Władca Pierścieni - Drużyna Pierścienia recenzja

Przyszedł czas

Autor: @Aleksandra_99 ·1 minuta
2021-04-19
Skomentuj
4 Polubienia
J. R. R. Tolkien to postać, której nie trzeba przedstawiać w środowisku czytelników. Kojarzony jest ze swoich dokonań literackich. Stworzenia Śródziemia, własnych języków wykorzystywanych w książkach. Najbardziej znana jest jego trylogia Władcy Pierścieni i Hobbita. Dziś trochę więcej powiem o pierwszej części trylogii, czyli o Drużynie Pierścienia.

Swoją przygodę z powieściami Tolkiena zaczęłam od przeczytania Hobbita, jednak wtedy nie zapałałam miłością do jego historii. Zupełnie inną sytuację miałam przy Drużynie Pierścienia. Może czytanie tych książek w pewnym odstępie czasowym, wpłynęło pozytywnie na odbiór pierwszego tomu trylogii. Od pierwszych stron widziałam różnice, moje tempo czytania diametralnie się zmieniło, Nie miałam problemu z długimi opisami, z których autor słynie. Płynęłam przez akcję i dobiłam do ostatniej strony, która podsyciła moją chęć, czułam, że powinnam przekonać się, co będzie dalej.

Od dziecka znam historię Powiernika Pierścienia, ale książka bardzo różni się od filmu. Według mnie jest o wiele ciekawsza. Może opiszę w skrócie, o czym jest książka. Jak sam tytuł wskazuje akcja opiera się na pewnym, tajemniczym pierścieniu, który poznajemy także w Hobbicie. Bilbo Baggins ma niedługo urodziny, dodać trzeba, że są to 111 urodziny tego niesamowitego Hobbita. Ten dzień zostanie na długo zapamiętany. Wydarzenie, które będzie miało miejsce rozpocznie serię innych rzeczy, których nikt się nie spodziewał. Frodo, mieszkający z Bilbem otrzyma w spadku pierścień, a za radą czarodzieja Gandalfa wyruszy w podróż, która odmieni nie tylko jego. Na drodze młodego Niziołka poznamy wiele ciekawych postaci. Razem z nim przeżyjemy wiele przygód. Będziemy z nim wsłuchiwać się w pieśni, przeżywać rzeczy, które się wydarzą po drodze. Razem z nim będziemy się bać, a innym razem śmiać. Wystarczy tylko wziąć książkę do ręki lub do czytnika, zacząć czytać i da się ponieść przygodzie.

Tolkien znany jest z wielu opisów. Nie każdemu to odpowiada, jednak tym razem – ja, nie zbyt wielki fan takich rzeczy, mam małą radę. Od początku miałam podejście, które nastawiło się na to, że te opisy są, dlatego że autor stworzył cały świat samemu, każda rzecz, każdy najmniejszy szczegół pozwala się wczuć lepiej w akcję książki, pozwala nam być jej częścią. Dobre podejście ułatwi nam przepłynięcie przez strony tego dzieła i poznanie niesamowitych bohaterów i ich przygód.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-14
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Władca Pierścieni - Drużyna Pierścienia
24 wydania
Władca Pierścieni - Drużyna Pierścienia
J.R.R. Tolkien
8.9/10
Cykl: Władca Pierścieni, tom 1

"Drużyna Pierścienia" (Bractwo Pierścienia, Wyprawa; ang. The Fellowship of the Ring) – tytuł pierwszego tomu powieści Władca Pierścieni autorstwa J.R.R. Tolkiena, w poprawionym tłumaczeniu Marii Ski...

Komentarze
Władca Pierścieni - Drużyna Pierścienia
24 wydania
Władca Pierścieni - Drużyna Pierścienia
J.R.R. Tolkien
8.9/10
Cykl: Władca Pierścieni, tom 1
"Drużyna Pierścienia" (Bractwo Pierścienia, Wyprawa; ang. The Fellowship of the Ring) – tytuł pierwszego tomu powieści Władca Pierścieni autorstwa J.R.R. Tolkiena, w poprawionym tłumaczeniu Marii Ski...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Władca Pierścieni. Drużyna Pierścienia" J. R. R. Tolkien. Wstyd się przyznać, ale po raz pierwszy sięgnęłam po książkę, mimo że film uwielbiam. I to każdą część. Trzeba było nadrobić i... ...

@emmeneea @emmeneea

Pozostałe recenzje @Aleksandra_99

Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach
Tatry zbierają żniwo

„Tak właśnie nazwał burzę – „podmuchem śmierci”. Przyroda zamierała bowiem w bezdechu, wszystko kuliło się i chowało, uciekało byle dalej od wiatru, byle w głąb ziemi, w...

Recenzja książki Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach
Wieczne igrzysko. Kres dnia
Piekło otwiera bramy

Nie trzeba było czekać długo na dalsze losy kanoników. Drugi tom serii Wieczne Igrzysko zawitał na rynek wydawniczy. Piekło atakuje z coraz większą mocą, manifestacja na...

Recenzja książki Wieczne igrzysko. Kres dnia

Nowe recenzje

Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Piękny i martwy
Zabrakło chemii
@Kantorek90:

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...

Recenzja książki Piękny i martwy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl