Przypływ. Magazyn literacki, nr 002/2020 recenzja

Przypływ z Florydy

Autor: @justyna_ ·2 minuty
2020-08-11
Skomentuj
2 Polubienia
W czasach studenckich namiętnie kupowałam „Bluszcz” – pismo kulturalne dla kobiet, z tradycjami wydawniczymi (1865–1918, 1921–1939, reaktywacja 2008–2012). „Bluszcz” ceniłam za teksty, podziwiałam grafikę. Później przyszedł czas na „Kukbuk”, czasopismo kulinarno-kulturalne, gdzie z pietyzmem gładziłam kolejne strony. Do dziś mam na półce sporą kolekcję i jakiś sentyment do tego typu czasopism. W tegoroczne wakacje w moje ręce trafił „Przypływ” czyli magazyn literacki – do „Bluszcza” i „Kukbuka” mu daleko, ale z chęcią chciałam sprawdzić co w trawie piszczy.

„Przypływ” to polskojęzyczny magazyn literacko-publicystyczny, którego wydawcą jest Psychoskok. Redakcja magazynu mieści się na Florydzie. Nazwiska twórców „Przypływu” nie przyciągają – przyznaję, że dla mnie to kompletnie nieznane osoby. W numerze, który trafił w moje ręce znalazły się dwa opowiadania (jedno o perypetiach sercowych amerykańskiej Polki, drugie to lekko skomplikowana opowieść o Irmie), dialogi z ławeczki w formie dramatu, wspomnienia oficera AK, trochę poezji i tekst o Czesławie Niemenie (właściwie skróty wywiadu). Jak się okazało – wydano dwa magazyny, w 2019 i 2020 roku. Autorami są m.in. Marta Kisielewicz, Anna Kłosowska, Aleksander Janowski i Jerzy Tabor. Inicjatorem, pomysłodawcą i wydawcą jest wspomniany Aleksander Janowski - pisarz, tłumacz literatury rosyjskiej, członek klubu Sobieski i Polskiego Związku Literatów.

Literacko magazyn mnie do siebie nie przekonuje. Poezji nie czytam, moje ostatnie z nią doświadczenia były w czasach późno szkolnych więc trudno mi ocenić wiersze opublikowane w magazynie. Opowiadania – w mojej ocenie przeciętne, do przeczytania na raz. Twórczość tzw. szufladowa. Całość mocno florydzka, amerykańska. Bo i bohaterowie z USA, i tło wydarzeń tamże. Co zwróciło moją uwagę to wspomnienie o Czesławie Niemenie – a dokładniej fragmenty jego wypowiedzi. Cenię twórczość Niemena więc lekturę magazynu rozpoczęłam od tej części.

Czego brakuje w „Przypływie” to myśli przewodniej czy tematyki całego numeru. Taki zabieg sprawia, że wszystkie teksty mają wspólny mianownik. Przykładem niech będzie las – wtedy i wiersze, i opowiadania, i grafika nawiązuje do lasu. Dla czytelników nie lada gratka, a i dla autorów to może być spore wyzwanie trafić tekstem w przyjęty temat. Być może autorzy i redakcja dopiero się rozkręcają i w kolejnych numerach zaskoczą czytelników.

W obecnej formie „Przypływ” mnie do siebie nie przekonuje. Treść przeciętna – nie wiem czy któryś z przeczytanych tekstów zostanie ze mną na dłużej. Miałam wrażenie, że to teksty wygrzebane gdzieś z czeluści szuflady. Forma wydania – poniżej średniej. Brakuje koloru, fotografii, jakiegoś projektu całego magazynu. Jedynym plusem jest format magazynu – dobrze, że nie jest ogromną „płachtą” czy niewyobrażalnie grubą księgą. A i okładki obu numerów do siebie zbliżone (podobna grafika, różna kolorystyka, na myśl przychodzi skojarzenie z Florydą). Wszystkie te minusy może to kwestia budżetu przeznaczonego na magazyn?

Mało w polskim internecie opinii o „Przypływie”. Czytelnicy raczej chwalą pomysł, mniej wypowiadają się o tekstach. Piszą, że to dobrze, że „Przypływ” powstał, że rodacy za granicą będą mieli wreszcie polski magazyn literacki. Nie od dziś wiadomo, że język to nie tylko forma komunikacji, ale i symbol. Ponadto może stanowić deklarację tożsamości narodowej i etycznej. Szczególnie na obczyźnie słowo polskie brzmi mocniej i silniej.

Myślę, że grupą docelową to przede wszystkim czytelnicy kręgu polskiej Polonii, która wręcz pragnie polskiego słowa na obczyźnie.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przypływ. Magazyn literacki, nr 002/2020
Przypływ. Magazyn literacki, nr 002/2020
Aleksander Janowski
3/10

Przypływ to polskojęzyczny magazyn literacko-publicystyczny Znakomita poezja i proza dostarczająca potężnej fali wzruszeń i refleksji. Artystyczny Gulfstream na Florydzie! Dla każdego ...

Komentarze
Przypływ. Magazyn literacki, nr 002/2020
Przypływ. Magazyn literacki, nr 002/2020
Aleksander Janowski
3/10
Przypływ to polskojęzyczny magazyn literacko-publicystyczny Znakomita poezja i proza dostarczająca potężnej fali wzruszeń i refleksji. Artystyczny Gulfstream na Florydzie! Dla każdego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @justyna_

Świat Machulskich
Jan, Halina i Juliusz

Nazwisko Machulskich zna każdy, nawet laik kinowy czy teatralny. Czy to za sprawą ról Haliny i Jana, czy filmów Juliusza. Anna Bimer tym razem sięga po historie trojg...

Recenzja książki Świat Machulskich
Wilczyca
Wilczyca

Bez wątpienia po „Wilczycę” nie powinno się sięgać bez znajomości pierwszej powieści cyklu („Poszukiwacz zwłok”). Mieczysław Gorzka bez wahania wrzuca Czytelnika od razu...

Recenzja książki Wilczyca

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl