikogo tak nie kochałam. To nawet nie to, że wciąż myślę o twoich chmurnych oczach, że chce mi się całować twoje usta, mógłbyś być brzydszy, zresztą nawet nie umiem sobie powiedzieć, czy jesteś ładny. Nie wiem. Wiem że jestem gotowa dla ciebie cierpieć, i zedrzeć się, i pójść na róg i robić najgorsze rzeczy. Tylko zażądaj. Wszystko zrobię, wszystko, wszystko, i będę jeszcze szczęśliwa, że robię to dlatego, że tobie to jest potrzebne... nie wiem do jakiej miłości można być zdolnym... ale czasem mi się chce po prostu krzyczeć, wszystkim dookoła krzyczeć, że cię kocham. Nie mów mi o swojej miłości, i tak jestem z tobą szczęśliwa. Szczęśliwa że cię mam, dla siebie, że to ja, ja sprawiam ci rozkosz i że sama jej od ciebie doznaję ... to tak powoli narastało..."