Przystupa recenzja

Świetna lekturka - to druga książka tej autorki , którą przeczytałam .I bardzo wciągnęłam się w losy Doroty - Przystupy ,która pochodzi w małej wioski Wierzcholasu - zmuszona warunkami bytowymi wyjeżdza w "wielki świat " za pracą .W Warszawie przypadkiem zostaje w kościele zaangażowana na sprzątaczkę pewnej piosenkarki - gdy ta kłoci się z meżem postanawia z Przystupą ucieć do kochanka mieszkającego w Skandynawii.Jednak zostaje z mężem a Przystupa płynie promem do Szwecji - tu pracuje jako pomoc domowa w kilku domach - polskich emigrantów , Polki - żony Fina , polskiej lekarki i małżeństwa szwecko - amerykańskiego .Mnóstwo śmiesznych ale i relanych przygód spotyka tą prostą kobietę jaką jest Przystupa - czasem dziwią ją wielkoświatowe zwyczaje ,czasem szokują ,a i zdarza się ,że nie rozumie jak ludzie komplikują sobie życie.Ciekawie pokazana Skandynawia ,troszkę jej historii ,opisów krajobrazu .Autorka świetnie pokazuje próżność i prymitywizm cywilizowanego świata - w nim też ludzie mają wady jak i w małej rodzinnej wiosce tytułowej bohaterki .Wciągająca lektura - wprost nie chce się jej odkładać .